Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
TomaszObluda
Użytkownik
- Postów: 6879
- Skąd: Szczecin
|
Dodane dnia 17-12-2008 10:30 |
|
Cytat: Ale miałam na myśli to, że prawdziwy talent zawsze się obroni, bez nauki, uważasz, że Jewgienij Pluszczenko zostałby mistrzem jazdy figurowej na lodzie, gdyby nie uczył się jeździć na łyżwach? Albo, że the Beatles by powstali, gdyby chłopcy z Liverpoolu nie ćwiczyli, nie nauczyli się grać na instrumentach. Myślisz, że Sienkiewicz siadł i od tak napisał "Quo vadis"? Żartuję trochę, ale tak to zabrzmiało. Rozumiem, że miałaś na myśli, to że wielki talent nauczy się pisać szybciej, bez ćwiczeń, tak wielu jak zwykły talent. Ot taki Mozart nauczył się szybciej. Ale takich chyba jest nie wielu. Cytat: Czyli moje zdanie: praca nad sobą tak, ale poparta talentem Święta prawda z tym, że jak rozpoznać, że ktoś ma talent, zanim zacznie pracować? Ojciec Sereny i Venus Williams zaryzykował na przykład, opłaciło się córeczki mają talent, ale jaka by była frustracja, jakby się pomylił. Z pisaniem też chyba podobnie, wielu zaczynających pisać zakłada, że ma talent. I pracują, pracują , pracują - a tu nic prawie wcale postępu. Ot ,talentu nie mają. Grafomania Najlepszy poradnik nauki pisania powinien być zatytułowany "Czy mam talent - proste ćwiczenia, które dadzą ci odpowiedź na nurtujące pytanie" - i tam kilkanaście testów po, których rozwiązaniu każdy wie
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
wlasnietam
Użytkownik
|
Dodane dnia 17-12-2008 23:22 |
|
Cytat: Myślisz, że Sienkiewicz siadł i od tak napisał "Quo vadis"? smiley
Moim zdaniem Quo Vadis to żenada. Tekst jest zbyt ciężki, by przeciętny 1klasista, uczeń ogólniaka ogarnął to jak zwykłą książkę.
Cytat:
Myślisz, że Sienkiewicz siadł i od tak napisał "Quo vadis"? smiley
Ja myślę, że to nie o to chodzi, że to nie dar.
To po prostu zaparcie. Zafascynowanie. Gdy Mozart pierwszy raz siadł przy tym na czym grał, był tym zafascynowany, rządny wiedzy. A nie, ah, tak, mam srar-dar, wszystko przyjdzie mi łatwiej. Tu o ochotę się rozchodzi! Motywacje, Cel.
Cytat:
Ojciec Sereny i Venus Williams zaryzykował na przykład, opłaciło się córeczki mają talent, ale jaka by była frustracja, jakby się pomylił.
Moim zdaniem, tak jak napisałem wyżej, była to sprawa "zafascynowania tym sportem". Znam dużo ludzi, którzy chcieliby grać, a np. nie stać ich na lekcje. I o to właśnie chodzi.
Popatrzmy teraz na Ronaldo, brazylijskiego piłkarza. Urodził się w biedocie. Nie talent wrodzony wyróżnił go spośród tłumu grających dzieci, a ochota! Nieprzespane noce poświęcone na marzeniu o tym, jakby to było, o tym co się zrobi jutro, motywacja wzrastająca przy każdym meczu, tak, będę grał, będę co raz lepszy!
I tak właśnie myślę. Od tego to zależy.
