Chrześcijaństwo.
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
mariamagdalena Użytkownik
  • Postów: 1075
  • Skąd: Vratislavia / Tel Aviv
Dodane dnia 11-01-2011 22:49
Tomaszu, tu chodzi tylko o boskość Jezusa

proponuję Ci trochę teologii i historii Kościoła zanim zaczniesz podawać podobne argumenty jak wyżej :) wiem, że porusza Cię to emocjonalnie (przynajmniej wnosze po tonie wypowiedzi), ale to co mówisz nie jest akurat zgodne z prawdą

nie możesz mówić, że to wymysł katolicyzmu, gdyż boskość Jezusa jako podstawa wiary została przyjęta jeszcze za czasów, gdy Kościół nie był podzielony na wyznania
jest to zapisane m.in. w Ewangelii Jana oraz w Liście do Koryntian, które mam nadzieję jeszcze dobrze pamiętasz :)

świadkowie Jehowy uważają natomiast, że Jezus w stanie przedwcieleniowym był aniołem, a obecnie jest bogiem (z małej litery) - tj. duchową istotą stworzoną przez Boga
wynika m.in. to z błędnego odczytania pewnego fragmentu greckiego, gdzie użyte jest słowo prototokos, co oznacza pierworodny, nie protoktisis - pierwszy stworzony.
jest to równiez w wyraźnej sprzeczności z Biblią - nie mówię o tłumaczeniu świadków Jehowy, ale o Biblii w językach oryginalnych ;)

kwestia chrześcijaństwa nie dotyka w żaden sposób "boskości" Marii, gdyż Maria nie jest boginią, poza tym kwestia czci jaką jest Ona obdarzana wynika z Biblii pośrednio, głównie z Ewangelii Jana i z Izajasza
różne wyznania różnią się podejściem do tej kwestii - u protestantów wydźwięk jest słabszy, ale nie odbiera im to prawa do bycia chrześcijanami
również w samym Kościele Katolickim teologia mówi, że relacja z Marią, czy modlitwa maryjna nie jest konieczna, w przeciwieństwie do relacji z Jezusem - jako Bogiem :yes:

różnica między chrześcijaninem a świadkiem Jehowy opiera się najmocniej na kluczowym punkcie uznania boskości Jezusa
Poetka. Prozaiczka.
Poetka prozaiczna.
Do góry
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
jakub Użytkownik
  • Postów: 3490
  • Skąd: Poznań
Dodane dnia 12-01-2011 08:51
A ja tylko rzucę wniosek z kazania księdza u mnie w kościele w zeszłą niedzielę i zostawię go tutaj do dyskusji :D

"Wcale nie trzeba być głęboko wierzącym, przyjmować sakramentów, chodzić do kościoła. Wystarczy być bogobojnym i żyć dobrze, żeby móc liczyć na zbawienie."

Szczególnie interesuje mnie zdanie tych skrajnych katolików naszych portalowych, powinno się księdza ekskomunikować czy jednak wie co mówi? :rol: bo ja się z nim zgadzam w całej rozciągłości, to by było bez sensu, gdyby Bóg chciał zbawiać tylko tych, którzy oprócz życia zgodnie z przykazaniami i zasadami moralnymi jeszcze koniecznie chodzą do kościoła, który jaki jest każdy swobodnie i trzeźwo myślący widzi ;)

Przykłady, które podał w kazaniu:

-ludzie wątpiący w to, co dzieje się w kościele, rezygnujący z chodzenia na Mszę ale dalej wierzący w Boga
-człowiek, któremu życie się zawaliło, rozstał się ze współmałżonkiem i nie może już wg prawa Kościoła przyjmować sakramentów, ale dalej wierzący w Boga

