| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 10-07-2009 12:59 |
|
Cytat: a nie wystarczyło powiedzieć, że yuri to panie, a yaoi panowie? bo myślę, że to o to ginger chodziło.
A to sorry, nie zrozumiałem pytania.
yuri = dwie panie
yaoi = dwóch panów
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
soczewica
Użytkownik
- Postów: 2423
- Skąd: mysłowice - siemianowice śląskie
|
| Dodane dnia 10-07-2009 13:08 |
|
Cytat: rip LunarBird CLH napisał/a:
yuri = dwie panie
jeśli pomoże ci to w rozważaniach, to ja, mimo iż jestem hetero też wolałabym dwie panie oglądać. może po prostu kobiety mają inaczej zbudowane mózgi?
|
| Między nami - piekło - kładka ma szerokość stopy. Gdy tylko jedno na nią wejdzie, spotkamy się na drugim brzegu i staniemy obok siebie. Jeśli obydwoje zechcemy bliskości, spotkamy się na środku kładki, z wyborem - przytulić się mocno, albo spaść osobno.
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
Jack the Nipper
Użytkownik
- Postów: 3011
- Skąd: Centrum Świata
|
| Dodane dnia 10-07-2009 13:22 |
|
Do dwa_warkocze:
Jeśli jakoś celebryta skalkuluje, ze opłaca mu się ogłosić swój homoseksualizm, bo zyska popularność (może nawet nie być homo, tylko dla kasy to ogłasza), to powstaje wrażenie, że homo to jest moda, kaprys i coś co się nabywa zgodnie z trendem mody i pozbywa kiedy chce. Tak jest to odbierane. Zatem, kiedy do homoseksualizmu przyznaje się szary obywatel to też jest to rozpatrywane w kategoriach "a co on chce z tego mieć, ze się tak obnosi". I ja się zastanawiam nad tym motywem - czy aby ten homo nie nasladuje celebryty mysląc, że i jemu to przyniesie korzyść, tymczasem jest odwrotnie. Albo jak ów celebryta próbuje kręcić interes.
Natomiast już pisałem - widze uzasadnienie dla ogłaszania orientacji w małym gronie.
Z tym całowaniem masz rację - powinienem sprecyzować - mnie brzydzi i nie znam osobiście żadnego faceta, który by deklarował, ze jego nie brzydzi. Ale ja to ja, jakbym zobaczył, to bym poszedł dalej nie gapiąc się. A jak bym szedł z pięcioletnim dzieckiem? Mam mu tłumaczyć, ze to nic takiego, normalka i ok? Pewnie, mogę to zrobić. Tylko że nie ejstem pewien co dokładnie dziecko z tego zrozumie. I czy następnego dnia w przedszkolu nie bezie chciało pocałować kolegi za co dostanie w nos.
A gdyby wszystkie dzieci wyedukować, ze dwóch całujących się facetów to normalka i ok? To tym bardziej nie ejstem pewien czym by się to skończyło. Może niczym, a może tym, ze mielibyśmy plagę bi, i to co pisałem wcześniej o celebrytach, że homo to moda i zachcianka.
NIe wiem tego, a póki nie wiem jestem sceptyczny.
|
| Gdyby Bóg chciał, aby ludzie chodzili nago, to by nas takimi stworzył.
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
|
dwa_warkocze
Użytkownik
|
| Dodane dnia 10-07-2009 14:24 |
|
Cytat: Jeśli jakoś celebryta skalkuluje, ze opłaca mu się ogłosić swój homoseksualizm, bo zyska popularność (może nawet nie być homo, tylko dla kasy to ogłasza), to powstaje wrażenie, że homo to jest moda, kaprys i coś co się nabywa zgodnie z trendem mody i pozbywa kiedy chce.
Trudno odpowiadać za wrażenia wszystkich odbiorców, zwłaszcza że w dużej grupie wrażenie te zapewne będą różne.
