Po powrocie z wakacji mogę wreszcie zasiąść do komputera, a tym samym podziękować Wam za pochylenie się nad wytworem mej bujnej wyobraźni
Bardzo ucieszył mnie fakt, że obraz wzbudził tyle emocji. Dyskusje zawsze mile widziane
Amaranto i Kushi, w imieniu mojej abstrakcji bardzo dziękuję Wam za dobre słowa
A to, że się podoba dodatkowo zadziała super-hiper motywująco w kwestii dalszego malowania
Abi-syn, i Tobie dziękuję za odwiedziny i bardzo rozwiniętą interpretację. To, że moja abstrakcja wywołała mini-burzę mózgów to dla mnie największa nagroda.
Zapraszam ponownie, już niebawem
To co ,,autor miał na myśli'' pozwolę sobie zachować jeszcze dla siebie. Być może wpadnie do nas ktoś jeszcze. A nie chciałabym niczego sugerować. Najfajniejsze jest, jak wiadomo, samemu dostrzec ,,to coś''.
Pozdrawiam Was serdecznie,
Czarnanna