Jest tu wprawdzie warunek, wiara w Boga, tylko czy w innych religiach monoteistycznych to nie jest przypadkiem ten sam Bóg, tylko inaczej przedstawiany? ;)
"Ludzie na całym świecie uwielbiają okazje. Każdy chciałby dostać coś za nic, nawet jeśli przyszłoby mu zapłacić za to wszystkim" - Stephen King
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
mariamagdalena Użytkownik
  • Postów: 1075
  • Skąd: Vratislavia / Tel Aviv
Dodane dnia 12-01-2011 16:50
za skrajną się nie uważam, ale chyba jako jedna z niewielu katolików piszę w tym temacie - to odpowiem B)

nie użyłabym tam słów "wystarczy" i "zasłużyć", bo z nimi trzeba uważać przy poruszaniu tematu zbawienia :)
ksiądz mówił dobrze i zgodnie z nauką Kościoła, zainteresowanym polecam Lumen gentium nr 16 chociażby, kwestie poruszane są te same i jeszcze kilka innych

za stwierdzenia przeciwne i zbyt radykalne w tej kwestii oraz brak reakcji na napomnienia został ekskomunikowany m.in. teolog Leonard Feeney
jak widać księdzu z Twojej parafii, Jakubie, ekskomunika nie grozi ;)


tylko inne pytanie mam - kogo uważasz za "skrajnych-katolików-naszych-portalowych"?
bo aż mnie to stwierdzenie zaciekawiło...:rol:
Poetka. Prozaiczka.
Poetka prozaiczna.
Do góry
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
jakub Użytkownik
  • Postów: 3490
  • Skąd: Poznań
Dodane dnia 12-01-2011 23:00
Samuela na przykład :D on zawsze broni wiary i wszystkiego co w Kościele się dzieję, dawno go nie widziałem, a chciałem poznać m.in. jego zdanie :) bo na Lunara to raczej już nie mam co liczyć :lol:

Cieszy mnie w takim razie, że mój pogląd o tym, że najważniejsze jest bycie dobrym człowiekiem, a nie pokazówka z chodzeniem do Kościoła i wszystkie inne nabożeństwa :)
"Ludzie na całym świecie uwielbiają okazje. Każdy chciałby dostać coś za nic, nawet jeśli przyszłoby mu zapłacić za to wszystkim" - Stephen King
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
Szuirad Użytkownik
  • Postów: 71
  • Skąd: Trzebnica
Dodane dnia 13-01-2011 12:34
Przed Bogiem jesteśmy usprawiedliwieni z wiary nie z uczynków (Rz.5.1 czy choćby też Galacjan 2.16) - „nie z uczynków aby się nimi nie chlubić” (zajrzyj do drugiego rozdziału listu do Efezjan)
Spójrz na sytuacje na Krzyżu i tzw Dobrego Łotra – „dziś będziesz ze mną w raju” (Ew. Łk. 23.43)
Ale uważaj !!! – wiara bez uczynków jest martwa ( tu zajrzyj do listu Jakuba) To uczynki mają świadczyć o naszym usprawiedliwieniu przed Bogiem (po owocach poznacie) i są dopełnieniem zbawienia z łaski
pozdrawiam
Chrześcijanin - niekatolik
"W człowieku, który uważa, ze wszystko już było i nic nie może go zdziwić, umarło to, co najpiękniejsze - uroda życia".
R Kapuściński "Podróże z Herodotem"
Do góry
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
jakub Użytkownik
  • Postów: 3490
  • Skąd: Poznań
Dodane dnia 13-01-2011 15:25
Czyli krótko mówiąc nic nie wiadomo, ja uważam, że każdy zostanie oceniony za to, jak przeżył życie, a nie w co i jak wierzył :) bo w czym gorszy jest jakiś Indianin, który w życiu nie słyszał o Bogu chrześcijańskim i wierzy w swoich bogów i żyje wg panujących w jego szczepie zasad? ;)
"Ludzie na całym świecie uwielbiają okazje. Każdy chciałby dostać coś za nic, nawet jeśli przyszłoby mu zapłacić za to wszystkim" - Stephen King
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
TomaszObluda Użytkownik
  • Postów: 6879
  • Skąd: Szczecin
Dodane dnia 13-01-2011 17:00
Cytat:
bo w czym gorszy jest jakiś Indianin, który w życiu nie słyszał o Bogu chrześcijańskim i wierzy w swoich bogów i żyje wg panujących w jego szczepie zasad?
Tak go wychowano, to nie jego wina. Właśnie, w czym gorszy jest Indianin, któremu wpojono, że skalpowanie, kolesi, którzy zagrażają jego plemieniowi, od chrześcijanina, który modli się za swoich oprawców i nadstawia drugi policzek ;)

Mi Jakubie wykładnia Szuirada wydaje się logiczniejsza. Wydaje mi się oczywistym, że skoro Bóg jest taki jak w Biblii, to raczej chce aby w niego wierzyć. Należy sobie zadać pytanie, wierzysz w Boga z Biblii, czy innego. Bo ten z Biblii, kazał mordować wyznawców innych bogów.
Oczywiście, to alagoria, albo Chrystus wszystkiemu zaprzeczył, albo nie wiem :shy:

Kurczę, odpowiedzcie mi jak to jest. Jak się ma Bóg ze starego testamentu, do tego z nowego. To co w starym jest kłamstwiem? Bóg się zmienił i przestał być tak mściwy i zazdrosny? Czy nadal taki jest? Oczywiście zdaję sobie, że na te pytanie nikt mi nie da jasnej odpowiedzi, bo jeszcze nikt nie dał. heh
Do góry
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
Szuirad Użytkownik
  • Postów: 71
  • Skąd: Trzebnica
Dodane dnia 13-01-2011 17:04
Hej
Raczej wiadomo
Łuk. 12:48
48. Lecz ten, który nie znał, choć popełnił coś karygodnego, odbierze niewiele razów. Komu wiele dano, od tego wiele będzie się żądać, a komu wiele powierzono, od tego więcej będzie się wymagać."

Albo zastanów się nad takimi słowami Jan. 9:41
41. Rzekł im Jezus: Gdybyście byli ślepi, nie mielibyście grzechu, a ze teraz mówicie: Widzimy, przeto pozostajecie w grzechu."

My już wiemy, nam już ewangelię przekazano,

Hebr. 10:26-27
26. Bo jeśli otrzymawszy poznanie prawdy, rozmyślnie grzeszymy, nie ma już dla nas ofiary za grzechy,
27. Lecz tylko straszliwe oczekiwanie sądu i żar ognia, który strawi przeciwników,

Ale Bóg jest przede wszystkim kochajacym Ojcem i wszystko (nauka przykazania pisma, tzw. zakon) sprowadza się do

Mat. 22:36-40
36. Nauczycielu, które przykazanie jest największe?
37. A On mu powiedział: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej.
38. To jest największe i pierwsze przykazanie.
39. A drugie podobne temu: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego.
40. Na tych dwóch przykazaniach opiera się cały zakon i prorocy.

Wybór należy do Ciebie
Nikt za Ciebie nie rozwiąże sprawy Twojej relacji z Bogiem

pozdrawiam

"W człowieku, który uważa, ze wszystko już było i nic nie może go zdziwić, umarło to, co najpiękniejsze - uroda życia".
R Kapuściński "Podróże z Herodotem"
Do góry
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
mariamagdalena Użytkownik
  • Postów: 1075
  • Skąd: Vratislavia / Tel Aviv
Dodane dnia 13-01-2011 23:57
Cytat:
Jak się ma Bóg ze starego testamentu, do tego z nowego. To co w starym jest kłamstwiem? Bóg się zmienił i przestał być tak mściwy i zazdrosny? Oczywiście zdaję sobie, że na te pytanie nikt mi nie da jasnej odpowiedzi, bo jeszcze nikt nie dał

tak myślisz? jak nie chce Ci się szukać, to nie kwituj swojego lenistwa słowami "nikt nie dał" tylko "ja nie znalazłem":shy: bo to nie znaczy to samo :shy:

wiesz, czytając posta chciałam Ci odpowiedzieć, konkretem myślę dość dobrym
z nieco innej strony niż Szuirad
ale skoro jesteś przekonany/uprzedzony, że nikt ever nie wymyślił takiej odpowiedzi
to spoko
po co się wysilać na cokolwiek:rol::rol::rol:

podsunę Ci tylko w drugiej kwestii, że zapominasz o życiu teraz w kwestii z tym Indianinem i chrześcijaninem
koncentrując się na przyszłości zapominasz o relacji teraz i tu
Poetka. Prozaiczka.
Poetka prozaiczna.
Do góry
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
TomaszObluda Użytkownik
  • Postów: 6879
  • Skąd: Szczecin
Dodane dnia 14-01-2011 00:27
Prawdę mówiąc to miała być prowokacja. Znam jedną z odpowiedzi, Stary i Nowy Testament dzieli spory okres czasu, a Sam Stary były pisany, baaardzooo długo, przez różnych ludzi, w różnych warunkach geograficzno politycznych, pod wpływem wielu kultur, dlatego też Bóg Izraelitów był takim miszmaszem. A, że Nowy Testament to już całkiem nowa historia, no i my tak bardzo "chrześcijańsko" go czytamy to tym bardziej Bóg Izraelitów różni się od Boga, tych, którzy nie są Żydami.
Oczywiście zapewne jest jakieś wytłumaczenie, które w filozoficzny sposób to tłumaczy. A poza tym, niezbadane są wyroki boskie, to co nam do tego, że Bóg raz robi rzezie, a raz kocha wszystkich ludzi.

Cytat:
podsunę Ci tylko w drugiej kwestii, że zapominasz o życiu teraz w kwestii z tym Indianinem i chrześcijaninem
koncentrując się na przyszłości zapominasz o relacji teraz i tu
Nie zapominam, to po prostu zabawny przykład. To nie mój Bóg, ale jeśli odwoływać się do tego co mówi Pismo a cytował Darek, to czy winny potępienia, jest ktoś kto zna bardzo dobrze Pismo Święte, ale urodził się w rodzinie skrajnych socjalistów, i wychowano go tak, że całej tej mądrości nie potrafi odkryć. A jeśli i on, jest niewinny i może być zbawiony, to analogicznie, każdy. Bo to nie wina niewierzących, że nie rozumieją prawdy, trafili na złych nauczycieli. Kto przy zdrowych zmysłach z własnej woli odrzuciłby życie wieczne, i wybrał piekło? Czyli jeśli do piekła trafiają wszyscy niewierzący, to trafią tam pechowcy, których nikt odpowidnio nie wychował - na wierzących. Jeśli jednak, trafią tam tylko ci, którzy świadomie odrzucają prawdę, to do piekła trafiła wyłącznie wariaci.



Mam nadzieję, że pierwsza opcja jest właściwa. Bo jeślibym wiedział, że jest Bóg, lub uważałbym, że jest wysocoprawdopodobne, że Bóg, ten chrześcijański jest jedynym Bogiem, to bym w niego wierzył, ale, że z różnych względów nie wierzę, to nie moja wina. Więc jeśli Bóg jest taki jak w opcji pierwszej, nie może mnie karać, za brak wiary.
Do góry
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
zajacanka Użytkownik
  • Postów: 1371
  • Skąd: UK
Dodane dnia 14-01-2011 00:29
Witajcie,
ja tu tylko przelotem, ale chcialabym dodac cos, na co trafilam dzis wieczorem, a co wywolalo duzy usmiech na mojej twarzy:

Do działalności ekumenicznej Pawła VI należy zaliczyć m.in. serię spotkań z prawosławnym patriarchą Konstantynopola Atenagorasem, których owocem było odwołanie wzajemnych klątw w grudniu 1965.
(Wikipedia)

