Inspirowane tworczoscia H.R Gigera
  • Data: 11.04.2011
  • Autor: jontek79
  • Wymiary: 700x721
  • Oglądano: 1380 razy
  • Komentarzy: 49
Komentarze
Usunięty dnia 12.04.2011 08:26
Masz już na tyle rozpoznawalny styl, że od razu wiadomo, czyja to grafika. Bardzo mi się podoba :)
Euridice dnia 12.04.2011 11:55
Mi również się bardzo podoba, zwłaszcza barwy... ;)
czarodziejka dnia 12.04.2011 14:32
bardzo realistyczny :p
Usunięty dnia 12.04.2011 17:54
świetne
Usunięty dnia 13.04.2011 13:12
Myślałam, że to zdjęcie jakiejś rzeźby, a to grafika. Bardzo fajna, nawiasem mówiąc, choć dość mroczna.
mike17 dnia 24.05.2012 10:32
Mroczny potwór - strach się bać - jest w nim groza...
antik dnia 20.11.2012 18:42
Podoba mi się :) mroczny i zakręcony... i jakby jakiś tak lepki...
Madame Chauchat dnia 17.12.2013 17:38
Jest w tym coś z Beksińskiego, taka ulotna pajęczynowatość
mike17 dnia 17.12.2013 18:08
To są jakieś omszałe, półtrupie węgorze, które same żywią się świeżą rybą, ale też i świeżą padliną - świeżą, powtarzam...
Madame Chauchat dnia 17.12.2013 18:33
Technicznie to naprawdę ciekawe wykonanie. Dookoła sa jego zwoje, czyli zjadł juz wszystko i post go wykończył.
mike17 dnia 17.12.2013 18:40
Węgorz nie jest kanibalem, więc coś pewnie sobie upatrzy, jeśli ktoś się utopi, szybko wejdzie mu do flaków...
Ale może jest tu coś głębszego?
Może chodzi o to, że przetrwają padlinożercy, czy w wodzie, czy wśród ludzi...
Madame Chauchat dnia 17.12.2013 19:00
Sznurki albo nitki pewnie krępują jego ciała. Nie jest wegorzobalem chyba, jeśli to węgorz... bo to wygląda na szczupaka
mike17 dnia 17.12.2013 19:17
Jako wędkarz powiem, że na pewno to nie szczupak - a gdzie kaczy dziób?
To zwykła odmiana węgorza, a więc pewnie Jontek miał na myśli pożeranie, wchodzenie w ciało, rozpad i rozkład.
Madame Chauchat dnia 17.12.2013 20:01
Jak smakuje węgorz? Do jakiej ryby najbliżej mu?

Tak przyglądam się, przyglądam i to ten wąż z małego księcia, co go pomylono z kapelutkiem. Zjadł wszystkie kapelusze Czaka i ten go załatwił.
mike17 dnia 17.12.2013 20:09
Węgorza się zazwyczaj wędzi, smażony to nie to samo.
Wędzę drewnem olchowym, na małym ogniu w wędzarni, przedtem noc leży w solance.
A smak?
Nie porównasz do niczego :)
Dlatego tam, gdzie mam działkę i łowię węgorze, a więc Mazury, kilo dochodzi prawie do stówy!
Ale jak raz zjesz, przepadłaś, będziesz wracać, bo to niebo w gębie.
Madame Chauchat dnia 17.12.2013 20:14
Ta nie wygląda już na zjadliwą
mike17 dnia 17.12.2013 20:19
Kłębowisko węgorzowe a la Jontek to jak koniec cywilizacji, jak koniec człowieka, którego zeżrą węgorze, i zasili on ich biomasę...
Madame Chauchat dnia 17.12.2013 20:51
Kłębowisko Żmij!!!! albo żmija
mike17 dnia 17.12.2013 21:10
...i po tobie jeno węgorz pozostanie.
Madame Chauchat dnia 17.12.2013 21:14
Rozpadniesz się w proch i żmij, tak powinno być
mike17 dnia 17.12.2013 21:25
Nie, po Tobie pozostaną białe robaki, które tworzą się w trakcie rozkładu mięsa.
swistakos dnia 18.12.2013 22:43
A może to robak - gigant, choć ma rozdwojony na końcu jęzor, więc chyba jednak wąż.
Madame Chauchat dnia 19.12.2013 15:18
Wąż nie wąż, na pewno jest smaczny
mike17 dnia 19.12.2013 15:25
Jakby koleżkę solidnie uwędzić, pewnie zjadliwy :)
Madame Chauchat dnia 19.12.2013 15:35
W panierkę, zafoliować i do biedry.
mike17 dnia 19.12.2013 15:37
Najsampierw trza sprawdzić, czy to aby nie węgorz elektryczny, bo jeszcze gadzina kopnie?
Madame Chauchat dnia 19.12.2013 15:40
Całe szczęście, że to nie pirania. Należałoby pozatykać wszystkie otwory w ciele.
mike17 dnia 19.12.2013 15:46
Kiedyś na Discovery Channel widziałem gostka, który wszedł do rzeki z piraniami i go nie tknęły - coś tam gadał, że żywych nie atakują, ale ja się tam nie znam :)
Madame Chauchat dnia 19.12.2013 15:50
Chyba musza poczuc krew, ale wolę nie sprawdzać. Indianie z amazonii wynaleźli jakiś sposób na nie, to pewne, skoro żyją
mike17 dnia 19.12.2013 15:58
Zgadza się, raczej musi być albo świeża padlina, albo zapach krwi, bo żywych nie tykają, co sam widziałem w TV :)
Madame Chauchat dnia 19.12.2013 16:05
Moje źródło wiedzy to Cejrowski, nie wiem na ile zgodne to z prawdą, w "Rio Anaconda" chyba dopuścił się konfabulacji, zwłaszcza w wątku szamańskim, tak myślę. Szaman podobno przezywał bilokację i widział antypody. Chociaż po tych ich wywarach wszystko mozliwe
mike17 dnia 19.12.2013 16:10
Wojtek jest wporzo, szacun ode mnie :)
Madame Chauchat dnia 19.12.2013 16:11
Teraz podobno krytykował Franciszka, nie wiem za co. No ale mówie to na zasadzie jedna baba drugiej babie... media pewnie rozdmuchały
mike17 dnia 19.12.2013 16:17
Też coś słyszałem, ale nie wiem, w czym rzecz.
Cenię go za odwagę i bezkompromisowość.
Madame Chauchat dnia 19.12.2013 16:18
W Podróżniku WC zabawnie opisał mentalność niemieckich turystów na drodze do zaginionego miasta Indian. Zatrzymali się w jakiejś chacie na szlaku i tam zostali pijąc piwo.
mike17 dnia 19.12.2013 16:20
He he znam to z Mazur.
Tam, gdzie mam działkę, co roku masa Niemców jest, i tylko grillują i walą browce :)
Nawet nie wiedzą, co jest za miedzą.
Madame Chauchat dnia 19.12.2013 16:24
Bo tutaj jest dziko i egzotycznie dla nich
mike17 dnia 19.12.2013 16:27
Ale są w miarę ok, więc każdego trza zrozumieć: jeden, mając po nosem śliczne jezioro, pójdzie na ryby czy na kajak, a drugi będzie łoić gorzałę, aż zlegnie w totalnym zmysłów pomieszaniu na twarz gdzieś w trawie :)
Madame Chauchat dnia 19.12.2013 16:33
Z drugiej strony to Niemcy tutaj rządzili do 1945 i nieźle im to wychodziło.
mike17 dnia 19.12.2013 17:45
Ale przedtem my tam dobrze rządziliśmy :)
I kółko się zamknęło - znów Warmia i Mazury polskie.
Madame Chauchat dnia 19.12.2013 18:04
Ludność była niemiecka tak czy owak, dopiero w styczniu był exodus, chociaż nie wszystkich
mike17 dnia 19.12.2013 18:16
Jasne, ale przedtem była tam ludność polska :) tyle że germanizowana.
Dzisiejsze Mazury to mieszanka etniczna: wielu tu wysiedleńców ukraińskich z akcji "Wisła", sporo napływowych Kurpiów (sam nim jestem po ojcu), ludzi, którzy uważają się za Warmiaków, warszawiaków, którzy sprzedali mieszkania w stolicy, by przenieść się na wieś, znam też Ślązaków, a pewnie są i rdzenni Niemcy, tyle że udało im się zasymilować.
Madame Chauchat dnia 19.12.2013 18:23
Jeszcze jest nacja arabska, z racji studiów i wymiany ;)
mike17 dnia 19.12.2013 18:39
Osobiście znam bardzo blisko fajną rodzinę Ormian :)
Super ludzie.
swistakos dnia 20.12.2013 11:07
A Indian tam się nie widuje?
Madame Chauchat dnia 20.12.2013 12:53
Grajkowie z Peru lub Chile trochę są widoczni
swistakos dnia 20.12.2013 15:31
A więc są. :)
Madame Chauchat dnia 27.12.2013 21:19
Już coraz mniej, jak legenda donosi teraz w Moskwie i Pekinie mają lepsze dochody.
mike17 dnia 09.01.2014 22:23
Cena węgorza na Mazurach sięga już prawie 100zł, więc pewnie i twoje obrazy z węgorzami mogą iść w górę, bo mięsko zacne, a i takie kłębowisko, że tylko brać i kupować.
Oczywiście, z dobrych źródeł :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty