Naiwność w życiu i literaturze
Portal Pisarski » Z innej beczki » Luźne rozmowy
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • »
Autor
Naiwność w życiu i literaturze
Arkady Użytkownik
  • Postów: 1284
  • Skąd: Tychy
Dodane dnia 10-04-2009 08:09
Wywołano mnie do "tablicy", więc nie będę stał w kącie i otwieram nowy temat. Cóż to takiego ta naiwność? Czy to zaleta, czy wada?
Biorąc pod uwagę wypowiedź, która skłoniła mnie do poruszania tego tematu, całe życe byłem naiwny. Wierzyłem w to, co inni mówią, darząc ich tą odrobiną zaufania. Jeżeli zdradzili... przełykałem tę gorzką pigułkę, ale i tak dalej byłem naiwny... Nieżyciowe, prawda?
No cóż... W miłości też byłem naiwny wciąż wierząc (do dzisiaj), że jedna na całe życie wystarczy... Jeszcze bardziej naiwne... A jednak... I myślcie sobie co chcecie, ale myślę,że kocham tak samo dzisiaj, jak przed ...dwudziestuparu laty...
Wystarczy... Ciekawe, czy ktoś chociaż przeczyta ten temat...:D
Trwaj tylko w słońcu, bo nic pięknego nie urośnie w ciemności.
Friedrich Schiller
Do góry
Autor
RE: Naiwność w życiu i literaturze
milla Użytkownik
  • Postów: 135
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 10-04-2009 08:13
Druga naiwna i łatwowierna:) Ale zawsze wyznawałąm zasadę, ze lepiej w dupę dostać i mieć czyste sumienie niż na odwrót. w Naturze istnieje przecież prawo równowagi i już nieraz doświadczyłam tego na własnej skórze. Jeśli ktoś mnie np skrzywdził, odbierał za to potem zapłatę:)
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Naiwność w życiu i literaturze
Arkady Użytkownik
  • Postów: 1284
  • Skąd: Tychy
Dodane dnia 10-04-2009 08:17
Dzięki Milluś ! A już myślałem, że jestem jedynym naiwnym na świecie, tym bardziej, że (jak się dowiedziałem) uprawiam poezję naiwną... To co to, dobra na świecie już nie ma? Zawsze zło i gburowatość muszę być górą?
Trwaj tylko w słońcu, bo nic pięknego nie urośnie w ciemności.
Friedrich Schiller
Do góry
Autor
RE: Naiwność w życiu i literaturze
milla Użytkownik
  • Postów: 135
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 10-04-2009 08:22
Arkady, hihi. moje teksty też sa sklasyfikowane przez niektórych jako naiwne:) KAżdy ma swoją filozofię życia. nie znaczy to, ze gorszą czy lepsza od innych. grunt, żeby w nią wierzyć i jej się trzymać:) pozdrawiam ciepło
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Naiwność w życiu i literaturze
ginger Użytkownik
  • Postów: 3099
  • Skąd: Bydgoszcz
Dodane dnia 10-04-2009 09:08
Z największą rozkoszą dołączam do klubu naiwnych ;) Sama wierzę w ludzi i daję im wielkie kredyty zaufania, pomagam, staram się... I nie raz mi się za to oberwało. Nauczona więc ponurym doświadczeniem - znowu robię to samo :D Przez to mam czasem problem, żeby się w świecie odnaleźć... Ale z drugiej strony - taka postawa nie zabiera nic z mojej godności, więc dlaczego niby miałam się wstydzić...?
que bonito seria tu mar si suspiera yo nadar
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Naiwność w życiu i literaturze
Usunięty Gość
  • Postów:
  • Skąd:
Dodane dnia 10-04-2009 09:25
Jeśli ktoś prosi o szansę, to mu ją daję. Jeśli zawiedzie, daję mu drugą. Jeśli zawiedzie po raz drugi i nadal nie widzi swojego błędu, nie dostaje ode mnie trzeciej szansy. :rol: Myślę, że to bezpieczna taktyka... nawet, jeśli za dwoma pierwszymi razami dużo straciłam. :) Każdemu należy się szansa i to nie jest oznaka naiwności, ale moralności.
Do góry
Autor
RE: Naiwność w życiu i literaturze
soczewica Użytkownik
  • Postów: 2423
  • Skąd: mysłowice - siemianowice śląskie
Dodane dnia 10-04-2009 09:45
Cytat:
milla napisał/a:
lepiej w dupę dostać i mieć czyste sumienie niż na odwrót. w Naturze istnieje przecież prawo równowagi i już nieraz doświadczyłam tego na własnej skórze. Jeśli ktoś mnie np skrzywdził, odbierał za to potem zapłatę:)

