Autor |
RE: Co czytacie?
|
WholeTruth
Użytkownik
- Postów: 1993
- Skąd: Katowice
|
Dodane dnia 18-11-2012 10:59 |
|
Nielegalne związki Grażyny Plebanek
zapewniała w notce na okładce, że będzie analizowała romans z punku widzenia mężczyzny... dobrze, to wydaje się ciekawe dla kobiecej grupy czytelniczek. narracja spełnia te wymagania.
ale jest ale! przede wszystkim to dla mnie historia wyidealizowana i jedyna w swoim rodzaju, co za tym idzie, nieprzekonująca. nadal pisze książkę Pani, więc jak może się całkiem odciąć od swojego świata i postrzegania, skupiając się tylko na płci przeciwnej?
do tego cała fabuła wyemigrowała z kraju i dzieje się gdzieś, gdzie uwiązany na ziemi polskiej człek nie jest w stanie sięgnąć (do końca) wyobraźnią.
nie jestem zachwycona. ale doczytam. do poduszki.
|
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co czytacie?
|
Victoria Gische
Użytkownik
|
Dodane dnia 18-11-2012 19:49 |
|
Irving Stone "Udręka i ekstaza". Po raz kolejny. Dla mnie ekstaza, ani chwili udręki. Książka bibliograficzna o życiu i tworczości Michała Anioła. Lubię do niej wracać.
A z nowości skończyłam niedawno "The host" S. Meyer. Sagi "Zmierzch" nie czytałam, bo nie trawię, ale ta powieść - moim skromnym zdaniem - dobra. Świetnie się czyta. Od początku do końca.
Za chwilę znowu sięgnę po "Lalkę" B. Prusa. Czytam z przyjemnością, bez przymusu. Klasyka broni się sama
|
Victoria Gische
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co czytacie?
|
gabstone
Użytkownik
- Postów: 1101
- Skąd: Chorzów
|
Dodane dnia 18-11-2012 21:02 |
|
Anna Dziewit-Meller, Marcin Meller, "Gaumardżos. Opowieści z Gruzji"
Niesamowite opowieści o Gruzji. Naprawdę warto zajrzec
|
Polacy są zbyt inteligentni jak na swoje położenie geograficzne. Jarosław Iwaszkiewicz
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co czytacie?
|
WholeTruth
Użytkownik
- Postów: 1993
- Skąd: Katowice
|
Dodane dnia 01-12-2012 14:41 |
|
poszłam w kryminały... już na początku założyłam sobie, że tylko na chwilkę pozwolę się wciągnąć książce - żeby się odprężyć. w efekcie, nie dałam rady się oderwać, póki nie doczytałam do ostatniej kropki.
Wiktoria Płatowa poskromiła mnie swoim Rytuałem ostatniej nocy.
historia bardzo zwykła. zabójstwo na zabójstwie. ale wszystkie poboczne wątki tworzą niesamowitą grę. złapałam się na tym, że czytałam, by nie pozwolić bohaterom samym czuwać nocą... nigdy nie wiadomo, co się wydarzy za chwilkę.
mam wrażenie, że autorka próbowała nadać wydarzeniom jakąś chronologię. wciąż uporządkowywała 'kalendarz' bohaterki. prowadziła narrację, w której nie można było niczego przeoczyć. dla mnie - bomba!
i do tego skromny, ale dobry, humor.
|
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co czytacie?
|
gabstone
Użytkownik
- Postów: 1101
- Skąd: Chorzów
|
Dodane dnia 01-12-2012 20:25 |
|
Spowiedź heretyka. Sacrum Profanum
Adam Nergal Darski , Krzysztof Azarewicz , Piotr Weltrowski
http://merlin.pl/Spowiedz-heretyka-Sacrum-Profanum_Adam-Nergal-Darski-Piotr-Weltrowski-Krzysztof/.../1,1061488.html
|
Polacy są zbyt inteligentni jak na swoje położenie geograficzne. Jarosław Iwaszkiewicz
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co czytacie?
