| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
Elwira 
Użytkownik
- Postów: 4151
- Skąd: Rembertów
|
| Dodane dnia 13-06-2009 10:41 |
|
Cytat: Sądzę, że podsumowania całości twórczości autora powinny być wysyłane wiadomością prywatną,
Bez przesady, czytając komentarze pod innymi tekstami też się uczymy. Nie tylko, jakich błędów nie popełniać, ale też, jak komentować.
Cytat: Do tematu zaś wracając: imo dobry komentator to taki, który skupia się na tekście i nie patrzy na niego przez pryzmat autora i jego uczuć.
Autor też człowiek.  Ma uczucie i nie należy ich ranić pisząc na przykład "Wszystkie Twoje opowiadania są do bani", chociaż przeczytało się jedno, no może dwa. (To i tak jest łagodna wersja, bo ostatnio miałam okazję przeczytać tu komentarz o wiele bardziej wykraczający poza granice dobrego smaku.
Cytat: Dobry komentator to ten, kto pisząc rzetelną krytykę tak umie dobrać słowa, że nie narobią fermentu w uczuciach autora.
Słusznie. Każdy tekst ma wady i zalety. Błędy trzeba pokazać, a nie tylko o nich wspomnieć, najlepiej z jakąś sugestią poprawy, wskazówką. Jeśli tekst jest nie za dobry, trzeba powiedzieć konkretnie, dlaczego, a nie "bo mi się nie podoba". Tu ważny jest obiektywizm. I trzeba pochwalić to, co dobre w tekście, co się podoba. To też jest ważne dla Autora, pokazuje, którą drogą rozwoju iść. Gorzej, jeśli czegoś takiego nie ma...
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
Izolda
Użytkownik
- Postów: 300
- Skąd: podgórska
|
| Dodane dnia 13-06-2009 17:11 |
|
| Jeśli chodzi to o podsumowania całości twórczości autora to odnosłam się wczoraj do chlapania błotem a nie konstruktywnych wypowiedzi i oczywiście generalnie masz rację. Obawiam się, że nie trzymając pewnego poziomu, komentatorzy właśnie "uczą" innych jak nie powinno się komentować i sądzę, że milczenie jest dawaniem przyzwolenia na to. Nie milczmy.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
Elwira
Użytkownik
- Postów: 4151
- Skąd: Rembertów
|
| Dodane dnia 13-06-2009 18:06 |
|
Izoldo, ja nie milczę Ja... pracuję nad sobą i nad tekstami innych, a jak komuś się nie chce, to już nic nie poradzę, bo niewiele mogę  Powiem Ci jednak, że czasami to aż mnie świeżbi, żeby takiemu Autorowi dowalić, jak mu ię 500 razy ten sam błąd wytyka, a on wciąż nie ma ochoty go poprawić.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 13-06-2009 18:19 |
|
Dosadny komentarz? Czemu nie. Tylko pod warunkiem, że: znamy autora w taki czy inny sposób (z kontaktów z nim, albo obserwacji jak reaguje na komentarze i jak wygląda jego "kariera" twórcza - tzn. inaczej potraktuje debiut, a inaczej czytany po raz setny wymęczony wiersz). Jak ktoś chce być dosadny to powinien uważać, bo takie zachowanie może zostać odebrane jako prowokacja, choć dla autora komentarza może być jedynie dosadne lub śmieszne. Trzeba mieć wyczucie i nie robić drugiemu co nam nie byłoby miłe. 
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 13-06-2009 19:06 |
|
no cóż,
dowiedziałam się dzisiaj, że nie mam pomysłów na komentarze, odwracam się tyłem, nie mam koncepcji jak powinny wyglądać.
cóż...
zgłupiałam
Podobny wątek jest tutaj:
może to jakoś połączyć Jadziu?
http://www.portal-pisarski.pl/forum/viewthread.php?forum_id=20&thread_id=846&rowstart=0
Jeżeli w komentarzach nie mogę być sobą, to może jednak lepiej odpuścić...
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 13-06-2009 19:10 |
|
Tematów łączyć nie można z tego co wiem (kwestia techniczna).