nie istnieje żadne prawo równowagi, na to akurat nie liczę. ale co do tego czystego sumienia - to się zgadzam.
zresztą - jeśli ktoś nas rani, a my myślimy, że "w końcu dostanie za swoje", to to chyba nie jest czyste sumienie, tylko nadzieja, że coś odwali brudną robotę zemsty za nas.
Między nami - piekło - kładka ma szerokość stopy. Gdy tylko jedno na nią wejdzie, spotkamy się na drugim brzegu i staniemy obok siebie. Jeśli obydwoje zechcemy bliskości, spotkamy się na środku kładki, z wyborem - przytulić się mocno, albo spaść osobno.
Do góry
Numer GG
Identyfikator Tlen
Autor
RE: Naiwność w życiu i literaturze
jakub Użytkownik
  • Postów: 3490
  • Skąd: Poznań
Dodane dnia 10-04-2009 10:25
jeśli chodzi o jakieś dawanie komuś szansy to powiedzmy po błędzie mogę dać szansę ale jeśli ten błąd się powtórzy to już w teorii nie powinienem, do tej pory dawałem dziesiątki szans ludziom zawsze zawodzili a ja ciągle wybaczałem, tak, myślę że to już jest naiwność, po prostu nie można za bardzo wierzyć w ludzi
"Ludzie na całym świecie uwielbiają okazje. Każdy chciałby dostać coś za nic, nawet jeśli przyszłoby mu zapłacić za to wszystkim" - Stephen King
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Naiwność w życiu i literaturze
Wiktor Orzel Administrator
  • Postów: 3517
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 10-04-2009 11:04
Jeśli chodzi o literaturę, to moim bohaterowie są często naiwni. Lubię tworzyć idealistyczne obrazki, postacie, które nie mają racji bytu w dzisiejszych czasach, często komentatorzy zarzucają niespójności psychologiczną bohaterów, ale one wynikają jakby z głębszego ja...

Wracając do tematu naiwności w życiu, mimo dość młodego wieku, staram się oduczyć tego, jak dla mnie niebezpiecznego pojęcia. Za dużo zapłaciłem i nie mam zamiaru popełniać tych samych błędów.
wiktororzel.pl
Do góry
Autor
RE: Naiwność w życiu i literaturze
soczewica Użytkownik
  • Postów: 2423
  • Skąd: mysłowice - siemianowice śląskie
Dodane dnia 10-04-2009 11:28
Cytat:
jakub napisał/a:
jeśli chodzi o jakieś dawanie komuś szansy to powiedzmy po błędzie mogę dać szansę ale jeśli ten błąd się powtórzy to już w teorii nie powinienem, do tej pory dawałem dziesiątki szans ludziom zawsze zawodzili a ja ciągle wybaczałem, tak, myślę że to już jest naiwność, po prostu nie można za bardzo wierzyć w ludzi

pozostaje pytanie, czy zawiódł umyślnie, czy po prostu miał pecha...
Między nami - piekło - kładka ma szerokość stopy. Gdy tylko jedno na nią wejdzie, spotkamy się na drugim brzegu i staniemy obok siebie. Jeśli obydwoje zechcemy bliskości, spotkamy się na środku kładki, z wyborem - przytulić się mocno, albo spaść osobno.
Do góry
Numer GG
Identyfikator Tlen
Autor
RE: Naiwność w życiu i literaturze
Samuel Niemirowski Użytkownik
  • Postów: 2563
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 10-04-2009 11:31
Brak naiwności nie musi oznaczać braku idealizmu. Ja wiele razy w życiu już przeżywałem zimny prysznic, ale nie zatraciłem wrodzonego idealizmu.