Nie wiem, jak można zakładać, że bycie homo może być kaprysem. Swojej natury nie da się zmienić. Wyobraź sobie, że - to hipoteza - że dla jakiegoś ważnego dla Ciebie zysku masz zostać homoseksualistą. Nie da się, prawda? Choćby miano Ci zapłacić z 5 mln USD bądź spełnić największe marzenie życia - nie zostaniesz homoseksualistą.
Oczywiście, można symulować pewne rzeczy. Można nawet pójść do łóżka z kimś swojej płci (będąc hetero). Ale nie zmieni to Twojej natury, potrzeb i określonego pociągu. Tym bardziej zwyczajni ludzie, którzy - szczególnie w Polsce - żadnego zysku ze stwierdzenia jestem homo nie mają, nie będą łamać własnej natury. Chyba możesz wyobrazić sobie, jak trudne byłoby dla Ciebie zbliżenie z mężczyzną - tak reaguje większość ludzi (większość znanych mi ludzi), na myśl o seksie wbrew swojej orientacji. To jest normalne - i dlatego nie bałabym się mody na bycie homo.
Po drugie, różni nas punkt widzenia na to, co jeszcze na pewno jest dobre, a kiedy już ciężko to powiedzieć. Rozumiem Twój punkt widzenia, przyjmij więc - na chwilkę - mój, że homo i hetero są orientacjami równie dobrymi. Patrząc w ten sposób, tym bardziej nie trzeba bać się mody na homo - bo nie niesie ona ze sobą niczego złego. Po prostu ma się innego partnera/ partnerkę w życiu, niż większość.
Cytat:
Z tym całowaniem masz rację - powinienem sprecyzować - mnie brzydzi i nie znam osobiście żadnego faceta, który by deklarował, ze jego nie brzydzi.
Ja znam kilku hetero mężczyzn, których nie brzydzi. Nie żeby ich to pociągało albo widzieli w tym coś szczególnie ładnego - ani ich to ziębi, ani parzy. Nie ma w nich ani osobistej chęci oglądania tego (co nie znaczy, że przeszkadzałoby im, gdyby zobaczyli taką parę przypadkiem na ulicy) ani obrzydzenia. Wiem natomiast, że masz rację - jest wielu mężczyzn, których to brzydzi. Ale na szczęście nie wszystkich.
Cytat: A jak bym szedł z pięcioletnim dzieckiem? Mam mu tłumaczyć, ze to nic takiego, normalka i ok? Pewnie, mogę to zrobić. Tylko że nie ejstem pewien co dokładnie dziecko z tego zrozumie. I czy następnego dnia w przedszkolu nie bezie chciało pocałować kolegi za co dostanie w nos.
Nie mogę Ci mówić, co masz zrobić, mogę jedynie powiedzieć, co ja bym powiedziała. Powiedziałabym, że czasem się tak zdarza, że pan kocha pana albo pani panią. A jak ludzie się kochają, to się całują. Pięciolatkowi wystarczy taka odpowiedź.
Odpowiedź zresztą całkowicie zgodna z prawdą. A dzieci nie wolno okłamywać (moim zdaniem).
Cytat: Może niczym, a może tym, ze mielibyśmy plagę bi, i to co pisałem wcześniej o celebrytach, że homo to moda i zachcianka.
Póki co mamy plagę hetero ;)
|
| "Nobody expects the Spanish Inquisition!"
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
Jack the Nipper
Użytkownik
- Postów: 3011
- Skąd: Centrum Świata
|
| Dodane dnia 10-07-2009 14:37 |
|
Cytat: dwa_warkocze napisał/a:
Nie wiem, jak można zakładać, że bycie homo może być kaprysem.
No, w pewnym młodym wieku u osób niedoświadczonych, przeciętnie inteligentnych, podatnych na manipulacje można. Zgoda, ze nie zrobią się z tego homoseksualne, ale nie mam pewności czy nie zrobią się bi. Dla spróbowania. Bo to jest tak - wielu by spróbowało ale czegoś tam się boi. A jak będzie zachęta, to spróbuje. Będzie skakanie z kwiatka na kwiatek, raz dziewczynka, raz chłopaczek.