Czarownicom tez odwolali wyroki? :):):):):)
Make peace not war.
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
TomaszObluda Użytkownik
  • Postów: 6879
  • Skąd: Szczecin
Dodane dnia 14-01-2011 00:34
Cytat:
Czarownicom tez odwolali wyroki?
Tylko tym skazanym przez katolików, protestanci chyba zabili ich więcej, a tu papież nic nie może. :lol: Czym się różnią katolicy od protestantów? Tym samym czym od wahabitów. :lol:



No i katolicy uznają ewolucję i zdają sobie sprawe, że światma więcej niż 6000 lat.
Do góry
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
mariamagdalena Użytkownik
  • Postów: 1075
  • Skąd: Vratislavia / Tel Aviv
Dodane dnia 14-01-2011 01:56
Cytat:
Kto przy zdrowych zmysłach z własnej woli odrzuciłby życie wieczne, i wybrał piekło?


Nie porównuj kogoś, kto nie miał styczności z "niezdemonizowanym" chrześcijaństwem jak np. ten Twój hipotetyczny socjalista, z kimś kto miał, żył tym, a później z "jakichś" nieokreślonych przyczyn je odrzucił. Czynnik ludzki to też czynnik. Różnica jest bardzo duża.

Cytat:
karać za brak wiary

Bóg nie stoi z biczem karząc cię za brak wiary. Masz wolną wolę, w kwestii wyborów, nauczycieli i priorytetów. W pewnym wieku również - w kwestii otoczenia, lektur itd.
Jeżeli ignorujesz możliwość utrzymywania, pogłębiania czy poznawania wiary to jest to twój wybór. Nie zrzucaj odpowiedzialności na innych.
A jeżeli odrzucasz Boga mimo takiej czy innej wiedzy o tym, to sam nakładasz na siebie karę. Wg wykładni chrześcijańskiej główną i największą "karą" jest oddzielenie od Boga, wszystko inne to tylko skutki. Skoro sam oddzielasz się od Boga, to nie dziw się że ponosisz skutki oddzielenia. Wszystko postawione jest bardzo jasno.


Cytat:
Czym się różnią katolicy od protestantów? Tym samym czym od wahabitów.

gratuluję Ci stwierdzenia
jeśli to miała być prowokacja - to jest niesmaczna i nie na miejscu
skoro taki jest poziom Twoich poglądów oraz szacunku dla drugiej strony w dyskusji oraz dla jej poglądów, to po co w ogóle chcesz rozmawiać?
jak widzę, uważasz to za etycznie dobre z Twojego punktu widzenia stosować tego typu wyrażenia, służące niczemu więcej jak tylko atakowi i wyśmianiu drugiej osoby

być może lepiej byś się czuł w temacie "jeździmy po chrześcijaństwie", o ile wiem istnieje taki na tym portalu pod jakąś mniej czy bardziej prowokacyjną nazwą - aż dziw że jest nieużywany, skoro w temacie "chrześcijaństwo" życie wyśmiewcze i prześmiewcze kwitnie

dziwi mnie, że osoba, która zaczęła cały temat od sensownego pytania czy chrześcijanie znają swoją wiarę, teraz skupia się w dużej mierze na mniej czy bardziej prowokacyjnych tekstach, będących w dużej mierze obrażaniem drugiej strony

wobec takiego poziomu nie mam o czym z Tobą rozmawiać
a szkoda
Poetka. Prozaiczka.
Poetka prozaiczna.
Do góry
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
valdens Użytkownik
  • Postów: 4635
  • Skąd: Worksop (U.K.)
Dodane dnia 14-01-2011 12:54
W nocy obejrzałem film
http://www.filmweb.pl/Agora

Pokazuje jak zainfekowani przez nową religię (chrześcijanie) zahamowali rozwój cywilizacji, niszcząc w płomieniach dorobek "bezbożnych" filozofów greckich. To wtedy wykształcone kobiety stały się czarownicami.