Mój ostatni bohater jest idealistą, młodym, niewyrachowanym, nie-sukinsynem. Podoba mi się to ;)
"Nie będę zmieniał świata ani Zachodu. Podążą one ku swoim celom tak jak spadająca gwiazda. Ja będę jednak pracował i zmieniał się".
E. Wiechert

www.prozafotografii.blox.pl
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Naiwność w życiu i literaturze
Wiktor Orzel Administrator
  • Postów: 3517
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 10-04-2009 11:33
U mnie granica między tymi dwoma pojęciami jest bardzo cienka. Ale fakt faktem, idealizm jest bezpieczniejszy i piękny :)
wiktororzel.pl
Do góry
Autor
RE: Naiwność w życiu i literaturze
Miladora Użytkownik
  • Postów: 7498
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 10-04-2009 16:43
Cytat:
Sagitarius napisał/a:
U mnie granica między tymi dwoma pojęciami jest bardzo cienka. Ale fakt faktem, idealizm jest bezpieczniejszy i piękny :)


Nie jestem pewna, czy idealizm jest bardziej bezpieczny, ponieważ, moim zdaniem, potrafi zacierać słuszność osądu i prawidłowe postrzeganie.
A wtedy zaczyna już być nie tylko naiwnością, ale i głupotą.
Cóż, jest piękny - jeżeli wiąże się z optymizmem i siłą przetrwania.
Jest też niebezpieczny, jak widać... ;)