Sądzę, że jak ktoś nie ma zamiaru przyjąć naszego zdania takim jakie jest, nie potrafiąc wytłumaczyć racjonalnie dlaczego i doszukuje się w komentowaniu złośliwości czy innego nieodpowiedniego działania, to należy sobie najlepiej taką osobę na następny raz odpuścić, bo to do niczego nie doprowadzi. Jak ktoś nie potrafi przyjąć krytyki, albo wiecznie dopatruje się nie wiadomo czego, to go niestety nikt "nie zbawi" na siłę. Trzeba się skupić na tych, którzy na to czekają i potrafią docenić.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
Izolda
Użytkownik
- Postów: 300
- Skąd: podgórska
|
| Dodane dnia 14-06-2009 00:32 |
|
| Nie wiedziałam Małgosiu, że podobny wątek już jest. Widzę, że zapomin dodał go całkiem niedawno i popieram wszystkie jego wypowiedzi na w/w temat. Znalazłam w tamtym wątku wiele ciekawych spostrzeżeń. Nie milczycie zatem na ten temat. To dobrze. Mam nadzieję, że dużo osób go śledzi, cenny.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 17-06-2009 09:33 |
|
Obawiam się, że nie trzymając pewnego poziomu, komentatorzy właśnie "uczą" innych jak nie powinno się komentować i sądzę, że milczenie jest dawaniem przyzwolenia na to.
Parafrazując Twoją wypowiedź Izoldo, mogę powiedzieć, że obrażanie kogokolwiek, wypisywanie w komentarzu pod czyimś wierszem, że ktoś jest "szczekaczką", uczy innych jak można pyskować bezkarnie. A ponieważ milczenie jest dawaniem przyzwolenia na to więc zwracam Ci uwagę na Twoje wypowiedzi.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
bosski_diabel
Użytkownik
- Postów: 370
- Skąd: od morza do Tatr
|
| Dodane dnia 17-06-2009 10:08 |
|
ja ze swej strony dodam; trzeba odróżnić krytyka od krytykanta a krytykę od krytykanctwa, i wtedy będzie po bólu, a ja krytykantów stram się omijać, bo oni w zanadrzu zawsze mają prowokacje.
I uważam, że krytykanctwo to choroba, a z takimi chorymi trzeba ostrożnie, bo można się zarazić pozdrawiam wszystkich krytyków
|
| ...jeśli chodzi o miłość jestem dachowcem
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 17-06-2009 11:15 |
|
a ja pozdrawiam wszystkich czytelników, z pozycji czytelnika.
Bo kim jest krytyk?
Cóż, trudne zdanie ma autor i czytelnik. Dzisiaj zastanowiło mnie, jakie autor ma wymagania od czytelnika
i zgłupiałam
jako autor dzielę się swoją twórczością, jak artysta namalowanym obrazem, jednego zachwyci zatrzyma na dłużej, drugi przejdzie obok inny się skrzywi, jeszcze inny napisze, że światłocień źle położyłam i perspektywa odjechała w złym kierunku.
W tedy spoglądam na taki obraz i myślę, no tak, nie wyszło... jest mała subtelność w tym zestawieniu,
malarz który ma odpowiednie kwalifikacje, wie kiedy spieprzył sprawę, mało tego, nie pokaże takiego obrazu publiczności.
Miałam wrażenie, że właśnie po to spotykamy się tutaj, aby pewne subtelności sobie ukazać, niektórzy mają warsztat inni pomysły, dzielimy się wiedzą, bo lubimy ludzi... jeżeli w pewnym momencie osoba, która swoje wiersze uważa za poezję, nie potrafi sobie poradzić z moją uwagą czytelniczą obarcza mnie winą,
ze jego wiersze nie są poezją, to tylko problem tej osoby, nie mój.
tak samo jak są amatorzy kiczowatych obrazków, odbijanych na powielaczu, pewnie znajdą się amatorzy, tanich wierszyków o niczym.
Kocham twórczość Starowieyskiego, Siudmaka, Kukowskiego i proszę nie przyklejać mi etykietki tylko dlatego, że ktoś inny lubi obrazy Pani Frani spod stadionu przywiezione z Chin.
wszystkim życzę spokoju
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
Izolda
Użytkownik
- Postów: 300
- Skąd: podgórska
|
| Dodane dnia 17-06-2009 13:34 |
|
Za tamten błąd już przeprosiłam. Małgosię która poczuła się nim dotknięta przeprosiłam osobiście w PW, choć nie kierowałam tego wcale do niej.
Bardzo niedobre słowo mi się wyrwało na określenie ogółu moich wrażeń z ostatnich wpisów.
Zachwyt dla portalu zrodził się we mnie gdy czytałam jego historie chronologicznie, bo ja autorów i komentarze czytuję od pierwszych dodanych tekstów i wątki forum również zaczynam od najwcześniejszych dat.
Wydaję mi się, że teraz bardzo dużo czytam komentarzy w których pisze się, że tekst poezją nie jest. To trochę zamyka drogę dalszym komentarzom, bo inni w pokorze odchodzą, myśląc sobie "to już się nie wypowiadam, przecież się nie znam". Brakuje mi komentarzy przynoszących odbiór emocjonalny, bez oceny poziomu dzieła. Spotykałam takich dużo wcześniej i to mnie właśnie w dziale poezji zachwycało.
