Z tych komentarzy dało by się zrobić niezłą telenowelę
Widzę tu dwie możliwości:
1) Almari radzi chłopcom, by nie wywierali presji na Waikhru odnośnie jej ślubu, który wcale nie miał mieć miejsca, podczas gdy jeden z nich, niejaki MarioPierro tłumaczy, iż wcale nie miał na celu wywarcia tejże presji itd.
2) Almari radzi Waikhru, by czym prędzej wzięła ślub, ale MarioPierro jest zazdrosny i choć się z tym kryje, próbuje wywrzeć na Waikhru presję, by tego nie robiła, gdyż w takim wypadku serce mu pęknie, co udaje mu się gładko zakamuflować mówiąc, że pewnie tego nie dożyje, ale uszczypliwa Almari kicha na to itd.
Aha, Valdensa nie uwzględniłem bynajmniej nie z zazdrości, ale dlatego, że z jego udziałem długość scenariusza nawet w wersji skróconej musiałaby pobić "Modę na sukces"