Nie lubię naiwności - preferuję świadomą dobroć uprawianą racjonalnie w dodatku, gdyż pomiędzy dobrocią, a głupotą też jest tylko bardzo cienka linia. Bądźmy dobrzy w sposób mądry - nie łatwowierni i naiwni.
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Naiwność w życiu i literaturze
Arkady Użytkownik
  • Postów: 1284
  • Skąd: Tychy
Dodane dnia 18-04-2009 03:40
Miluś, Saguś ma rację: Idealizm jest bezpieczny i piękny, to tylko my robimy z niego potwora (albo ja nie jestem z tego świata - co chyba też jest możliwe). Naiwność ( nie mówię o tej głupiej naiwności, a o idealistycznej), nie jest głupotą samą przed się o ile nie znajdzie się ktoś, kto to zechce wykorzystać... Myślcie co chcecie mnie się naiwność podoba... Nawet moje słowo pisane (no, bo nie wiem czy to są wiersze) przez niektórych zaliczone jest do tzw "poezji naiwnej". Dzięli za to... Może stworzyłem nowy gatunek literacki... Hi hi hi... Arkadologia...:smilewinkgrin:
Trwaj tylko w słońcu, bo nic pięknego nie urośnie w ciemności.
Friedrich Schiller
Do góry
Autor
RE: Naiwność w życiu i literaturze
valdens Użytkownik
  • Postów: 4635
  • Skąd: Worksop (U.K.)
Dodane dnia 10-05-2009 09:41
Cytat:
20:50:17 Rzepusia: Przeczytałam właśnie tekst Lunara i Waszą rozmowę na forum. Nie wiem, dlaczego wmieszałeś mój tekst w całą tę sprawę, ale skoro już się stało, nadmienię, że Philipiuk nie czytał Odylii, nikt jej jeszcze w całości nie czytał, bo jeszcze nie została skończona, więc albo Lunarowi nie chodziło o mnie, albo pomyli fakty, co mu się dość często zdarza. Poza tym, Twoje komentarze zawsze bardzo ceniłam i nigdy nie uważałam ich za miażdżącą krytykę. Nie prosiłam Lunara o całą tę aferę, przeciwnie, mam żal, że sprawę rozdmuchał, próbowałam nawet wpisać komentarz pod tym jego tekstem, ale się nie da bez rejestracji albo ja nie umiem. Nieważne. Zdanie Lunara nie jest moim i proszę mnie z nim nie łączyć, nie życzę sobie tego. To, że poprosiłam o likwidację konta nie znaczy, że źle wspominam PP. Zwyczajnie nie życzyłam sobie, aby ktoś łączył mnie z plotkami bezzasadnymi rozsianymi przez pewną użytkowniczkę. Usunięcie postów nie było możliwe, więc usunęłam siebie. Podkreślam jeszcze raz, nie mówię i nie myślę źle na temat tego portalu, zdanie Lunara nie jest i nigdy nie było moim, co widać zresztą nawet w kwestii fanfiików. :) Zmieniam nr GG właśnie po to, żeby nie mieć z Lunarem i jego dziwnymi intrygami kontaktu, a to chyba coś znaczy. Pozdrawiam serdecznie, Rzepusia
20:57:14 valdens: Nie wiem, dlaczego wmieszałeś mój tekst w całą tę sprawę" - Rzepusi, ale to nie ja wmieszałem ten teskt, a Lunar. Zresztą zauważyłaś to.
21:01:41 Rzepusia: U Lunara nie widziałam, ale możliwe, że i u niego coś było, bo obcinało mi ostatnie słowa w wersach. Ale to jest niedorzeczność, bo nie posyłałam Odylii Pfilipiukowi. Dopiero skończyłam wstukiwać ją w kompa, waham się przy finale i nie zrobiłam korekty. Tekst jest nieskończony i nie dawałam go nikomu do czytania, nie w całości. Lunar coś pomylił, albo myślał o kimś innym.
21:02:05 valdens: rozumiem
21:02:35 valdens: ale szczerze mówiąc, pomyślałem że razem konstruowaliście tę skargę
21:03:21 valdens: Znany jest mi przypadek, kiedy znana użytkowniczka publikowała na portalu teksty obiektywnie bardzo dobrej jakości (Andrzej Pilipiuk stwierdził, że można próbować je wydać i są spore szanse na publikację). Valdens te teksty ocenił jako dobre, poddając tekst bezlitosnej krytyce i czepiając się dosłownie wszystkiego.
21:03:43 valdens: więc o jaki tekst tu chodzi jeśli nie o "Odylię"?
21:03:53 Rzepusia: przeczytałam ją dziś po 19, po informacji na PP, ale widzę, że bardzo ładne masz o mnie zdanie
21:05:00 valdens: wiesz co? lepiej by było żeby Lunar milczał
21:05:02 Rzepusia: posłałam Philipiukowi tekst, który pojechał na konkurs, Ty go nie komentowałeś, właściwie tylko 4 osoby z PP go czytały, dostały całość na e_maila.
21:05:07 valdens: dla dobra każdego z nas
21:05:13 valdens: to moje zdanie
21:05:38 valdens: okazuje się że on mało wie, a dużo mąci
21:05:49 valdens: i z tego wynikają tylko kłótnie
21:05:52 Rzepusia: ja mu ust nie zamknę, ale zmienię nr GG, żeby nie mieć z nim kontrktu
21:06:28 Rzepusia: nie kłócę się, tylko Ci wyjaśniam, że nie mam i nie chcę mieć nic wspólnego z jego intrygami
21:07:18 Rzepusia: mało tego, nie wykluczam, że kiedyś wrócę na PP, bo jest to miejsce, które polubiłam i w którym bardzo dużo się nauczyłam
21:07:43 Rzepusia: Lunar to nie ja
21:08:06 valdens: oki
21:08:43 valdens: w sumie szkoda, ze nie masz mozliwości wyjaśnić tego na forum
21:09:31 valdens: aha, ale przecież mogłabyś napisac to pod tym tekstem na stronie Luanra
21:09:43 Rzepusia: możesz to zrobić za mnie, jeśli czujesz potrzebę, możesz nawet wkleić fragmenty z tek rozmowy
21:09:48 valdens: to tylko sugestia, twoja sprawa
21:09:58 valdens: aha
21:10:10 valdens: no dobrze, moge wkleić coś
21:10:21 valdens: ale co?
21:10:24 Rzepusia: próbowałam coś pisać pod tekstem Lunara, ale się nie zapisuje, trzeba chyba mieć konto, a mnie nie chce się w to bawić.
21:10:42 valdens: wyobraź sobie że ja tez nie mogę tam nic napisać
21:10:55 valdens: wyskakuje informacja, ze spam
21:11:27 valdens: bardzo nieładnie ze strony Luanra, że odbiera możliwość obrony
21:11:28 Rzepusia: nie wiem, jeśli masz ochotę wyierz co uważasz i wklej, jeśli nie, nie wklejaj
21:12:08 Rzepusia: mnie wysakkuje informacja, że nie mam uprawnień
21:12:20 Rzepusia: trzeba chyba mieć konto
21:12:41 valdens: na jedno wychodzi. ani Ty ani ja nic nie napiszemy tam :)
21:14:09 Rzepusia: myślę, że nikt mądry się tym co Lunar napisał nie przejmie :)
21:14:26 valdens: też tak myślę
- Pływanie wyszczupla - powiedział wieloryb.
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Naiwność w życiu i literaturze
evivvalarte Użytkownik
  • Postów: 566
  • Skąd:
Dodane dnia 10-05-2009 11:16
Tez sie dolaczam do klubu naiwnych. U mnie bohaterami;D sa ludzie ktorzy sa nawini caly czay;D bo wierza w cos co ich robi w maliny;D ale pisze jak jest wiec;D Naiwnosc trzyma sie mnie bardzo kurczowo;D



