Ależ niesamowity "moment" udało się "ustrzelić"!
Wybacz, tak, na pewno będziesz musiała wybaczyć, ale jak popatrzyłem na to zdjęcie, to od razu na myśl przyszła mi "nauczycielka", która właśnie wpatruje się w czyjąś pracę i delikatnie mówiąc, są w niej pewne niesforne wybryki młodocianego przestępcy słownego
Delikwent na pewno się rumieni, na pewno przestępuje z nogi na nogę, bo dostrzegł ten, trwający jedynie moment, zarys ust, i to cmoknięcie, które raczej wyznaczy mu parę dni w pozycji stojącej, no na pewno nie siedzącej
A poza moją głupiutką wyobraźnią, śliczne zdjęcie dziewczyno!
A ponieważ sobie pofolgowałem, to w ramach rozpoczecia długiego procesu wybaczania, pierwszy krok:
https://www.youtube.com/watch?v=SjfspM5sDIA
Daj im szansę, tak ze dwa razy
Mi okropnie wgryźli się do głowy!