| Autor |
RE: LB
|
wierszokleta
Użytkownik
- Postów: 795
- Skąd: Wrocław
|
| Dodane dnia 27-03-2009 01:48 |
|
Cytat: rip LunarBird CLH napisał/a:
Złosliwi określą zapewne ten post wydarzeniem stulecia - Lunar przyznaje się do pomyłki><
Cóż, cofam to, co powiedziałem na temat Agit. Źle ją oceniłem. Pozwoliłem, żeby emocje wpłynęły na moją ocenę, popełniłem kilka błędów i później samo już poszło. Ostatnio poczyniłem kroki w celu przeproszenia jej za wyrządzone krzywdy. Przyznaję, cała sprawa jest moją jedną wielką wpadką. Agit ma prawo mieć do mnie urazę, mam jednak nadzieję, że więcej nieporozumień między nami nie będzie, choć przyznaję, powstały one wyłącznie z mojej własnej winy.
Z wydarzeniem stulecia to leciuśko przesadziłeś, ale ten dzień już uznaję za udany cokolwiek by się nie stało Widzę światełko w tunelu, jest jeszcze nadzieja
|
" ... przyzna pan że kryje się coś niedobrego w mężczyznach którzy unikają wina, gier, towarzystwa pięknych kobiet i ucztowania ..."MISTRZ I MAŁGORZATA M.Bułhakow
Biada artystom na których nikt nie pluje
Lope de Vega
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: LB
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 27-03-2009 01:55 |
|
Cytat: Widzę światełko w tunelu, jest jeszcze nadzieja
I see the light
There is hope to guide me
I will survive!
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: LB
|
|
Henryk Borowiec
Użytkownik
|
| Dodane dnia 02-04-2009 22:20 |
|
No i temat został zamknięty w wątku do czego innego przeznaczonym....
I słusznie!
Ale kontynuując rozpoczętą dyskusję (?), cytuję:
Cytat: rip LunarBird CLH napisał/a:
Zgadza się. Policz ile razy ja zacząłem dyskusję o KK, a ile razy była to reakcja innych na moje osobiste opinie. I kto tu miesza do wszystkiego KK? To chyba normalne, ze mi to nie pasuje.
Jako Twój główny ostatnio adwersarz, zgłaszam postulat - policz ile razy ja, w dyskusji z Tobą mieszałem do wszystkiego KK..?!
|
| ...słowa ulatują, pisma płoną...
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: LB
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 02-04-2009 22:58 |
|
Cytat: Jako Twój główny ostatnio adwersarz, zgłaszam postulat - policz ile razy ja, w dyskusji z Tobą mieszałem do wszystkiego KK..?!
Akurat w odpowiadaniu na moje opinie atakami na KK specjalizują się Valdens i wierszokleta.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: LB
|
|
Henryk Borowiec
Użytkownik
|
| Dodane dnia 02-04-2009 23:39 |
|
Cytat: rip LunarBird CLH napisał/a:
Cytat: Jako Twój główny ostatnio adwersarz, zgłaszam postulat - policz ile razy ja, w dyskusji z Tobą mieszałem do wszystkiego KK..?!
Akurat w odpowiadaniu na moje opinie atakami na KK specjalizują się Valdens i wierszokleta.
Mogę mówić tylko za siebie, a nie za dwóch wyżej wymienionych - więc skoro wrzucasz mnie do wspólnego wora, to czekam na dowody, którymi tak chętnie szermujesz.
Czekam, czekam.... korzenie zapuszczam i czekam... uschnę zanim się doczekam.....
23:08 - czekania ciąg dalszy - interlokutor mimo, że aktywny... milczy (ciekawe czemu?), pójdę więc zapalić...
23:17 - stuk puk, bezlitośnie odmierza zegar, a LB nadal udaje , że to nie o Niego chodzi....
23:21 - LB zrobił się offline, czekamy cierpliwie, ducha nie gasimy.
Ejże... kto zmienił nazwę wątku..?
Nie wnikam, czy jest adekwatna, ani nie staram się oceniać poczucia humoru administracji (zważcie tylko, że mamy do czynienia z osobnikiem zaburzonym). Ale wolałbym aby obowiązywała zasada: nic o nas - bez nas.
A skoro Lunar jest obecnie offline, to za niestosowną uważam zmianę nazwy wątku przez niego założonego.
Propozycja była całkiem udana (autorstwa bodajże Wierszoklety) - proponuję tylko, aby zapytać inicjatora wątku.
I myślę, że gdybym nie wypowiedział, tego co teraz powiem, to byłby "za".
Tytuł bardziej adekwatny niż jakieś anonimowe "LB".
Jego próżność - ergo, potrzeba schlebiania własnemu ego, przychyliłaby się bez problemu.
Ale problem jest jeden - nie wyszło to, od samego Zainteresowanego.
Ale od różnych takich podejrzanych typów, a nawet może (nie daj Boże : typiar).
|
| ...słowa ulatują, pisma płoną...
