Autor |
Jak cytować?
|
Ita Mrozna
Użytkownik
- Postów: 103
- Skąd: Białystok
|
Dodane dnia 06-02-2009 13:41 |
|
Właśnie - jak poprawnie cytować myśli filozofów, fragmenty powieści i opowiadań, wypowiedzi pisarzy i poetów czy poszczególne wersy wyrwane z wiersza?
Wiadomo, że mądry cytat na początku utworu jest tym, co tygryski lubią najbardziej, a oprócz tego podnosi ocenę autora w oczach czytelnika - zwłaszcza, gdy jest to cytat powszechnie uznawanego literackiego tytana. Ale jak go zapisać?
Cytat zawsze odnosi się w jakiś sposób do treści utworu, więc, by wyciągnąć z niego kwintesencję, często trzeba urżnąć nawet połowę zdania, żeby to miało jakiś sens, i wtedy w "odjętym" miejscu stawia się (...) - takie coś. Tak łopatologicznie.
Gdzie trzeba umieszczać "(...)", a gdzie nie trzeba i jak to się fachowo nazywa?
W jakich przypadkach należy pisać oprócz autora tytuł dzieła, a gdzie wystarczy samo nazwisko?
|
Jedyny świat, jaki istnieje, znajduje się za naszymi oczami.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak cytować?
|
Abi-syn
Użytkownik
- Postów: 1458
- Skąd: Mazowsze
|
Dodane dnia 06-02-2009 14:22 |
|
pociągnę to dalej, zdarzyło mi się cosik skrobnąć z obcego języka - łaciny , co prawda klasyk sam w sobie, ale, pomny, że wiele osób nie zna tego języka ( sam do nich należę ) miałem dylemat : tłumaczyć zwroty, czy zdać się na łaskę Czytelnika i pozwolić szukać po necie lub słownikach. Sam też man dylemat, jestem z ginącego gatunku tych dla których angielski brzmi tak samo jak chiński i poza Malboro please ( dobrze ? ) ni ciuń ciuń, za to trochę rosyjski francuski. I tu rodzi się pewien dylemat: słowa w języku obcym, zwłaszcza te, wielkie, brzmią w oryginale lepiej i użyte " w oryginale " wnoszą do tekstu nową jakość,coś podkreślają, coś dodatkowego przekazują, tworzą klimat. Można to długo ciągnąć, ale problem jest, zwłaszcza, że wiersz to też i zapis, który też jest istotny - w pisanym powyżej tekście dałem tłumaczenie łacińskich sentencji w dole tekstu- wygląda to niezbyt
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak cytować?
|
Ita Mrozna
Użytkownik
- Postów: 103
- Skąd: Białystok
|
Dodane dnia 06-02-2009 14:34 |
|
Abi-syn - no właśnie, z tłumaczeniem cytatów też jest niemały problem. Ja jednak wolę tłumaczyć cytaty, których używam w prozie (na ile pozwala mi na to moja amatorska znajomość rosyjskiego), tyle że to nie brzmi już tak, jak w oryginale. Brzmi ZUPEŁNIE inaczej, ale za to czytelnik rozumie, o co chodzi.
Myślę nad zarzuceniem tłumaczenia cytatów i oryginalnym zapisem. Kij z tym, że ktoś ni w ząb cyrylicy nie kuma - chwała tym, którzy ją znają, a klimat pozostanie nienaruszony.
|
Jedyny świat, jaki istnieje, znajduje się za naszymi oczami.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak cytować?
|
Abi-syn
Użytkownik
- Postów: 1458
- Skąd: Mazowsze
|
Dodane dnia 06-02-2009 14:52 |
|
no nie tak do końca, bałwanki arabskie, czy japońskie obrazki może i oddają klimat orientu, ale Czytelnika zostawiają w niepewności " a może on mnie wyzywa od różnych".
