Ale może się opłacić coś tam wysłać. Tylko trzeba być baaardzo cierpliwym.

Czemu tak Ci się wydaje? Ja też nigdy do tej pory o tym nie myślałem, ale jak ostatnio przejrzałem różne strony młodych wydawnictw, to pomyślałem: czemu by nie spróbować? Może kiedyś napiszę coś dostatecznie długiego i może się uda...

Trzeba wierzyć w siebie i nigdy się nie poddawać Jeśli nie uda się raz- PRÓBUJ DALEJ!
Publikowałem dotychczas jedynie w antologiach pokonkursowych - zarówno wiersze jak i opowiadania, przyjdzie dzień, w którym zacznę wysyłać swoje prace do czasopism i wydawnictw - uda się lub nie, teraz lub za którymś razem, oleją mnie, wydadzą mnie, może napiszą kilka wartościowych uwag - co mi szkodzi?

Nie szkodzi nic, niby.

Paniscus, dziekuje za mila uwage, ale w ktorym ja niby momencie jestem bardziej uzdolniona od Ciebie? Chyba mnie z kims pomyliles