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: LB
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 02-04-2009 23:44 |
|
Cytat: więc skoro wrzucasz mnie do wspólnego wora,
Zapewne zauwazyłeś, że w toku wiadomej dyskusji wymieniłem nick valdensa i Anubisa, twojego nie. Tak więc nie rób z igły wideł.
Do admiństwa & moderatorstwa.
Nazwę wątku zmieniłem na oryginalną. Uprzejmie proszę nie decydować za mnie, jak ma się nazywać wątek o mnie i przeze mnie założony - rozumiemy się?
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: LB
|
valdens
Użytkownik
- Postów: 4635
- Skąd: Worksop (U.K.)
|
| Dodane dnia 02-04-2009 23:48 |
|
Lunar, tytuły tematów mają być możliwie zrozumiałe nawet dla osób z zewnątrz, żeby nie wchodziło się w niewiadome. Proszę coś wymyślić i zmienić. LB nie jest skrótem powszechnie znanym (choć Ty pewnie byś polemizował).
Rozumiemy się?
|
| - Pływanie wyszczupla - powiedział wieloryb.
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: LB
|
|
Henryk Borowiec
Użytkownik
|
| Dodane dnia 02-04-2009 23:54 |
|
Cytat: rip LunarBird CLH napisał/a:
Cytat: więc skoro wrzucasz mnie do wspólnego wora,
Zapewne zauwazyłeś, że w toku wiadomej dyskusji wymieniłem nick valdensa i Anubisa, twojego nie. Tak więc nie rób z igły wideł.
Nie robię z igły wideł, mówiąc do mnie - używałeś argumentów wycelowanych w Panów: A. i V. - stąd moja reakcja.
Tytuł wątku jak najbardziej trafiony - zgódź się na niego Lunar, a wtedy przestanę wątpić w Twoje poczucie humoru.
Ja bym się zgodził, wręcz poczułbym się doceniony, na Twoim miejscu - mówię zupełnie poważnie.
|
| ...słowa ulatują, pisma płoną...
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: LB
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 02-04-2009 23:56 |
|
Cytat: Lunar, tytuły tematów mają być możliwie zrozumiałe nawet dla osób z zewnątrz, żeby nie wchodziło się w niewiadome.
Więc skasuj temat w cholerę nie zawracaj mi głowy. Jeśłi ktoś zmieni tytuł raz jeszcze, pokasuję wszystkie moje posty w tym temacie i tyle. Jak dla mnie i tak nie ma sensu kontynuowac rozmowy więc nie rozumiem, co cię obchodzi tytuł martwego topiku.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: LB
|
|
Henryk Borowiec
Użytkownik
|
| Dodane dnia 02-04-2009 23:59 |
|
Cytat: rip LunarBird CLH napisał/a:
więc skasuj temat w cholerę nie zawracaj mi głowy.
I tutaj za cholerę nie mogę się zgodzić!
Jesteś (przepraszam za szczerość): dyżurnym katolickim oszołomem na PP.
Ale w żaden sposób nie umniejsza to Twej wartości, jako człowiekowi.
Ty - to Ty.
A Twoje poglądy - to inna sprawa.
Zrozum, to wreszcie i pozwól żyć (i grzeszyć) skoro jak chcą.
|
| ...słowa ulatują, pisma płoną...
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: LB
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 03-04-2009 00:04 |
|
| Wypowiadam swoje zdanie. Mam do tego konstytucyjne prawo w tym kraju. Czy to innym nie pasuje, to mnie mało obchodzi.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: LB
|
|
Henryk Borowiec
Użytkownik
|
| Dodane dnia 03-04-2009 00:07 |
|
I nie próbuj kasować swych wszystkich postów (ja skasowałem tylko te, które ułatwiały identyfikację).
Lunar - ja i nie tylko ja, nie jesteśmy Ci wrogami.
Zrozum tylko jedno - jeśli wszyscy, będziemy tacy sami, to będzie nudno.
A jeśli lepiej jest, jak jest nudno, to przekonaj nas do tego.
Nie: spotwarzaj, obrażaj, urągaj - ale właśnie: przekonaj.
Z tego co zauważyłem, to głupcy stanowią tu mniejszy odsetek, niż w ogóle społeczeństwa, więc wykorzystaj siłę argumentów (nie mylić z argumentami siły) i przekonaj nas.
A jeśli Ci się nie uda, to dopuść do swego pojmowania, że takie dziwolągi jak my, też mamy swe miejsce pod "wielkim dachem nieba". Ergo - jesteśmy częścią boskiego planu.
|
| ...słowa ulatują, pisma płoną...
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: LB
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 03-04-2009 00:19 |
|
Cytat: Lunar - ja i nie tylko ja, nie jesteśmy Ci wrogami.