|
WholeTruth
Użytkownik
- Postów: 1993
- Skąd: Katowice
|
Dodane dnia 21-12-2012 20:24 |
|
myślałam, że odczuję ulgę, gdy skończę księgę pt. Europa, Dzieje kultury Petera Rietbergen'a. ale nie. chciałabym więcej. bez odnoszenia się do konkretnych wydarzeń i ich analizy, doznałam niesamowitej przygody. przyjrzałam się Europie. no, z grubsza. wiadomo, że jedna książka i jeden autor nie zamykają tematu. ale, mimo wszystko, dobrze mi z tym, że przeczytałam.
suche fakty odpadły. ważniejsze stały się nici połączeń między nimi. czasami to nawet grube sznury. mapa myśli i czynów. polecam
|
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co czytacie?
|
Lizabett
Użytkownik
- Postów: 68
- Skąd: Silverland
|
Dodane dnia 22-12-2012 14:56 |
|
Ostatnio przeczytałam Nigdy i na zawsze. Jednak książka zdecydowanie nie przypadła mi do gustu. Nawet nazwisko autorki wyleciało mi z pamięci.
|
You got wires, going in
You got wires, coming out of your skin
There's dry blood, on your wrist
Your dry blood on my fingertip
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co czytacie?
|
WholeTruth
Użytkownik
- Postów: 1993
- Skąd: Katowice
|
Dodane dnia 22-12-2012 18:46 |
|
Alicja w krainie czarów - Lewis Carroll
wiedzieliście, że jej historyjka została spisana w 1862r?? niesamowite!
do tego nie spodziewałam się, że to będzie tak króciutkie bajanie. szykowałam się na drugą Małą Księżniczkę czy coś. a tu szorcik. może i dobrze - szybko przeczytam i dowiem się prawdy
|
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co czytacie?
|
gabstone
Użytkownik
- Postów: 1101
- Skąd: Chorzów
|
Dodane dnia 24-12-2012 23:54 |
|
Kończę czytać Mikołajowy prezent "Marzenie Celta" M.V. Llosa. Czyta się świetnie, polecam bo to kompletnie inny rodzaj literatury. Można powiedzieć, że potrafi wstrząsnać.
|
Polacy są zbyt inteligentni jak na swoje położenie geograficzne. Jarosław Iwaszkiewicz
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co czytacie?
|
AnonimowyGrzybiarz
Użytkownik
|
Dodane dnia 27-12-2012 00:46 |
|
Wroniec Dukaja - świetna pozycja, pod postacią bajki lub historii dla młodszych czytelników autor świetnie przedstawia Stan Wojenny. Polecam, świetna zabawa językiem, ciekawa forma, a przede wszystkim pomysł na przekazanie okropnej prawdy pod postacią baśniowej opowieści.
|
Blog
Facebook
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co czytacie?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 28-12-2012 13:48 |
|
Kończę "Archipelag Gułag". Jak ktoś narzeka na horrory, że nie straszne, to polecam księgę Sołżenicyna.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co czytacie?
|
EdwardH
Użytkownik
|
Dodane dnia 30-12-2012 19:18 |
|
Archipelag Gułag zamierzam kiedyś ogarnąć. Od lat leży u mnie w domu.
Ja sam zaś ostatnio zacząłem na nowo przerabiać knigi o Mordimerze, Piekary .
Ostatnio zaś skończyłem Lęk i odraza w Las Vegas, Huntera S. Thompsona. Jak komuś się podobał film (w Polsce wyszedł pod tytułem Las Vegas Parano. Czemu? Pojęcia nie mam.) to to powiem że dopiero książka pozwala zatopić się w klimat.
Ostatnio również wyciągnąłem z piwnicy cały karton + reklamówka książek, jeszcze po dziadku. I właśnie z tych skarbów, przeczytałem Raport z Monachium, Brychta. Książka świetna, bardzo osobista. Nie wiem też czy autor rzeczywiście po trochu sympatyzował z poprzednim ustrojem, czy po prostu musiał parę rzeczy napisać w ten sposób (rok wydania 1967), no ale starałem się przymrużyć na to oko.
|
edwardhorsztynski.blog.pl/ - mój blog
https://www.facebook.com/pages/.../234295336732681?ref=hl - mój fanpage
https://www.facebook.com/pages/.../128293687346723?fref=ts - fanage mojego zespołu
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co czytacie?
|
shinobi
Użytkownik
- Postów: 389
- Skąd: Szczecinek
|
Dodane dnia 30-12-2012 20:11 |
|
Czytałem "Archipelag Gułag", potwierdzam - straszne rzeczy są tam opisane.
Aktualnie czytam: R.Kapuściński "Imperium"
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co czytacie?
|
WholeTruth
Użytkownik
- Postów: 1993
- Skąd: Katowice
|
Dodane dnia 30-12-2012 21:03 |
|
a ja leciutko. po Alicji pora na Buszującego w zbożu. jeszcze nie wciągnęłam się w opowiadanie. nie wiem jaki mam stosunek do historii, jaki do bohatera. coś chce we mnie za nim iść, a coś mnie w nim drażni. w pewnych aspektach jest też mi bliski, ale momentami mam go po dziurki... doczytam do końca. chcę wiedzieć, co się stanie, o czym ta książka i o co chodzi z tym zbożem.
cieniutka książeczka - to na pewno jest zachęcające po lekturze cegieł poświęconych literaturze czy kulturze Europy lub Polski.
|
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co czytacie?
|
shinobi
Użytkownik
- Postów: 389
- Skąd: Szczecinek
|
Dodane dnia 31-12-2012 19:00 |
|
WholeT - jeśli "Buszujący..." się spodoba, choć laktura to chyba wybitnie młodzieżowa, polecam James Kirkwood "Dobre chwile - złe chwile". Podobny klimat, może nawet ciekawsze.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co czytacie?
|
EdwardH
Użytkownik
|
Dodane dnia 01-01-2013 04:36 |
|
Jeśli buszujący w zbożu się nie podoba to polecam film Buszujący w jęczmieniu
|
edwardhorsztynski.blog.pl/ - mój blog
https://www.facebook.com/pages/.../234295336732681?ref=hl - mój fanpage
https://www.facebook.com/pages/.../128293687346723?fref=ts - fanage mojego zespołu
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co czytacie?
|
WholeTruth
Użytkownik
- Postów: 1993
- Skąd: Katowice
|
Dodane dnia 01-01-2013 11:55 |
|
dziękuję Wam bardzo! myślę, że pójdę w obie strony, żeby skonfrontować się różnym patrzeniem, dwojakimi pomysłami.
super!
|
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co czytacie?
|
shinobi
Użytkownik
- Postów: 389
- Skąd: Szczecinek
|
Dodane dnia 01-01-2013 12:50 |
|
EdwardH - nie chodzi Ci czasem o film "Wiatr buszujący w jęczmieniu"?
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co czytacie?
|
EdwardH
Użytkownik
|
Dodane dnia 01-01-2013 16:02 |
|
Ehehehe. Dokładnie tak . I tak, wiem też że jedno z drugim nie ma nic wspólnego, poza podobnym tytułem
|
edwardhorsztynski.blog.pl/ - mój blog
https://www.facebook.com/pages/.../234295336732681?ref=hl - mój fanpage
https://www.facebook.com/pages/.../128293687346723?fref=ts - fanage mojego zespołu
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Co czytacie?
|
Lizabett
Użytkownik
- Postów: 68
- Skąd: Silverland
|
Dodane dnia 09-01-2013 19:52 |
|
Obecnie czytam Dług wdzięczności. Stworzył Terry Goodkind. Nie jest to rewelacja, ale napisane nawet nieźle i całkiem przyjemne jako wstęp do dłuższej sagi.
|
You got wires, going in
You got wires, coming out of your skin
There's dry blood, on your wrist
Your dry blood on my fingertip
|
|
Do góry |
|