Kiedyś w sporze z Lunarem i Pilipukiem napisałem, że gdyby nie chrześcijaństwo (z charakterystycznym - w sumie dla wszystkich religii - wywodzących się ze Starego Testamentu, umiłowaniem głupoty) to komputery i komórki pojawiłyby się około roku 1000. Po tym filmie, myślę, że raczej koło roku 800.
- Pływanie wyszczupla - powiedział wieloryb.
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
TomaszObluda Użytkownik
  • Postów: 6879
  • Skąd: Szczecin
Dodane dnia 14-01-2011 17:50
Cytat:
Bóg nie stoi z biczem karząc cię za brak wiary. Masz wolną wolę, w kwestii wyborów, nauczycieli i priorytetów.(to nie prawda, to pozorna wolność, to, że się urodziłem w danej rodzinie, w danym mieście i spotkałem pewnych ludzi to wypadkowa, różnych elementów, każda moja i twoja decyzja jest oparta, na wsześniejszych zdarzeniach,które na ciebie wpływły) W pewnym wieku również - w kwestii otoczenia, lektur itd.
Jeżeli ignorujesz możliwość utrzymywania, pogłębiania czy poznawania wiary to jest to twój wybór.
(może ty tak robisz, ja nie. Bardzo chętnie rozwijam swoją wiedzę, aczkolwiek, pogłębianie wiarty, to dziwne stwierdzenie, skoro Bóg istnieje, to po co pogłębiać wiarę, to jakbyś pogłębiała wiarę, w istnienie siebie, chyba wiesz, a nie wierzysz, że jesteś)Nie zrzucaj odpowiedzialności na innych.(nie zrzucam. Ale nie mogę się zgodzić, że moją winą jest to jak mnie socjalizuje społeczeństwo, nie mam na to wpływu, a jak ktoś uważa, że ma jakiś większy wpływ na kształtowanie własnej osobowości, powinien ograniczyć swoją pychę)
A jeżeli odrzucasz Boga mimo takiej czy innej wiedzy o tym, to sam nakładasz na siebie karę.(No, tak uczeń jest winny, że ma kiepskich nauczycieli, i nie odkrył głębi biologii czy matematyki) Wg wykładni chrześcijańskiej główną i największą "karą" jest oddzielenie od Boga, wszystko inne to tylko skutki. Skoro sam oddzielasz się od Boga,(No tak, znów, moją winą, jest to, że nie przyjmuję słabych argumentów, świadkowie Jehowy twierdzą identycznie, moim grzechem jest, że nie nawracam się po czytaniu ich gazetek. Mój grzech to chęć świadomego myślenia) to nie dziw się że ponosisz skutki oddzielenia. Wszystko postawione jest bardzo jasno.
Wow. To tacy są katolicy, jeśli się kiedyś nawrócę to na prawosławie, może są milsi.

Cytat:
Czym się różnią katolicy od protestantów? Tym samym czym od wahabitów.
:uhoh: To żart. I komplement pod adresem katolików. Ale jeśli się mylę i katolicy, to ludzie, którzy w imię Boga chcą toczyć wojny i twierzą, że przeciwnicy polityczni są szatanem, to przepraszam, nie różnią się pod tym względem. Jeśli, katolicy modlą się o zdrowie Buscha obrońcy wiary oraz palą Harryego Pottera, to znów przepraszam, za to porównanie.

Cytat:
dziwi mnie, że osoba, która zaczęła cały temat od sensownego pytania czy chrześcijanie znają swoją wiarę, teraz skupia się w dużej mierze na mniej czy bardziej prowokacyjnych tekstach, będących w dużej mierze obrażaniem drugiej strony

wobec takiego poziomu nie mam o czym z Tobą rozmawiać
a szkoda
Typowe. Jak pytanie jest zbyt trudne, to pojawia się taka reakcja.