Rosyjski, ponieważ mam polską klawiaturę i na tyle jestem leniwy, że nie szukam jak ją zmienić, piszę znakami łacińskimi, od biedy ujdzie i nie razi wzroku, przynajmniej mnie
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak cytować?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 06-02-2009 15:08 |
|
np.:
اگر خواهی راز تو دشمن نداشت بدوست مگو
dla osoby obeznanej jest to najzwyklejsze przysłowie perskie "jeśli nie chcesz, żeby wróg poznał Twoją tajemnicę, nie zdradzaj jej przyjacielowi". Natomiast ktoś nieobeznany nic z tego nie będzie wiedział.
Myślę, że znane wszem i wobec cytaty łacińskie/angielskie/francuskie nie wymagają tłumaczenia, w końcu zakładamy, że nasz tekst czyta osoba oczytana, zaznajomiona w pewnym stopniu z literaturą powszechną i przewijającą się poprzez jej dzieła słynne cytaty. Natomiast gdy chcemy przytoczyć tekst autora mniej znanego, mało popularnego bądź z języka traktowanego "po macoszemu" (arab., per., chiń., jap. itd.) dobrze byłoby taki tekst przełożyć.
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak cytować?
|
Ita Mrozna
Użytkownik
- Postów: 103
- Skąd: Białystok
|
Dodane dnia 06-02-2009 15:09 |
|
W sumie racja, zapis fonetyczny znacznie ułatwia zadanie, gdy nie ma się odpowiednich znaków - z drugiej strony zawsze można skopiować skądś sentencję w oryginale (jeśli pozwolono na kopiowanie) - to legalne. Ale gdy oryginału nie ma - trudno, trzeba pisać, jak się słyszy.
Arabski i japoński... hm... to już inna bajka. Mało kto zna te języki na tyle dobrze, by rozumieć sens cytatu, więc jednak tłumaczyć by wypadało. Ale angielski, rosyjski, francuski - to chyba można spokojnie zostawić.
|
Jedyny świat, jaki istnieje, znajduje się za naszymi oczami.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak cytować?
|
Abi-syn
Użytkownik
- Postów: 1458
- Skąd: Mazowsze
|
Dodane dnia 06-02-2009 15:26 |
|
al_qubain - wierzę, zę mnie nie obrażasz , dopiero teraz zauważyłem, że Twój nick jest.... egzotyczny, czy mógłbyś napisać co oznacza ?
też dobrze byłoby taki tekst przełożyć. [Yes]
- konieczne tutaj dane tłumacza
Ita Mrozna, wszystko zależy od tłumacza, dwie dykteryjki:
Polak sprzeczał się z Anglikiem nt trudności języka :
u nas pisze się Shakespeare a czyta Szekspir, mówi Anglik, na to Polak :
a u nas pisze się Bolesław Prus a czyta się Aleksander Głowacki
" gwardia umiera ale nie poddaje się"- rzekł Canbronne, tak przetłumaczono na język polski słowo merde -
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak cytować?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 06-02-2009 15:31 |
|
Abi-syn, mój nick to nic innego jak arabski rodzajnik określony 'al' + imię "kuba" w wersji zarabizowanej, czyli w zasadzie nic nie oznacza ;-)
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak cytować?
|
jakub
Użytkownik
- Postów: 3490
- Skąd: Poznań
|
Dodane dnia 06-02-2009 15:59 |
|
co do cytowania czegoś w utworach to jestem za zachowaniem wersji oryginalnej ale w znakach łacińskich lub takich w jakich się tworzy, jeśli cyrylicą to motto łacińskie też cyrylicą
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak cytować?
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7583
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 06-02-2009 16:08 |
|
(Rany boskie, Al-Kubusiu, czy to znaczy, że nie wiedząc, trafiłam jednak w samo sedno z tym zdrobnieniem? Skąd mi się wzięła taka intuicja???
Pewnie nabyłam na portalu... )
A co do cytatów, to przecież można podać w oryginale, a w nawiasie tłumaczenie. Albo pod tekstem odnośnik z tłumaczeniem.