Pozdrawiam, waćpanowie.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
gabstone
Użytkownik
- Postów: 1101
- Skąd: Chorzów
|
Dodane dnia 17-12-2008 23:26 |
|
Ochota ochotą, ale jak czegoś po prostu nie potrafisz, to co wtedy? Nie mając talentu, sama ochota nie wystarczy. Jasne, trzeba mieć motywację, ale nawet przy najlepszej motywacji wróbel nie stanie się skowronkiem...
|
Polacy są zbyt inteligentni jak na swoje położenie geograficzne. Jarosław Iwaszkiewicz
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
wlasnietam
Użytkownik
|
Dodane dnia 17-12-2008 23:29 |
|
Cytat: gabstone napisał/a:
Ochota ochotą, ale jak czegoś po prostu nie potrafisz, to co wtedy? Nie mając talentu, sama ochota nie wystarczy. Jasne, trzeba mieć motywację, ale nawet przy najlepszej motywacji wróbel nie stanie się skowronkiem...
Żaden Grafoman, pisarz, jakiego określenia byś pan nie użył, na początku czytał książki. I na podstawie tych właśnie książek, pierwszych, które wywarły na nim jakieś specjalne wrażenie, stara się sprostać swym pierwszym tekstom.
I tak to właśnie jest. Jednym przyjdzie do głowy pomysł, skojarzą coś z czymś z jakieiś powieści, połączą fakty, i <nad głową pojawia się żarówka, jak w "Pomysłowym Dobromirze">, postawie coś nowego, nieskazitelnie zajefajnego.
Jeden wymyśli, drugi nie.
/Popisałbym jeszcze, ale jestem zmuszony pójść spać. Dobranoc.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
gabstone
Użytkownik
- Postów: 1101
- Skąd: Chorzów
|
Dodane dnia 17-12-2008 23:45 |
|
Po pierwsze to jednak pani Po drugie:
Cytat: Jeden wymyśli, drugi nie
I dla mnie to jest właśnie kwestia talentu...
|
Polacy są zbyt inteligentni jak na swoje położenie geograficzne. Jarosław Iwaszkiewicz
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
wlasnietam
Użytkownik
|
Dodane dnia 18-12-2008 07:05 |
|
Cytat: gabstone napisał/a:
Po pierwsze to jednak pani
Najmocniej panią przepraszam.. ale wstyd .
Cytat: Cytat: Jeden wymyśli, drugi nie
I dla mnie to jest właśnie kwestia talentu...
A dla mnie to kwestia "ścieżki życia". Co przeczyta, co gdzieś zauważy,
innymi słowy "Co zgotuje nam los".
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
TomaszObluda
Użytkownik
- Postów: 6879
- Skąd: Szczecin
|
Dodane dnia 18-12-2008 07:41 |
|
Co do tenisa, znam osobiście jedengo z polskich tenisistów, swego czasu był w pierwszej dziesiątce w Polsce. wierz mi nie wystarczy samo zaparcie, potrzebne są warunki fizyczne. Cytat:
A dla mnie to kwestia "ścieżki życia". Co przeczyta, co gdzieś zauważy,
innymi słowy "Co zgotuje nam los" Chciałbym ci zepsuć humor - ludzie nie rodzą się równi. Niestety rodzą się zdrowi mniej zdrowi, głupi i mądrzy. Oczywiście socjalizacja, jest bardzo, bardzo istotna, ale jak geny zawodzą, to nic nie pomoże.Ale sza! jesteśmy w Europie, więc udawajmy, że to kwestia samozaparcia
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 18-12-2008 07:48 |
|
Cytat: ale jak geny zawodzą, to nic nie pomorze. - Tomaszu, popraw sobie orta :> ale to tak dla żartu
natomiast w pełni się zgadzam z tym:Cytat: ludzie nie rodzą się równi.
ja np. bardzo lubię muzykę, pośpiewać też bym sobie czasem chciała, ale nigdy nie publicznie /swoją drogą, że ta publiczność by się niedługo rozeszła/.
