Boicie się śmierci?
Autor
RE: Boicie się śmierci?
WholeTruth Użytkownik
  • Postów: 1993
  • Skąd: Katowice
Dodane dnia 30-06-2008 23:18
co ma moje 'chcenie' do bycia szczęśliwą.??
może jest prościej i przyjemniej żyć gdy jest się na TAAK! ?

ech. nie czuję się specjalnie pokrzywdzona tym, że nie odczuwam potrzeby, by przytakiwać wszystkiem dookoła i usmiechać się z każdą chwilą na nowo.
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
Do góry
Autor
RE: Boicie się śmierci?
Apple Użytkownik
  • Postów: 401
  • Skąd: nowoorleańska jabłoń
Dodane dnia 01-07-2008 13:34
nie wmawiali Ci rodzice, katechetka/siostra/ksiądz, dziadkowie i reszta starszyzny, że śmierć to taka niedobra kościana pani w czarnym kapturze z kosą w ręku? o to bynajmniej mi chodziło :) a w sumie ja się boję, że nie zobaczę już moim przyjaciół, a to by było straszne :p masz błąd "odczówam" pisze się przez "u", ale u Ciebie to przecież gramatyka kuleje :D bez obrazy :*
"Jestem pyszałkiem. Egoistą. Uwielbiam poklask i lubię znajdować się w centrum uwagi. Pragnę chwały. Chcę, aby właśnie na mnie zależało Bogu i szatanowi. Chcę tego, chcę, chcę, chce, chcę.
Memnoch Diabeł
Zasady, zasady, zasady. Oni zawsze kończą, rozprawiając o zasadach. A ja kocham łamać wszelkie reguły, tak jak ludzie lubią rozbijać o ściany kominka szklanki, którymi wznieśli toast.
Opowieść o złodzieju ciał"
Do góry
Autor
RE: Boicie się śmierci?
WholeTruth Użytkownik
  • Postów: 1993
  • Skąd: Katowice
Dodane dnia 01-07-2008 15:20
nie. to o Pani Śmierć akurat przeczytałam. :p

Przyjaciele.. hmm myślę, że oni się wszędzie znajdą. w wymarzonym niebie przecież wszyscy Cię będą kochać, szanować, rozumieć i na rękach nosić. :p tylko czy to 'niebo' istenieje na prawdę.? gorzej, jeśli jednak nieee. :/

ps. błąd poprawiłam. :) dzięki.
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
Do góry
Autor
RE: Boicie się śmierci?
Apple Użytkownik
  • Postów: 401
  • Skąd: nowoorleańska jabłoń
Dodane dnia 01-07-2008 15:42
no wiesz... ja tam trzymam się swojego, że nie istnieje. bo nie wierzę w nie istniejące rzeczy... "kochać" w niebie to chyba lekka przesada... bynajmniej nam katechetka mówiła coś, że tam nie będzie związków między kobietą, a mężczyzną tylko jakby "więź rodzinna". według mnie to głupie. ale kto w to wierzy? nie chce obrażać tu wierzące osoby
"Jestem pyszałkiem. Egoistą. Uwielbiam poklask i lubię znajdować się w centrum uwagi. Pragnę chwały. Chcę, aby właśnie na mnie zależało Bogu i szatanowi. Chcę tego, chcę, chcę, chce, chcę.
Memnoch Diabeł
Zasady, zasady, zasady. Oni zawsze kończą, rozprawiając o zasadach. A ja kocham łamać wszelkie reguły, tak jak ludzie lubią rozbijać o ściany kominka szklanki, którymi wznieśli toast.
Opowieść o złodzieju ciał"
Do góry
Autor
RE: Boicie się śmierci?
WholeTruth Użytkownik
  • Postów: 1993
  • Skąd: Katowice
Dodane dnia 01-07-2008 15:49
mi chodziło o miłość prędzej braterska. wiesz >> do bliźniego. ;) właśnie cos takiego jak w rodzinie [być powinno].

no wiesz... ja tam trzymam się swojego, że nie istnieje. bo nie wierzę w nie istniejące rzeczy...
a to troszkę dziwne, co napisałaś. nie wierzysz bo tego nie ma. a skoro nie ma to nie wierzysz. hmm. a jak jest? i ktoś by Ci to udowodnił? zmienisz zdanie?
wtedy będziesz na TAAK! ?
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
Do góry
Autor
RE: Boicie się śmierci?
Apple Użytkownik
  • Postów: 401
  • Skąd: nowoorleańska jabłoń
Dodane dnia 01-07-2008 15:54
z pewnością tak. chociaż ciężko by mi było się przyzwyczaić ;) chrześcijanizm opiera się głównie na wierze, a mi jej brak... niestety :/
"Jestem pyszałkiem. Egoistą. Uwielbiam poklask i lubię znajdować się w centrum uwagi. Pragnę chwały. Chcę, aby właśnie na mnie zależało Bogu i szatanowi. Chcę tego, chcę, chcę, chce, chcę.
Memnoch Diabeł
Zasady, zasady, zasady. Oni zawsze kończą, rozprawiając o zasadach. A ja kocham łamać wszelkie reguły, tak jak ludzie lubią rozbijać o ściany kominka szklanki, którymi wznieśli toast.
Opowieść o złodzieju ciał"
Do góry
Autor
RE: Boicie się śmierci?
WholeTruth Użytkownik
  • Postów: 1993
  • Skąd: Katowice
Dodane dnia 01-07-2008 15:58
taa. a mi by było głupio zmieniać zdanie, nawet jeśli nie miałabym racji. nie wiem, czy nie upierałabym się przy swoim stosując najpowszechnijeszy argument, który nie jest w ogóle przekonywujący >> bo tak.
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
Do góry
Autor
RE: Boicie się śmierci?
Dominik Użytkownik
  • Postów: 86
  • Skąd: Pabianice
Dodane dnia 01-07-2008 16:10
Cytat:
WholeTruth napisał/a:
co ma moje 'chcenie' do bycia szczęśliwą.??
może jest prościej i przyjemniej żyć gdy jest się na TAAK! ?


Ma bardzo wiele, bo jeśli wolisz narzekac i byc wiecznie niezadowolona, to wyrządzasz sobie tylko krzywdę. Przez tysiąclecia wielu nauczycieli uczyło nas jak życ. Rozsławiali na wszystkie strony świata , że życie w szczęściu i radości bez względu na okoliczności jest priorytetem, bo drogi nie znasz, lecz znasz jej zakończenie. To tak jak wyjeżdżasz na przejażdżkę do miasta, w którym nie byłaś, lecz wiesz że jest. Nie znasz przebiegu trasy. Poznajesz ją metr po metrze, odsłania się. Tak samo jest z życiem.
"Każda Twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą" - Prentice Mulford
Do góry
Autor
RE: Boicie się śmierci?
Apple Użytkownik
  • Postów: 401
  • Skąd: nowoorleańska jabłoń
Dodane dnia 01-07-2008 16:14
no wiesz... kobieta zmienną jest :D a ja dość często zmieniam zdanie, co prawda w błahych sprawach.
"Jestem pyszałkiem. Egoistą. Uwielbiam poklask i lubię znajdować się w centrum uwagi. Pragnę chwały. Chcę, aby właśnie na mnie zależało Bogu i szatanowi. Chcę tego, chcę, chcę, chce, chcę.
Memnoch Diabeł
Zasady, zasady, zasady. Oni zawsze kończą, rozprawiając o zasadach. A ja kocham łamać wszelkie reguły, tak jak ludzie lubią rozbijać o ściany kominka szklanki, którymi wznieśli toast.
Opowieść o złodzieju ciał"
Do góry
Autor
RE: Boicie się śmierci?
WholeTruth Użytkownik
  • Postów: 1993
  • Skąd: Katowice
Dodane dnia 01-07-2008 16:20
no jasne, że nie znam trasy. ale czy moje narzekanie może ją zmienić? na gorszą?

będzie jaka ma być. moim zdaniem bez różnicy, czy będę 'patrzeć na mapę' czy pójdę bez żadnego 'przewodnika'. jakoś to będzie. i jakoś się skończy. byle tylko nie za szybko.
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
Do góry
Autor
RE: Boicie się śmierci?
Dominik Użytkownik
  • Postów: 86
  • Skąd: Pabianice
Dodane dnia 01-07-2008 16:26

Wszelkie negatywy ściągają negatywy. Jest to czysta nauka i nie możesz tego podważyc. Nie masz na to wpływu, i to niezależnie od tego czy w to wierzysz czy nie. Prawo przyciągania ziemskiego jest stałe , nie do podważenia. Tak samo jest z tym. Im więcej narzekasz tym więcej będziesz miała powodów do narzekania. Nie ma, że boli.

WholeTruth, przewodnikiem jesteś sam Ty. Twoje uczucia, samopoczucie, są wskazówką do tego czy jesteś na właściwej drodze. Gryzące sumienie, że czegoś nie zrobiłeś. Czy to nie daje Ci do myślenia?
"Każda Twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą" - Prentice Mulford
Do góry
Autor
RE: Boicie się śmierci?
WholeTruth Użytkownik
  • Postów: 1993
  • Skąd: Katowice
Dodane dnia 01-07-2008 16:33
właśnie zaczynam myśleć. :p i opbiecuje, coś sensownego wymyslę. ;)

zobaczymy. narzie idę przed siebie. może przestanę narzekać. ale na pewno nie będę juz teraz w tej chwili wierzyć.
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
Do góry
Autor
RE: Boicie się śmierci?
Dominik Użytkownik
  • Postów: 86
  • Skąd: Pabianice
Dodane dnia 01-07-2008 16:38

Krok po kroczku ... :-)
"Każda Twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą" - Prentice Mulford
Do góry
Autor
RE: Boicie się śmierci?
Draculina Użytkownik
  • Postów: 43
  • Skąd: Jasło
Dodane dnia 08-07-2008 17:32
Cytat:
Sagitarius napisał/a:
Absolutnie. Śmierć to normalna kolej rzeczy. Mnie wręcz zjada ciekawość co jest na tamtym świecie. Aż mnie pali, do tego czy to w co wierzę jest prawdziwe. Aż mnie gotuje na myśl, że jeśli pójdę gdzieś tam wysoko, być może poznam wszystkie tajemnice tego świata. Nie zmienia to jednak faktu, że coś jeszcze jest do zrobienia na tej ziemi, i głupio by było nieumyślnie odpłynąć bez pożegnania...



zgadzam się z Super Administratorem :) nie powiem, że nie mogę się doczekać śmierci;), ale pożera mnie ciekawość, co się stanie ze mną, z moim umysłem, i tylko cholernie przykro mi będzie patrzeć, co się dzieje z moim tak starannie dopracowywanym przez lata ciałkiem, no i mam nadzieję, że nie zostanę zapomniana...:confused:
i chciałabym mieć już z głowy problemy życia doczesnego, ciesząc się widokiem Jezusa Chrystusa. Ale nie jestem jakąś maniaczką religijną, w sumie, mogę poczekać;)
Do góry
Autor
RE: Boicie się śmierci?
Dominik Użytkownik
  • Postów: 86
  • Skąd: Pabianice
Dodane dnia 09-07-2008 00:08

:)
"Każda Twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą" - Prentice Mulford
Do góry
Autor
RE: Boicie się śmierci?
WholeTruth Użytkownik
  • Postów: 1993
  • Skąd: Katowice
Dodane dnia 09-07-2008 13:35
Cytat:
WholeTruth napisał/a:
właśnie zaczynam myśleć. :p i opbiecuje, coś sensownego wymyslę. ;)

zobaczymy. narzie idę przed siebie. może przestanę narzekać. ale na pewno nie będę juz teraz w tej chwili wierzyć.



hehe.! już cos wiem.! :D
wiem, i w to wierzę, że coś Nas stworzyło. jakaś 'Siła' musiała to wszystko co powstało 'sprowokować' do tego istnienia..
ale nie wierzę w Boga.. nie w takiego jakiego pokazuje się w Bibli.. w Starym czy Nowym Testamencie..
może był Koleś, który był dobry. ale czy każdy dobry człowiek jest Synem Ojca? to do mnie nei przemawia. nie wierzę w takim razie. nie w Boga Twojego czy innych. ;)
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
Do góry
Autor
RE: Boicie się śmierci?
Dominik Użytkownik
  • Postów: 86
  • Skąd: Pabianice
Dodane dnia 09-07-2008 14:58

świat jest urzeczywistnieniem wielkiej myśli, tak jak nasze światy podczas całego życia. :) tu masz odpowiedź.
"Każda Twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą" - Prentice Mulford
Do góry
Autor
RE: Boicie się śmierci?
ANETA Użytkownik
  • Postów: 218
  • Skąd: Sochaczew
Dodane dnia 09-07-2008 15:16
Ja ani się nie boję śmierci, ani na nią nie czekam... Moje życie jest tak puste, że śmierć nic nie zmieni... Poza tym, po śmierci nic nas nie czeka...:(:(
Do góry
Autor
RE: Boicie się śmierci?
Dominik Użytkownik
  • Postów: 86
  • Skąd: Pabianice
Dodane dnia 09-07-2008 15:27

Nawet nie wiesz , jak bardzo się mylisz.
"Każda Twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą" - Prentice Mulford
Do góry
Autor
RE: Boicie się śmierci?
WholeTruth Użytkownik
  • Postów: 1993
  • Skąd: Katowice
Dodane dnia 09-07-2008 15:45
pff. pisze po raz dtugi to samo bo mi się skasowało. :/

Aneto mylisz się.! Dominik Ci wszystko jest wstanie wyjaśnić tylko pozwól mu pisać. :p

nie wiesz czy Ci coś nie czeka..
nawet ja. taaka ateistaka nie wiem czy mnie cos po smierci nie spotka.. ależ mnie to przeraża.! ja czegoś nie wiem :O

a może aqrat czeka Cię to niebo..? czyż to nie wspaniała mysl? wyobraź sobie Aniołka któy Cię bierze za rączkę, całuje w policzek i prowadzi do Tatusia...
mmm >> urocze co nie?
no i bądź dobra. to podstawa. wtedy maszwiększe szanse trafić do Raju. i nie przejmuj się,. tam na góze sie postarają byś była rozpieszczana i żeby Ci było miło.
pomarz sobie. bylebys sie nie bała..
Nie byłem poetą.
Ta świadomość nie przyniosła ulgi, tylko wściekłość, że prawa ewolucji mogły wyposażyć jeden i ten sam umysł w taką wrażliwość i taką nieudolność.
J. Fowles
Do góry
  • Skocz do forum:
Polecane
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]