Ołowiany Zołnierzyk
Portal Pisarski ma przyjemność objąć patronatem najnowszą książkę Mariusza Wieteski.

olowiany_zolnierzyk.jpgInformacja o książce i… krótkiej rozmowie:

Barwnie napisana książka Mariusza Wieteska „Ołowiany Żołnierzyk”, której żywa akcja absorbuje wyobraźnię czytelników, jest wielowymiarowa. Wartka fabuła, opis zdarzeń zachodzących w zewnętrznym świecie, sąsiaduje z dygresjami skłaniającymi do głębszej refleksji nad życiem człowieka i jego kresem.

(prof. Maria Szyszkowska)

Miałem przyjemność przeczytać „Ołowianego Żołnierzyka”, miałem przyjemność zilustrować okładkę do tej książki. Przyjemność, bo czytanie „Ołowianego” to fajna przygoda dająca nowe doświadczenie, nowe refleksje. Przyjemność, bo autor ma lekkość narracji i świetny warsztat literacki. No i te korzenie ... czy wyrywać z korzeniami? Czy szukać naszych korzeni w drodze? Te pytania będą nam towarzyszyć po przeczytaniu przygód „Ołowianego”.

(malarz Dariusz Twardoch)

Podczas naszej ostatniej rozmowy na temat nowej powieści, „Ołowiany” powiedział:
„Szkoda wydawać pieniądze na coś, co nie daje satysfakcji. Ci, co mnie znają, zrozumieją, Ci, którzy lubią rozwiązywać „krzyżówki” również. Ja natomiast liczę na tych, którzy mnie nienawidzą. Nienawiść absorbuje i jest moim motorem do tworzenia.”
To trudna proza. Opowieść sklejona, z wyrachowaniem, z krótkich opowiadań. Pozornie poszarpanych, lecz związanych kilkoma subtelnymi nitkami.
Jest to historia o chłopcu, który od dzieciństwa do dorosłości buntował się i poniósł karę.
Nienawiść autora, niemalże do wszystkiego, jest siłą tej wyjątkowej powieści. Jest w niej ukryte uczucie; myślę, że trzeba być bardzo subtelnym, by je pojąć.
Trudno mi było – Wydawcy, zaakceptować taki styl. W licznych przygodach jest tyle wewnętrznego konfliktu. Tym trudniejsze dla mnie jest to, ponieważ „Ołowiany” napisał świetną powieść: „Zielona Wyspa”.
„Ołowiany Żołnierzyk” - to powieść z zakończeniem, którego nie przewidział sam autor.


Wydawca

„Dziwność Istnienia” – swobodne rozważania.
Proza Mariusza Wieteska sugeruje, że naszym ludzkim rodowodem jest Baśń. Dopiero krok po kroku wchodzimy w dotykalną realność. Zaczyna się wtedy okres często brutalnego doświadczenia rzeczywistości, konfrontacji ze światem w różnych jego obszarach. Tą moją supozycję potwierdza już pierwsza nowela pt. „Wynik szycia”. Motywem przewodnim opowieści jest wiersz B. Leśmiana. W następnych partiach książki, w rozważaniach o śmierci pojawiają się słynne leśmianowskie „trupięgi”. Jest taka mocna scena, w której autor opisuje wypadek samochodowy i pisze: „Jeśli w wypadku ginie człowiek, zazwyczaj na ulicy leżą jego buty”. Są jeszcze inne makabryczne opisy jak np. wydarzenia na Alasce, gdzie niedźwiedź grizzly masakruje człowieka.
W tytule tych uwag napisałem „Dziwność Istnienia”. To z Witkacego – zasadnicza definicja jego filozofii. Dobrze obrazuje ta słynna maksyma charakter książki Mariusza Wieteska. Bo przecież w jego książce wszystko jest dziwne – ludzie i zdarzenia, a życie bohaterów wyraźnie wykracza poza normę. Sam autor w pewnym momencie stwierdza: „Wszystko wydawało się nienormalne”. A już szczytem była praca u wuja Grabarza jako rekwizytu reklamowego w trumnie. Ale to też jakby z ducha Leśmiana.
A tak w rzeczy samej jest to książka o rodzinie, która wyjeżdża do USA, tam mieszka i dużo podróżuje (Kanada, Meksyk). Ostro zarysowane relacje między synem i ojcem, między bratem i siostrą. W formie groteski zostały przedstawione sylwetki innych członków rodziny. Towarzyszy temu wszystkiemu magia dzieciństwa, zaklęcia, rytuały, fascynacja różnymi religiami czy czarami indiańskich szamanów.
Przyjaźń z młodym Niemcem w Północnej Dakocie należą do najbardziej wzruszających fragmentów książki.
Tu można się zastanowić czy ta proza nie należy do nurtu postmodernistycznego. Ale są pewne wątpliwości. Pewne jest, że książka jak zaczyna Baśnią, tak Baśnią się kończy.