A tak naprawdę, to właściwie nie powinno mnie to obchodzić, co też ludzie robią ze swoim zyciem. Nie czuję się za nich wszystkich odpowiedzialny. Rozważam, czy taka sytuacja jak opisałem by mnie mogła jakoś dotknąć. Hmm. W zasadzie nie.
Chciaż, tak w teorii, czy przy wzroście liczby biseksualnych facetów mógłbym się czuć bardziej zagrożony gwałtem?
Cytat: dwa_warkocze napisał/a:
Póki co mamy plagę hetero 
I całe szczęście 
|
| Gdyby Bóg chciał, aby ludzie chodzili nago, to by nas takimi stworzył.
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
| Dodane dnia 10-07-2009 17:10 |
|
Cytat: A twój synek na to: mamusiu to mogę całować się z Tomkiem?
A dzieci nie są za małe, żeby się całować z kimkolwiek?
Nie kpię - pytam poważnie.
Ludzie się całują przyjacielsko, w policzek, na przykład podczas składania życzeń - dwóch mężczyzn również.
Ja z podtekstem seksualnym całowałam pierwszy raz chłopaka, kiedy miałam lat siedemnaście (ależ byłam opóźniona!), ale przyjacielskie całusy wymieniałam od piaskownicy z kolegami i koleżankami.
Więc jak to jest z tym całowaniem?
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
| Dodane dnia 10-07-2009 17:39 |
|
| Ale to są już większe dzieci, które zaczynają dojrzewać. Takie dzieci nie chodzą z mamą za rączkę, i nie pytają, dlaczego ci panowie się całują. Tylko same zaczynają wyrabiać sobie opinie na pewne tematy.
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
| Dodane dnia 10-07-2009 17:51 |
|
Ja to nie wiem, bo późno dojrzewałam
Ale moje koleżanki w podstawówce miały chłopaków, chodziły z nimi za rękę, całowały się też nawet czasem. Była mowa o miłości, zakochaniu i tak dalej. Wiadomo, że to szczeniackie i w ogóle, ale jednak było
Poza tym, dzieci w tym wieku, nawet jak zobaczą dwóch całujących się facetów, to albo wyśmieją, albo oleją, albo opowiedzą kolegom. Mało prawdopodobne, że przy najbliższej okazji będą chciały całować kumpla
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
| Dodane dnia 10-07-2009 18:02 |
|
No właśnie się zastanawiam - kiedy zaczyna się postrzeganie płci przeciwnej jako kogoś innego. Wiadomo - od początku chłopcy mają samochodziki, a dziewczynki lalki, ale w jakim wieku i jakie zachowania mogą wskazywać na to, że dziecko może w przyszłości zostać homoseksualistą?
Cytat: ja mam 20 lat i do teraz gerlfrenda nie mam
Ufff... Nie tylko ja jestem dziwadłem
Cytat: No to i w przedszkolu takie sytuacje są. Kiedyś oglądałem jakiś film amerykański dla dzieci - coś tam o psie i graniu w baseball i taki mały chłopczyk już miał koleżankę, taką niby-dziewczyną, ale to mimo wszystko nie miało podtekstu seksualnego.
Nad jeszcze jednym się zastanawiam. Kobiety - dziewczynki są bardziej emocjonalne, mężczyźni - chłopcy mają być twardzi. Jeśli w przedszkolu chłopiec z dziewczynką chodzi za rękę, to się mama będzie z nich podśmiewać, że Jacuś ma dziewczynę, jeśli dwie dziewczynki będę chodzić za rączki, to wiadomo, że to przyjaciółki, i też nie ma problemu. Ale dwóch chłopców? Mówi się im, że chłopcy tak nie robią. Dlaczego? Przecież z dziewczynkami nie ma problemu...