Myślę, że ludzie przychodzą tu nie tylko reperować warsztat ale jeszcze dowiedzieć się jak są odbierani z pozycji treści, które chcą przekazać.
Nie napiszę, że się na tym nie znam bo akurat właśnie na tym się znam (z racji zawodu) i dlatego chciałabym jakoś poprawić atmosferę komentarzy działu poezji a ta nie zmieni się gdy nadal będziemy pod co drugą pracą czytać, że to nie jest poezja. Na warsztacie się nie znam ale na klimacie wypowiedzi owszem.
Każdy dodany tu utwór nosi znamiona lub zaczątek poezji. Za mało pokazujemy pozytywów, skupiamy się na błędach i potknięciach. Pochwalenie słabego warsztatowo dzieła nagle stało się klepaniem po pleckach. Czytam w kółko o wartości dzieł pod względem formalnym a sporadycznie o jego odbiorze treściowym.
Nagle komentujący tu ciepło i przychylnie zaczęli się tego wstydzić bo to nic nie wnosi.
Wnosi, owszem mili państwo, wnosi to własnie ciepło w serce autora, że się starał. To nic, że mu nie wyszło. Bardzo mi się spodobało co napisała Miladora o debiutantach. W tym kierunku chciałabym podążać.
Zawsze jestem za równowagą, teraz mi jej brakuje. Odnoszę wrażenie, że najbardziej ciepłe osoby portalu w obliczu fachowców przestały wspierać i podtrzymywać na duchu. Bo nie wypada. Bo się w następnym komentarzu dowiedzą, że tylko klepią i to jeszcze nieszczerze.
Cenię sobie komentarze redaktorów bo są otwierające dyskusję a nie zamykające. Rozwinięte a nie lakoniczne.
Proszę mnie za jeden niefortunny komentarz rozgrzeszyć.
Czekam na opinie w sprawie wypowiedzi co poezją jest a co nie jest.
Myślę, że nie jest to tylko problem autora, z którym to problemem krytyk może się nie liczyć.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 17-06-2009 13:48 |
|
każdy ma prawo odnosić się do treści, bądź formy wiersza, nikogo nie możemy zmusić do komentowania albo li jedynie formy, albo jedynie treści, albo komentowania obu rzeczy jednocześnie. Trzeba rozumieć sprawę tak: ktoś kto komentuje formę widocznie ma przesłanki to robić, skoro widać, że wie o czym mówi (co ewidentnie widać po komentarzu, gdy jest merytoryczny), ktoś kto lubuje się w komentowaniu tylko treści, bo na nią najbardziej zwraca uwagę, albo uważa, że się na formie wystarczająco nie zna, żeby o niej wspominać, będzie sobie komentował w odniesieniu do treści. Każdy taki komentarz jest wskazówką dla autorka pod warunkiem, że nie przekracza granic kultury, a osoba komentująca potrafi swój komentarz UZASADNIĆ, czyli nie pisze: "super, wzruszyłam się" - bo to niewiele daje - trzeba by jeszcze napisać dlaczego, podobnie jak ktoś pisze względem formy "to nie jest poezja", powinien uzasadnić, dlaczego tak stwierdza. Jak nie uważa wiersza za dobrą poezję, czy też w ogóle za poezję, to niech wytłumaczy autorowi dlaczego tak sądzi i co taki utwór dyskwalifikuje wg niego. Trzeba brać pod uwagę, że autor może nie wiedzieć tego, co my już wiemy, ba - może nawet być wrażliwy na swoim punkcie i każdą krytykę potraktuje ofuknięciem się. tacy ludzie są. Ciężko niektórych zmieniać, a komentowałam już setki osób i nie tylko tutaj więc chyba z wszystkimi możliwymi reakcjami miałam do czynienia. Uważam, że komentując utwór bardzo pomocna jest znajomość danego autora (choćby z jego wcześniejszych utworów), bo wtedy czytając wiersz widzę - kurcze, to nie jest dobre, ale w porównaniu np. z ostatnim wierszem, to już postęp.
Dlatego komentowanie to też sprawa nieco - nie oszukujmy się - indywidualna. Krytyk krytykowi nierówny, a autor autorowi. Wszystko jest możliwe w ramach kultury i chęci wzajemnej pomocy. Złośliwości, przezwisk, odgrywania się - nie znoszę, zresztą świadczy to tylko o tej osobie, która czyni odwet. Wszelkie próby łamania regulaminu należy w tej kwestii zgłaszać do redakcji, bo samosądy też do niczego nie prowadzą.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
TomaszObluda 
Użytkownik
- Postów: 6879
- Skąd: Szczecin
|
| Dodane dnia 27-06-2009 16:23 |
|
Cytat: Wiersze tez skrytykowalem konstruktywnie te ktore mozna bylo. Inne na pograniczu zlej dykcji jak mozna poprawic jak cay jest miernota ??? - pisalem o tym , o bzdetach , o banalych tematach czy rekwizytach.