Czy jesteście wrogami, czy nie - mojego zdania to nie zmienia. Wchodzę w jakiś temat temat i wypowiadam swoje zdanie. I tyle. Rzadko kiedy wypowiadam się konkretnie o kimkolwiek. Jeśli powiem, że cos jest morderstwem, a morderczyni poczuje się obrażona to nie moja wina. Jeśli nazwę konkretne zachowanie puszczaniem się i ta czy inna dziewczyna poczuje się obrażona, to też nie moja wina. Jeśli nazwę kogoś ignorantem z powodu braków wiedzy odbijających się na jakości tego, co ten ktoś robi to też nie ja to pojęcie zdefiniowałem. Nazywam rzeczy po imieniu.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: LB
|
|
Henryk Borowiec
Użytkownik
|
| Dodane dnia 03-04-2009 00:28 |
|
Cytat:
Czy jesteście wrogami, czy nie - mojego zdania to nie zmienia. Wchodzę w jakiś temat temat i wypowiadam swoje zdanie. I tyle. Rzadko kiedy wypowiadam się konkretnie o kimkolwiek. Jeśli powiem, że cos jest morderstwem, a morderczyni poczuje się obrażona to nie moja wina. Jeśli nazwę konkretne zachowanie puszczaniem się i ta czy inna dziewczyna poczuje się obrażona, to też nie moja wina. Jeśli nazwę kogoś ignorantem z powodu braków wiedzy odbijających się na jakości tego, co ten ktoś robi to też nie ja to pojęcie zdefiniowałem. Nazywam rzeczy po imieniu.
Czy "jesteście" - to nie wiem, bo nie wiem kogo masz na myśli. Ja tylko użyłem tego sformułowania, mając na uwadze paru użytkowników (np. Anu1bs), po których wypowiedziach, wynikało, że nie atakują Ciebie jako osoby, a jedynie starają się ścierać z Twymi poglądami.
Zresztą, zostałeś na Tym forum, i tak potraktowany niezwykle ulgowo. Zważ, iż nikt nie nazwał Cię krzywym imieniem zupełnie apriori i bez zachęty z Twej strony.
Nie wiem czy Twoja obronna postawa (pozycja jeża: skulić się i kolce na zewnątrz), nie jest zdeterminowana właśnie, Twymi złymi doświadczeniami na innych portalach. jeśli tak, to tutaj jest zupełnie na wyrost.
|
| ...słowa ulatują, pisma płoną...
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: LB
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 03-04-2009 00:34 |
|
Cytat: Nie wiem czy Twoja obronna postawa (pozycja jeża: skulić się i kolce na zewnątrz), nie jest zdeterminowana właśnie, Twymi złymi doświadczeniami na innych portalach. jeśli tak, to tutaj jest zupełnie na wyrost.
Wręcz przeciwnie. Tutaj jest o wiele bardziej potrzebna niż gdzie indziej.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: LB
|
|
Hyper
Użytkownik
|
| Dodane dnia 03-04-2009 00:37 |
|
| Przepraszam, że się wtrącę w waszą dwuigłową dyskusję. Obserwuję co jakiś czas wasze wypowiedzi i nie mogę wyjść z podziwu jak długo i gęsto potraficie rozwodzić się nad systemami wartości, nie rozwijając za bardzo wypowiedzi i/oraz nie dochodząc do żadnych konkretnych wniosków. Nie myśleliście o zaczęciu kariery politycznej? Poszukiwane są osoby z zacieśnionym pakietem cech, brakiem dystansu do własnej osoby, potrafiące długo dyskutować o niczym, z silnym kręgosłupem, niekoniecznie moralnym, zdolne do dywagowania, perorowania oraz mało precyzyjnego logizowania. Poczucie humoru zbędne (wprowadza luźną atmosferę, zezwala na zacieśnianie więzi).
|
RYBA rządzi, RYBA radzi, RYBA nigdy cię nie zdradzi!.
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: LB
|
|
Henryk Borowiec
Użytkownik
|
| Dodane dnia 03-04-2009 00:41 |
|
Hyper >> kandydatów na polityków, to sobie w rodzinie poszukaj.
Lunar >> Nie wiem na czym opierasz Swą opinię, ale zgódź się na zmianę tytułu wątku na "Lunar-Park".
Propozycja bardzo trafiona, zwłaszcza, że i tak jesteś osobą generującą największy ruch na forum - więc dobrze byłoby, skupić to w jednym wątku.
Ja bym się zgodził bez zastanowienia. 
|
| ...słowa ulatują, pisma płoną...
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: LB
|
|
Hyper
Użytkownik
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: LB
|
|
Henryk Borowiec
Użytkownik
|
| Dodane dnia 03-04-2009 00:47 |
|
Żeby nie wytrącać Cię ze stanu samozadowolenio-potwierdzenia, zmilczę.
A co powie Lunar - nie wiem, ale nie liczyłbym na fajerwerki.
|
| ...słowa ulatują, pisma płoną...
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: LB
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 03-04-2009 01:00 |
|
Cytat: Nie myśleliście o zaczęciu kariery politycznej?
Celem polityka jest najczęściej zrobienie w bambuko wyborców w celu dopchania się do koryta. Ja tym korytem szczerze gardzę, a wypowiadam się dlatego tylko, że akurat mam coś do powiedzenia.
|
|
|
|
| Do góry |
|
Dłużej nie zwlekajcie.