Seria opowieści o Stefku jest autentycznym opisem życia "Stefka" - żołnierza września 1939 roku. Miasteczka, w którym urodził się i żył. Życie nastoletniego Stefka - gimnazjalisty w małym miasteczku na Pd-Wsch. Polski przebiegało w latach 30 ub.wieku dość sennie - jak to za "czarnej sanacji". Czasem z nudów wymyślał jakieś niezbyt mądre psikusy, za które mógłby dzisiaj odpowiadać już nie przed własnym ojcem - a przed całą machiną od zwalczania tzw. "-izmów". Antypolonizm w Polsce i na świecie nie jest jak na razie zwalczany.
Stefek wychowywał dzieci, klepał biedę i zmagał się z nowym ustrojem. W którym miało panować "szczastie i dobrobyt". Dobrobytu nie zaznał i zmarł. Był jednak na swój sposób szczęśliwy. Te opowiadania mają zatrzymać czas i „opowiadaniowego Stefka" w pamięci historycznej. Z takich "Stefków" składało się przecież życie wielu miasteczek w Polsce. Czy ich życie było bezużyteczne? Czy coś wnieśli do teraźniejszości? Czy to jest ważne choć trochę? Czy życie tych ludzi przedstawia dziś coś więcej niż równowartość odżywczych związków chemicznych dla organizmów żyjących w górnej warstwie gleby? To pytania, które sobie zadawałem sam pisząc te opowieści. I wydaje mi się, że można i należy zatrzymać czas tych ludzi w pamięci. Oprzeć się o obrazy z przeszłości - by iść do przodu. Że oni tak po prostu nie znikli , a że byli – my sami jesteśmy tego dowodem.