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak cytować?
|
Ita Mrozna
Użytkownik
- Postów: 103
- Skąd: Białystok
|
Dodane dnia 06-02-2009 20:24 |
|
Cytat: Miladora napisał/a:
A co do cytatów, to przecież można podać w oryginale, a w nawiasie tłumaczenie. Albo pod tekstem odnośnik z tłumaczeniem.
I to jest chyba najlepsze rozwiązanie.
A jeśli chcę zacytować jakiś fragment, ze dwa czy trzy wersy wyrwane ze środka wiersza - to jak to zapisać? Na początku i na końcu cytatu umieścić "(...)"? Czy można bez tego?
|
Jedyny świat, jaki istnieje, znajduje się za naszymi oczami.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak cytować?
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7583
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 06-02-2009 21:18 |
|
Ja bym zaczęła cudzysłowem, kropeczkami, skończyła też kropeczkami i cudzysłowem i dała gwiazdkę. A pod tekstem powtórzyłabym gwiazdkę i napisała z jakiego wiersza to pochodzi, oraz jakiego autora. Można też zacytować kontekst, czyli pozostałe wersy.
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak cytować?
|
Ita Mrozna
Użytkownik
- Postów: 103
- Skąd: Białystok
|
Dodane dnia 06-02-2009 23:50 |
|
Cytat: Miladora napisał/a:
Ja bym zaczęła cudzysłowem, kropeczkami, skończyła też kropeczkami i cudzysłowem i dała gwiazdkę. A pod tekstem powtórzyłabym gwiazdkę i napisała z jakiego wiersza to pochodzi, oraz jakiego autora. Można też zacytować kontekst, czyli pozostałe wersy.
Gwiazdki? Nie, bez przesady...
|
Jedyny świat, jaki istnieje, znajduje się za naszymi oczami.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak cytować?
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7583
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 07-02-2009 00:17 |
|
Nie zamierzam się upierać, bo się nie znam... 
A poza tym kto mógłby mieć cośkolwiek przeciwko gwiazdkom, Ituś, są piękne przecież...
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak cytować?
|
Ita Mrozna
Użytkownik
- Postów: 103
- Skąd: Białystok
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak cytować?
|
Usunięty
Gość
|
Dodane dnia 07-02-2009 11:47 |
|
Cytat: Ej, a może jest taki zawód polegający na fachowym cytowaniu? Jak by się nazywał taki spec? Cytator?
gorzej jak ktoś się przejęzyczy i wyjdzie Cycator
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak cytować?
|
Ita Mrozna
Użytkownik
- Postów: 103
- Skąd: Białystok
|
Dodane dnia 07-02-2009 13:28 |
|
Cytat: al_qubain napisał/a:
Cytat: Ej, a może jest taki zawód polegający na fachowym cytowaniu? Jak by się nazywał taki spec? Cytator?
gorzej jak ktoś się przejęzyczy i wyjdzie Cycator 
Ty się śmiejesz, a ja miałam podświadomą ochotę zamiast "cytaty" napisać "cycaty"... Ledwo się powstrzymywałam, żeby czegoś głupiego nie zacycować
|
Jedyny świat, jaki istnieje, znajduje się za naszymi oczami.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak cytować?
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7583
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 07-02-2009 13:42 |
|
Wychodzi na to, że wszyscy zaraz zaczną się cycować... 
Myślę, że szczególne predylekcje ma do tego nasz Bassoonio...
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak cytować?
|
Ita Mrozna
Użytkownik
- Postów: 103
- Skąd: Białystok
|
Dodane dnia 07-02-2009 13:52 |
|
Widziałam na avatarze - niezłe ma... cycaty...
|
Jedyny świat, jaki istnieje, znajduje się za naszymi oczami.
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Jak cytować?
|
SmiercWFilizance
Użytkownik
|
Dodane dnia 26-02-2009 00:21 |
|
Za głową też o ile mamy głowę 
Takie roboty biedne np. nie i co :
|
|
|
Do góry |
|