Czy to znaczy, że ewentualne lesbijki są lepiej postrzegane przez społeczeństwo niż geje?
Tak sobie dywaguję, może plotę bzdury, ale mnie to zastanawia - dlaczego dziewczynki (te starsze też) mogą, a chłopcy nie?
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
TomaszObluda 
Użytkownik
- Postów: 6879
- Skąd: Szczecin
|
| Dodane dnia 10-07-2009 18:32 |
|
Cytat: Tak sobie dywaguję, może plotę bzdury, ale mnie to zastanawia - dlaczego dziewczynki (te starsze też) mogą, a chłopcy nie? To proste, to kwestia kulturowa. To jak całowanie w rosji. Te siarczyste buziaki polityków, nawet w usta.
A co do samochodzików, myślę, że wychowanie też tu dużo robi, nie wszystko, ale ...
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
| Dodane dnia 10-07-2009 19:45 |
|
Cytat: Co nie zmienia faktu, że pocałunki lesbijek w miejscu publicznym także nie byłyby dobrze odbierane.
Ano tak. Ale...
W kolejce w supermarkcecie śliniak pary heteroseksualnej też nie jest dobrze widziany (domu nie mają?). A jak pójdziesz do klubu (takiego zwykłego, nie jakiejś podrzędnej speluny) to pary heteroseksualne mogą się ściskać i całować do woli. Dwie dziewczyny też (wiem, widziała, nie raz). Natomiast dwóch panów? W życiu! Zaraz im się oberwie.
Ja wiem, że kobiety ogólnie są estetyczniejsze od mężczyzn, ale dlaczego one ze sobą mogą, a faceci nie?
Cytat: Przecież sama sobie odpowiedziałaś
Nie do końca. Trzylatek bez względu na płeć, potrzebuje tyle samo miłości przytulania i całusów. Tu różnice raczej wynikają z charakteru niż płci - jeden lubi bardziej, drugi mniej. Więc dlaczego chłopcom się mówi, że nie powinni, a dziewczynkom się to wybacza? Kilkulatek nie musi być przecież męski
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
Sonia 
Użytkownik
|
| Dodane dnia 10-07-2009 19:52 |
|
| Ginger... taki już jest ten światowy stereotyp. Facet ma być męski, interesować się kobietami, zbudować dom, posadzić drzewo i spłodzić syna. A drugi facet? To od piwa!
|
| Słowa wpływają na ludzi, potrafią nawet zrujnować człowiekowi życie.
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
| Dodane dnia 10-07-2009 19:53 |
|
| Ale ja o dzieciach mówię.
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
|
Sonia
Użytkownik
|
| Dodane dnia 10-07-2009 19:54 |
|
| wiem, jednak ja wyraziłam następnie własne zdanie... jaki to Men musi być (podobno)
|
| Słowa wpływają na ludzi, potrafią nawet zrujnować człowiekowi życie.
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
| Dodane dnia 10-07-2009 20:00 |
|
Cytat: W klubach - wiadomo, tam się dużo pije, muzyka dudni, ludzie się całują.
Mówię o przeciętnym klubie w moim mieście - hetero tak, dziewczyny tak, faceci nie. Tak jest w wielu miejscach.
Interesuje mnie, dlaczego społeczeństwo bardziej potępia gejów niż lesbijki.
No interesuje mnie, i tyle
Cytat: czy te całujące się laski są koniecznie lesbijkami? Nie. Natomiast całujący się faceci? To nie jest normalne, żaden facet nie pocałuje drugiego "dla jaj"
Ja wiem. Rozumiem. I pytam: dlaczego tak jest?
Cytat: No ale "czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starość trąci" taka jest mądrość ludowa.
Na trzy zdrowaśki do pieca...?
Nie chcę ludowych mądrości, znam je, chcę poznać Twoje zdanie
Cytat: płacze z tobą na komediach romantycznych
Ja bym czasem chciała, żeby mój popłakał, zamiast się ze mnie śmiać 
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
|
dwa_warkocze
Użytkownik
|
| Dodane dnia 10-07-2009 20:11 |
|
Cytat: To proste, to kwestia kulturowa. To jak całowanie w rosji. Te siarczyste buziaki polityków, nawet w usta.