PS;. I zeby pod tym postem nikt mi sie nie znalazl kto mi powie ze cos jest nie tak w wypowiedzi;D ,,dac w ryja moge dac,,:D:D:D
a normalnie to jestem pieczara tak na mnie wołaja w szkole:D
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Naiwność w życiu i literaturze
Arkady Użytkownik
  • Postów: 1284
  • Skąd: Tychy
Dodane dnia 05-07-2009 22:45
Evivalarte, a ja chcę dostać ...
A swoją drogą jak ktoś jest przedstawicielem "poezji naiwnej", to czemy nie nastawić się... Zębów już mi nie wybijesz... Hi hi hi... I nic się przez ten czas nie nauczyłen. Dalej jestem naiwny jak nowo narodzone dziecko, ale jak widać dobrze mi z tym... I chociaż z nowych doświadczeń wyciągam wnioski, nkt nie przekona mnie...
Witam w klubie...:smilewinkgrin:
Trwaj tylko w słońcu, bo nic pięknego nie urośnie w ciemności.
Friedrich Schiller
Do góry
Autor
RE: Naiwność w życiu i literaturze
Samuel Niemirowski Użytkownik
  • Postów: 2563
  • Skąd: Kraków
Dodane dnia 06-07-2009 00:02
Nasze czasy są naiwne, ale literatura - już nie.
Zupełnie na odwrót niż kiedyś, kiedy to ludzie byli podejrzliwi, a literatura naiwna, wzniosła, uduchowiona, zaangażowana ideologicznie (romantyzm, Mickiewicz, pozytywizm, socrealizm).
Dzisiaj literatura chce być jak najbardziej dosłowna, ukazywać negatywne aspekty życia nie z powodu jakiejś ideologii, a ze zwykłej podniety szczerością przeciwstawianej idealnemu i plastikowemu światu mediów (chociażby np. Masłowska).
"Nie będę zmieniał świata ani Zachodu. Podążą one ku swoim celom tak jak spadająca gwiazda. Ja będę jednak pracował i zmieniał się".
E. Wiechert

www.prozafotografii.blox.pl
Do góry
Numer GG
Autor
RE: Naiwność w życiu i literaturze
Arkady Użytkownik
  • Postów: 1284
  • Skąd: Tychy
Dodane dnia 10-12-2009 00:07
Oj naiwny, naiwny.... Jestem i pozostanę. To jest jak choroba, której nie da się wyleczyć...;)
Trwaj tylko w słońcu, bo nic pięknego nie urośnie w ciemności.
Friedrich Schiller
Do góry
Autor
RE: Naiwność w życiu i literaturze
SzalonaJulka Użytkownik
  • Postów: 2351
  • Skąd: Bronowice
Dodane dnia 10-12-2009 08:28
Z natury chyba jestem naiwna, ale mam tego świadomość, dlatego trzymam dystans do wielu spraw i ludzi. Świadomość słabości wiele daje. Nie stępia wrażliwości, a w wielu wypadkach chroni.
Poza tym mam cholerne szczęście i spotykam bardzo wiele życzliwych osób :)
nikt nie reklamował
szczęścia jak podpasek
jesteś tego warta
(ja)
Do góry
Numer GG
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • »
  • Skocz do forum:
Polecane
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]