(poeta – Zbigniew Jerzyna)

Dla użytkowników Portalu Pisarskiego przygotowana została specjalna promocyjna subskrypcja książki. Więcej informacji pod tym linkiem.
Wiktor Orzel · 18:52 16.09.2010 · 15 ·
Komentarze
pw dnia 16.09.2010 23:03
Czuję się zaintrygowany :-)
Miladora dnia 17.09.2010 02:22
Czy przypadkiem, OŻ, Twoje nazwisko nie odmienia się i nie powinno być "książka Mariusza Wieteski"? ;)

No to powodzenia. :D

A jaką zniżkę dajesz? :D Opłaci się? :D
Poke Kieszonka dnia 17.09.2010 06:36
No proszę Ołowiany jesteś w pełnym rozkwicie twórczym, czego Ci bardzo gratuluję:yes: - i dobrze będę miała co czytać:)
bury_wilk dnia 17.09.2010 08:56
No, no, nieźle, nieźle :)
Elwira dnia 17.09.2010 11:54
Gratuluję i ja. Czekam na recenzję... Chyba że wolisz, żebym sama ją napisała :D
bassooner dnia 17.09.2010 13:41
ołowiany wdał! no no... trzymam kciuki za bestseler... ;-)))
Usunięty dnia 17.09.2010 19:22
oczywiście, Elwiro, Twoja recenzja byłaby dla mnie... cierniem?:)
bassoner, trzymaj kciuki, szkoda tylko, że nie za nasze spotkanie:)
Bury - czekam na Twoją powieść.
julanda dnia 17.09.2010 22:16
:) Gratulacje! Ale to nie autobiografia? I nie jest to też konkurencja dla Andersena? Już, nie wiedzieć czemu, lektura zdaje mi się ciekawą. Mam nadzieję, że się nie zawiodę! Pewnie "ma drugie, trzecie, czwarte, piąte dno."
Szykuje się więc lektura ma zimowy wieczór? Może dwa, trzy? :)
gabstone dnia 18.09.2010 08:07
Zamówiona:)
Tylko dlaczego trzeba czekać tak długo?:(
Bardzki dnia 18.09.2010 08:58
Ołowiany, moje gratulacje !!!:p
JaneE dnia 18.09.2010 09:43
Oczywiście dołączam się do gratulacji.
Słowa wydawcy bardzo mnie zaintrygowały.
Ustawiłam się już w kolejce po książkę.:)
Szuirad dnia 19.09.2010 10:17
Gratulacje Ołowiany
Czy tytuł sugeruje wątki autobiograficzne?
Na bazie swojej zawodowej pracy mogę potwierdzić kwestię butów na bruku.
Pozdrawiam Żołnierzyku
Usunięty dnia 19.09.2010 15:31
Dziękuję za ciepłe słowa, które tak bardzo kontrastują z moimi zimnymi i często niezrozumiałymi komentarzami. Niewątpliwie jesteśmy wyjątkowymi ludźmi, połączonymi przez wyjątkowy portal: Portal Pisarski.
Zachęcam do subskrypcji (anagram@adres.pl). Jest to dla mnie, oczywiście, ważne. Tym bardziej, że bez Was, bez waszego zainteresowania i jakiekolwiek byłyby opinie, nie byłoby sensu pisać. I jak to powiedziała, jedna z bohaterek „OŁ”, która nienawidziła Ołowianego:
- To na tyle w tym temacie.

Z szacunkiem

Ołowiany Żołnierzyk.
AnonimowyGrzybiarz dnia 19.09.2010 16:40
Sprawdzę :)
bosski_diabel dnia 20.09.2010 22:06
dołączam się do gratulacji.:)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marek Adam Grabowski
21/09/2023 11:32
MG - Jak moje inicjały - M-arek G-rabowski; ciekawy zbieg… »
valeria
21/09/2023 09:11
Dzięki za piękny odczyt:) rano dobrze czytać, poranek mam… »
skroplami
20/09/2023 01:11
Erotyka we mgle, zwolnione przyspieszeniem bicie serca,… »
valeria
18/09/2023 23:05
Dzięki Miki, poprawiłam końcówkę, żeby nie drażniła. »
mike17
18/09/2023 16:23
Każdy chciałby być pieszczony kasztanową słodyczą na bieli,… »
Yaro
18/09/2023 13:14
Dziękuję za komentarz Michał. Twoje słowa są tak dobre i… »
ateop
17/09/2023 04:07
Jedyne co w wierszu może się podobać to uczciwość, ale… »
mike17
15/09/2023 17:22
Smutna to liryka, Jarku, pełna goryczy i żalu za… »
alos
13/09/2023 23:31
Ciekawa konstrukcja, ale chyba w sumie nie rozumiem tego… »
alos
13/09/2023 23:25
W sumie trafne, rządzimy się w gruncie rzeczy dalej… »
alos
13/09/2023 23:20
W sumie można tylko trzeba się liczyć z… »
alos
13/09/2023 23:15
Dzięki »
annakoch
10/09/2023 17:47
Dziękuję adaszewski za czytanie i opinię pod tekstem.… »
adaszewski
09/09/2023 18:53
Dzieje się. Dzieje się, aż boli, Aż wiersz wydaje się… »
adaszewski
09/09/2023 18:51
Trochę w tym pretensji. Która chce być ponad. »
ShoutBox
  • mike17
  • 14/09/2023 17:41
  • Ja mam w sumie różne puchary, i te piwne, i te za książki, łącznie 10 wydanych książek w ciągu 10 lat :)
  • genek
  • 14/09/2023 00:23
  • Jeden ma puchar za książkę, inny taki z piwem.
  • mike17
  • 13/09/2023 18:04
  • [link] mike wznosi puchar ktoś to w końcu musi robić :) Ahoy!
  • genek
  • 06/09/2023 19:33
  • Albo ku lepszym, niekoniecznie przejściom.
  • mike17
  • 06/09/2023 18:06
  • Lub może należałoby skierować się ku przejściom podziemnym, skoro te naziemne są wątpliwej jakości :)
  • genek
  • 06/09/2023 10:38
  • Dobrze, zwrócę uwagę, czy to przejścia dla pieszych, czy piesi z przejściami ;)
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty