A to ciekawe co można zobaczyć w Bogu ducha winnej grafice. No,no... Przyznam, że długo zastanawiałam się co miałeś na myśli komentując ją w ten sposób, nie bardzo rozumiałam o co chodzi. A to zwykły łysy mnich pochylony (w medytacji?) przykryty kocem czy czymś i tyle. Ale oczywiście wolno ci interpretować jak chcesz. Obraz wystawiony należy do odbiorcy i on decyduje co w nim widzi. To zresztą jest bardzo ciekawe.
Bystrego wzroku.