Co do pisania, zdarzają się wypadki "niereformowalne" ale takie spotykam rzadko
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
wlasnietam
Użytkownik
|
Dodane dnia 18-12-2008 17:57 |
|
Cytat: TomaszObluda napisał/a:
Ale sza! jesteśmy w Europie, więc udawajmy, że to kwestia samozaparcia
Czytając to poczułem się tak, jakby Europa była jakąś ostatnią wsią.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
soczewica
Użytkownik
- Postów: 2423
- Skąd: mysłowice - siemianowice śląskie
|
Dodane dnia 18-12-2008 18:57 |
|
Cytat: gabstone napisał/a:
praca nad sobą tak, ale poparta talentem.
ja myślę na odwrót - talent tak, ale poparty pracą.
|
Między nami - piekło - kładka ma szerokość stopy. Gdy tylko jedno na nią wejdzie, spotkamy się na drugim brzegu i staniemy obok siebie. Jeśli obydwoje zechcemy bliskości, spotkamy się na środku kładki, z wyborem - przytulić się mocno, albo spaść osobno.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
bassooner
Użytkownik
|
Dodane dnia 18-12-2008 19:17 |
|
u mnie jest tak, że głowę to rozsadza mi od pomysłów... ale czasu nie starcza, a o "warstacie" nie wspomnę. z reguły jest tak, że piszę coś, na czymś w pociągu i czasami uda się to skończyć ale i tak tempo pisania to mam jak walec drogowy. dużo piszę, bez pisania tzn układam sobie różne historyjki w głowie, próbując wcielić się z "skórę" postaci. wczoraj coś sobie tak wyafirmowałem i tak się wczułem, że miałem prawie łzy w oczach, a na bank popłynie łezka w czasie pisania, bo to smutna historia. ciekaw jestem tylko, czy potencjalny czytelnik poczuje te emocje?
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
wlasnietam
Użytkownik
|
Dodane dnia 18-12-2008 19:39 |
|
Cytat: ciekaw jestem tylko, czy potencjalny czytelnik poczuje te emocje?
To trochę.. egoistyczne? Co teraz powiem. (wyjdę na gorącego w wannie kąpanego)
Pisałem kiedyś romansidła, takie króciuteńkie. I przy każdym jednym ryczałem (podczas pisania). Koleżanki którym przesyłałem, podzielały moje emocje.
Coś jednak w tym musi być, że coś co siedzi w tekście, słowa, napisane pod wpływem uczuć, nie chęci zaimponowania czytelnikowi niosą jakiś przekaz.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
bassooner
Użytkownik
|
Dodane dnia 18-12-2008 23:26 |
|
no no!!! o to właśnie mnie chodzi... ;-))))))))))))))))
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 19-12-2008 07:39 |
|
Cytat: gabstone napisał/a:
Ale miałam na myśli to, że prawdziwy talent zawsze się obroni, bez nauki,
uważaj tak dalej i zgłoś się za dziesięć lat - zobaczymy kto miał rację.
Przepraszam - ale to totalna bzduuuuura. Podobna do teorii jednago mojego znajomego ktory pisał książkę i był przekonany ze nie musi szukać wydawcy bo sam się znajdzie...
Znałem jedną osobę z wrodzonym talentem. Piszącą o niebo lepiej niż ja. Piszącą od razu, w wieku dwudziestu kilku lat, dojrzałym w miarę czystym językiem.
i co?
i nic. kilka opowiadań opublikowanych i tyle... Zabrakło pracy
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 19-12-2008 09:49 |
|
zrobiłem nowy wątek
zapraszam<br><br><br><br>wrzuciłem do dyskusji twórczych - tam chyba najlepiej pasuje.
http://portal-pisarski.pl/forum/viewthread.php?forum_id=30&thread_id=552#post_26390
jak źle pasuje to niech jakiś moderator przesunie.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
lina_91
Użytkownik
|
Dodane dnia 19-12-2008 10:08 |
|
Mysle, ze talent sie obroni, o ile oczywista dostanie taka szanse. Kto wie, ile Szopenow zyje, ktorzy nigdy nie dotkneli klawiszy? Ilu Maradonow, ktorzy zamiast kopac pilke, siedza nad ksiazkami?
Dlatego uwazam, ze powinnismy probowac, ile wlezie, wszystkiego po trochu, zobaczyc, sprawdzic, posmakowac. Kto wie, moze wlasnie to nam pisane...?
Talent jednak to pikus. Jak to powiedzieli, sukces to 90% pracy w kazdym sporcie. W pisaniu moim zdaniem rzecz ma sie inaczej, te proporcje sa nieco mniejsze, bo bez talentu to mozna pisac do usr... smierci i sie nie nauczyc. Ale bez pracy sam talent to jak za duzo kremu na torcie
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
wlasnietam
Użytkownik
|
Dodane dnia 19-12-2008 11:50 |
|
Cytat:
Mysle, ze talent sie obroni, o ile oczywista dostanie taka szanse. Kto wie, ile Szopenow zyje, ktorzy nigdy nie dotkneli klawiszy? Ilu Maradonow, ktorzy zamiast kopac pilke, siedza nad ksiazkami?
Powiedziałbym raczej, że jest tyle Szopenów, i Maradonów, którzy nie mieli nikogo, kto zainteresowałby ich tym sportem. To wszystko jest taką.. linią życia.
Ja np. wychowałem się w rodzinie, gdzie nie robiło się nic. Inny może wychować się gdzieś w Canadzie, i tak jak Tony Hawk zostać zawodowym skaterem. Słuchać jego przemówień, artykułów o sensie jeżdżenia na desce i tym podobne.
Wszystko zależy od środowiska w jakim żyjemy, od najdrobniejszych jego elementów.
Tak to postrzegam, waćpanowie i waćpanie.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 19-12-2008 13:14 |
|
Cytat: wlasnietam napisał/a:
[quote]
Powiedziałbym raczej, że jest tyle Szopenów, i Maradonów, którzy nie mieli nikogo, kto zainteresowałby ich tym sportem. /.../
Tak to postrzegam, waćpanowie i waćpanie.
tu się zgodzę.
Cytat: wlasnietam napisał/a:
Wszystko zależy od środowiska w jakim żyjemy, od najdrobniejszych jego elementów.
nie wszystko. Bardzo wiele - ale czasem trafia sie wyjątek.
Muzyk w rodzinie niemuzyków, lekarz w rodzinie ślusarzy czy drwal w rodzinie królewskiej (Szwecja).
ważne by wiedzieć czego się chce i konsekwentnie to zrealizować.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
wlasnietam
Użytkownik
|
Dodane dnia 21-12-2008 12:10 |
|
Cytat: ważne by wiedzieć czego się chce
No właśnie, wiedzieć! O to chodzi!
By poznać coś.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak nauczyć się pisać?
|
TomaszObluda
Użytkownik
- Postów: 6879
- Skąd: Szczecin
|
Dodane dnia 21-12-2008 13:21 |
|
Cytat: Wszystko zależy od środowiska w jakim żyjemy, od najdrobniejszych jego elementów.
Tak to postrzegam, waćpanowie i waćpanie No niestety,a może na szczęście tak nie jest. Nie ważne,jak ja to postrzegam, czy jak ty postrzegasz. Zostało wykonanych setki(pewnie tysiące badań)na temat procesu socjalizacji. Przez psychologów, socjologów, antropologów itd. I tylko szaleńcy twierdzą,że socjalizacja wszystko determinuje. Ma ogromny wpływ, gigantyczny,ale z człowieka z lekkim upośledzeniem umysłowym nie da zrobić się chirurga. Co do zdolności humanistycznych, czy ,matematycznych... hm ... To niezwykle interesujący temat i o ile mi wiadomo, nie ma powszechnie uznanej prawdy. Ja skłaniałbym się, ku temu, że jednak poszczególne osobniki mają większe lub mniejsze zdolności w konkretnych dziedzinach. Ale , jak mówiłem to tylko przypuszczenie. W każdym razie osobniki gatunku ludzkiego, nie rodzą się z identycznymi możliwościami umysłowymi, są lepsze i gorsze jednostki.
|
|
|
Do góry |
|