Mająca już 120 lat tajemnica londyńskiego mordercy Kuby Rozpruwacza może zostać w końcu rozwiązana. Nowe światło na sprawę rzucają ujawnione właśnie dokumenty z oryginalnego śledztwa.
Inspektor Donald Swanson nigdy nie odnalazł mordercy, który grasował w Londynie w pod koniec XIX wieku. Jednak dokumenty przekazane Muzeum Zbrodni Scotland Yard'u przez osobę spokrewnioną z inspektorem zawierają nazwisko osoby, którą prowadzący śledztwo podejrzewał o zbrodnie: Aaron Kosminski.
Dokumenty zawierają również kilka teorii, dotyczących zagadki Kuby Rozpruwacza. Wiadomo, że jego ofiarami były prostytutki, jednak nie jest znana nawet ich dokładna liczba. Wszystkie były duszone, a ich ciała były brutalnie kaleczone. Niektóre miały precyzyjnie usunięte organy wewnętrzne, stąd podejrzenie, że Kuba Rozpruwacz miał wykształcenie medyczne.
źródło: wiadomosci.onet.pl