No i oczywiście nikt nie odpowiedział na pytanie, jak się ma Bóg ze Starego Testamentu,Bóg zazdrsony i okrótny, do Boga miłości. No, tak to pytanie jest pytaniem pozbawionym szacunku, a nawet agresywnym, bo jest pytaniem trudnym.





Cytat:
Kiedyś w sporze z Lunarem i Pilipukiem napisałem, że gdyby nie chrześcijaństwo (z charakterystycznym - w sumie dla wszystkich religii - wywodzących się ze Starego Testamentu, umiłowaniem głupoty)
Dzięki Valdens. Jeśli ja swoimi czasem ironicznymi pytaniami, obrażam innych, to wtedy Ty jesteś potworem. ;)
Do góry
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
valdens Użytkownik
  • Postów: 4635
  • Skąd: Worksop (U.K.)
Dodane dnia 14-01-2011 20:30
mariamagdalena, Ty czujesz się obrażana, heh... (ręce już nie opadają, bo religijni zawsze uderzają w ten ton) Tymczasem bardziej obrażani jesteśmy my (np. ja i Tomasz), przez Ciebie, bo nazywasz nas winnymi zbrodni, zasługującymi na najwyższy wymiar kary. Na podstawie prawa fanatycznych Żydów sprzed trzech tysięcy lat.





Cytat:
to wtedy Ty jesteś potworem.


Trzeba mówić, co się myśli, no nie? Życie jest za krótkie, żeby powtarzać po kimś :) Poprawin nie będzie ;)
- Pływanie wyszczupla - powiedział wieloryb.
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 14-01-2011 21:15
Bóg ST był widzialny (widywalny), a Bóg NT niewidzialny.
Do góry
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
mariamagdalena Użytkownik
  • Postów: 1075
  • Skąd: Vratislavia / Tel Aviv
Dodane dnia 14-01-2011 21:21
ok, tu był post

ale Tomaszowi po prostu odpisze na priv
o tę odpowiedź którą chce dostać

valdens - proponuję zastanowić się nad wypowiedziami w kwestii erystycznej
są takie rzeczy które się nazywają sofizmatami


dziękuję i pozdrawiam
mm
Poetka. Prozaiczka.
Poetka prozaiczna.
Do góry
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
cezarym Użytkownik
  • Postów: 19
  • Skąd: Szczecinek-Bydgoszcz
Dodane dnia 14-01-2011 21:22
Spór prędzej czy później przeradza się w kłótnię, ze wzajemnym obrażaniem stron, a spór o wiarę i religię, jest tak "cudowny", wręcz cudaczny. Z jednej strony nauka i jej dowody - nazywanie rzeczy po imieniu, z drugiej strony dopasowywanie rzeczywistości do dogmatów wiary. Z jednej strony argumenty nauki z drugiej wiara argumentowa - i tyle się krwi polało, tyle słupów, krzyżowań, i tylu ateistów nie zawsze rozumiejących co mówią, ale też tylu pięknych ludzi. Dziwiło mnie zawsze, jak łatwo jest przypiąć etykietkę niemoralności osobie niewierzącej, jakby moralność wywodziła się wyłącznie z wiary a nie filozofii życia.
Do góry
Autor
RE: Chrześcijaństwo.
valdens Użytkownik
  • Postów: 4635
  • Skąd: Worksop (U.K.)
Dodane dnia 14-01-2011 22:25
Cytat:
i tyle się krwi polało


A recepta jest prosta - metoda naukowa (radzę sprawdzić w encyklopedii, choćby w wikipedii).

W streszczeniu - nie brać niczego na wiarę, a sprawdzać (mieć twarde dowody), a krwi leje się mniej. Bo im więcej dogmatów (czyli "prawd" przyjętych na wiarę) tym więcej krwi.
- Pływanie wyszczupla - powiedział wieloryb.
Do góry
Numer GG
  • Skocz do forum:
Polecane
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.