Zgadza się, są obszary, gdzie obejmowanie się, całowanie się (nie o kontekście seksualnym, ale solidne pocałunki w policzki) między mężczyznami hetero, bez podtekstów seksualnych, to zwyczajna rzecz.
Pocałunki w usta - też się zdarzają. Wystarczy filmy gangsterskie obejrzeć :)
U nas wychowuje się tak chłopców, że często mają problemy z wyrażeniem swych przyjacielskich uczuć względem innych chłopców (mężczyzn) fizycznymi gestami. Nie wszędzie tak jest i dobrze - bo w końcu cóż złego w przyjacielskim obejmowaniu się czy aseksualnych pocałunkach.
|
| "Nobody expects the Spanish Inquisition!"
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
| Dodane dnia 10-07-2009 20:24 |
|
Cytat: Pocałowałabyś swoją koleżanką, tak po paru piwkach dla odwagi? Pewnie tak, a jeśli Ty nie, to wiele kobiet tak. A teraz zapytaj swojego boja czy pocałowałby z języczkiem swojego kumpla, nawet po połówce dla odwagi. Nie ma mowy
Hmpf... Tu Cię rozczaruję, bo znam pana hetero, który całował się z kumplem. I co? I nic.
Cytat: Akurat.
Akurat.
Nie uważam łez u mężczyzny za objaw słabości.
Cytat: Co jest złego w pocałunkach aseksualnych i przyjacielskich - nie wiem, nie obchodzi mnie to, po prostu u nas się tego nie robi i już.
Ja robię. Bardzo często. Uwielbiam przytulać się do moich przyjaciółek 
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
valdens
Użytkownik
- Postów: 4635
- Skąd: Worksop (U.K.)
|
| Dodane dnia 10-07-2009 20:28 |
|
Cytat:
Co jest złego w pocałunkach aseksualnych i przyjacielskich - nie wiem, nie obchodzi mnie to, po prostu u nas się tego nie robi i już.
Kwestia mody. Przyjechałaby przystojna mafia na wioskę, na dysce w remizie zrobiliby kilka nowych ruchów, paru typów sprali, kilka lasek przelecieli, a na koniec całowaliby się w policzki i usta, a tydzień po ich wyjeździe cała wioska by robiła podobnie, po dysce w remizie. Nie myśl, że to tylko teoria, widziałem podobne akcje.
|
| - Pływanie wyszczupla - powiedział wieloryb.
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
| Dodane dnia 10-07-2009 20:30 |
|
Cytat: wyjątek potwierdza regułę
Abstrahując od homoseksualizmu - to chyba najgłupsze stwierdzenie, jakie istnieje. Wyjątek zaprzecza regule, a nie ją potwierdza 
Cytat: albo był tak nawalony że wziął go za laskę, albo założył się z kumplami o skrzynkę piwa, że to zrobi, albo po prostu go po...rąbało.
Ani jedno, ani drugie, ani trzecie. Chciał pocieszyć kumpla.
Hmpf...
Szkoda, że tego nie widziałam...
Cytat: Uważasz swojego faceta za męskiego i czy ową męskość poczytujesz za zaletę? Odpowiedź prosta typu TAK/NIE.
Oczywiście, że tak. Spróbowałabym powiedzieć inaczej...
Ale łzy nie mają z jego męskością nic wspólnego, wiesz...?
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Homoseksualizm
|
ginger
Użytkownik
- Postów: 3099
- Skąd: Bydgoszcz
|
| Dodane dnia 10-07-2009 20:33 |
|
Cytat: Ale nie mówimy o całowaniu się w policzki i usta.
Nie? 
A ja myślałam, że od tego się zaczęło...
|
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
|
|
| Do góry |
|
