Autor |
Ludzie Godziny Czwartej
|
Misiael Pierwszy
Użytkownik
|
Dodane dnia 09-05-2009 20:08 |
|
Tak... Nie wiem, czy założenie tego tematu nie zostanie odebrane jako przejaw narcyzmu. Ale co tam, człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce. Chciałbym zawiązać tu dyskusje na temat mojego cyklu opowiadań "Ludzie Godziny Czwartej". Nie chodzi mi o dyskusję o poziomie literackim i warsztatowym (o powyższych bowiem można wypowiedzieć się w komentarzach poszczególnych opowiadań) a o zawartości merytorycznej - czy cykl się podoba, jaki jest w Waszych oczach, dokąd według Was zmierza (ja to wiem, ale nie powiem ). Jak podobają Wam się rozwiązania fabularne cyklu, pomysł na uniwersum, postacie, mitologię i demonologię (tę planuję rozwinąć w kolejnych pracach).
Dla przypomnienia i dla tych, którzy słyszą o cyklu po raz pierwszy.
Ludzie Godziny Czwartej to opowieść o trójce ludzi, którym przeżyte koszmary nie pozwalają spokojnie spać w nocy. Sprawia to, że budzą się dokładnie o godzinie czwartej, kiedy zazwyczaj ludzki umysł tka sny. Oni w tym czasie krążą po mieście i stykają z rzeczami, o istnieniu których zwyczajni ludzie nie mają pojęcia.
Trudno sklasyfikować gatunek cyklu - nie jest to sciene-fiction (choć pierwiastek, nazwijmy to, "mechaniczny" w Ludziach Godziny Czwartej występuje), horror, (choć tak się wydaje na pierwszy rzut oka), ani fantasy (ponieważ nie zawiera w sobie cech charakterystycznych dla tego gatunku). mimo to, to najczystsza fantastyka.
Cykl o Ludziach Godziny Czwartej
1. Ludzie Godziny Czwartej - Od tego opowiadania wszystko się zaczęło. Poznajemy w nim Mroka, Pandorę i Szczura. Dowiadujemy się też, kim są bohaterowie.
2. Ludzie Godziny Czwartej 02 - Szeptucha - Drugie opowiadanie. Opowiada o starciu talentów Ludzi Godziny Czwartej z gusłami wiejskiej Szeptuchy. Ludzie i Szeptucha łączą siły, by zażegnać wspólne zagrożenie. W zamierzeniu to opowiadanie miało skłonić czytelnika do zastanowienia "Kim tak właściwie jest Pandora?"
3. Ludzie Godziny Czwartej 03 - Interludium - Krótkie interludium i wstęp do dalszych dramatycznych wydarzeń, które opiszę w kolejnych opowiadaniach.
4. Ludzie Godziny Czwartej 04 - Spaliny - Mrok ma poważne problemy. Jakie? Dowiecie się już niedługo, jak tylko to opowiadanie dostanie się na ten zacny Portal. Mniej cierpliwych odsyłam do Interludium - odnajdą oni tam pewne wskazówki co do dalszego biegu wydarzeń.
Opowiadania towarzyszące
Fletnia Pana - Rozgrywające się w uniwersum Ludzi Godziny Czwartej opowiadanie o potężnych istotach służących tajemniczemu Panu...
Nieśmiało zachęcam do dyskusji
|
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Ludzie Godziny Czwartej
|
AnonimowyGrzybiarz
Użytkownik
|
Dodane dnia 09-05-2009 20:22 |
|
Tytuł cyklu jest świetny 
Jak będę miał więcej czasu (czyt. w wakacje - po 19 czerwca)to na pewno zgłębię. Do tego czasu powstanie pewnie jeszcze kilka części, ale nadrobię wszystko. Obiecuję
|
Blog
Facebook
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Ludzie Godziny Czwartej
|
Usunięty
Gość
|
|
Do góry |
|
|
Autor |
RE: Ludzie Godziny Czwartej
|
Miladora
Użytkownik
- Postów: 7583
- Skąd: Kraków
|
Dodane dnia 09-05-2009 21:15 |
|
Pozwól, że zadam Ci jedno, małe pytanie - A poprawiłeś to, co wypunktowali komentujący?
Zwłaszcza myślę o interpunkcji... 
Jeżeli chcesz zachęcić do dyskusji i czytania swojego cyklu, to myślę, że mógłbyś zrobić użytek z tego, co już zostało powiedziane, a w każdym razie pokazać, że pracujesz także.
Ja osobiście nie mam ochoty w każdym odcinku potykać się o taki sam błędny sposób zapisu dialogów, na przykład, jaki już został wcześniej zauważony w poprzednich. Oj, Misiaelu...
|
Zawsze tkwi we mnie coś, co nie przestaje się uśmiechać (Romain Gary).
|
|
Do góry |
|