Chcecie podniesc poziom portalu?? czy chcecie klepac po plecach wszystkich malczacych albo krzyczacych ze notke ktos dobry wpisal a wiersz taaaaki swietny i czytelnik poslusznie kasuje notke. śmiech na sali Poważny zarzut. Cieszę się, że tyczy się to tylko poezji. Ale i tak jest to niebezpieczne stwierdzenie. Czy PP jest PWA Czyli Portalem Wzajemnej Adoracji? Ja nie zauważyłem, ale może ... ?
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
|
Krzysztofpnowak
Użytkownik
|
| Dodane dnia 01-07-2009 16:58 |
|
| nie sądzę,by stwierdzenie "skrytykowałem konstruktywnie" było tutaj właściwe. to twoje założenie, że ta krytyka była konstruktywna. Ktoś inny może sądzic inaczej. to oczywiście czysta teoria. myślę, że i w tym wypadku obowiązuje zasada - moim zdaniem. "konstruktywny" to słowo zbyt nabrzmiałe treścią, by go nadużywać.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
zapomin
Użytkownik
- Postów: 406
- Skąd: Szamotuły
|
| Dodane dnia 01-07-2009 19:05 |
|
| Kiedy piszę komentarz - obojętnie czy krytykujący tekst czy podkreślający w nim zalety - staram się wyobrazić sobie siebie jako autora. Jaki sposób krytyki by mi pomógł? Jaki ton by mnie nie uraził? - to są pytania, które mam w głowie, zabierając się do komentowania. Nie wiem, czy to słuszne postępowanie, ale sądząc ze stanu skrzynki "PW" (brak zastrzeżeń) wnoszę, że zbyt często skrzydełek nie podcinam, nawet gdy pcham tekst w stronę kosza na śmieci.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
|
KwitnacaOrchidea
Użytkownik
|
| Dodane dnia 08-07-2009 23:42 |
|
| Bardzo dobry i pomocny temat. Trafilam na tej portal z nadzieja, ze otrzymam szczere komentarze
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
TomaszObluda
Użytkownik
- Postów: 6879
- Skąd: Szczecin
|
| Dodane dnia 12-07-2009 18:56 |
|
Cytat: Bardzo dobry i pomocny temat. Trafilam na tej portal z nadzieja, ze otrzymam szczere komentarze to załóż temat, gdzie się przedstawiasz I powiedz coś o sobie. http://portal-pisarski.pl/forum/viewforum.php?forum_id=18 Będzie ci u nas dobrze. Aha i w temacie gdzie się przedstawisz napisz, czy prozę czy poezję tworzysz. Jak prozę to fajnie, jak poezję w sumie też
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
|
Usunięty
Gość
|
| Dodane dnia 12-07-2009 18:57 |
|
| Tomasz niepoprawny jesteś wracamy do głównego tematu wątku
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
TomaszObluda
Użytkownik
- Postów: 6879
- Skąd: Szczecin
|
| Dodane dnia 12-07-2009 19:03 |
|
Przepraszam O bzdurkach pogadamy 1.08 w Poznaniu.
A Ty LRR wolisz komentować prozę, czy poezję. Bo wg mnie na to, czy się jest dobrym komentatorem wpływa też to, czy się lubi komentować.
|
|
|
|
| Do góry |
|
|
| Autor |
RE: Jak zostać dobrym komentatorem?
|
kresowiak
Użytkownik
- Postów: 351
- Skąd: Gdzieś na Kresach
|
| Dodane dnia 12-07-2009 19:08 |
|
ja też pewnie kiedyś przegiąłem w komentarzu i do tej pory mi się zdarza...ale mam wrażenie, że częśc komentarzy to po prostu rewanż-komentujący jest czesto tym, którego utwór skrytykował wcześniej autor komentowanego utworu. Ja bezpośrednio z taką sytuacja się nie zetknąłem. Ja dowiedziałem się tylko (chociaż sam w swoich wypowiedziach może na to zasłużyłem), że powinienem zając się kolegami zamiast komentowac...a co mam z nimi robic?? :)
podzielam zdanie Tomasza "Bo wg mnie na to, czy się jest dobrym komentatorem wpływa też to, czy się lubi komentować." Niektórzy sa wręcz sadystami w tej dziedzinie ;)
|
|
|
|
| Do góry |
|
