Polska literatura wchodzi w erę Creative Commons
Polska pisarka Anna Brzezińska zdecydowała się na krok, jakiego żaden inny znany polski twórca nie zrobił: opublikowała w Internecie swoje opowiadanie na licencji Creative Commons.

Są twórcy, którzy publikują swoje utwory w sieci, ale udostępnienie dzieła na licencji Creative Commons to więcej niż publikacja - to przekazanie odbiorcom części praw do utworu.

Licencje (bo jest ich kilka) Creative Commons powstały, gdyż artyści chcieli mieć możliwość podobną do twórców otwartego oprogramowania - publikowania rezultatów swojej pracy tak, aby każdy mógł z nich korzystać, ale by jednocześnie odbywało się to z korzyścią dla społeczeństwa.

Licencja Creative Commons składają się z kilku aspektów regulujących róźne pola eksploatacji utworu. Podstawowa zasada jest taka, że do korzystania z utworu (tekstu, zdjęcia, piosenki) mamy gdy przestrzegamy warunków licencji i zaznaczamy kto jest utworu autorem. To licencja (CC) BY. Jeśli z utworu można korzystać tylko w celach niekomercyjnych, to mamy do czynienia z licencją (CC) BY-NC. Twórca może też klauzulą ND (No Derivative works) zakazać tworzenia dzieł zależnych (tłumaczeń, ilustracji, czy adaptacji do innych mediów) albo nakazać aby dzieła zależnie były udostępniane na takiej samej licencji jak dzieło pierwotne (klauzula Share Alike, SA). Złamanie licencji CC na jakiej udostępniany jest utwór jest takim samym naruszeniem warunków licencjonowania jak puszczenie w kinie filmu z płyty z gazety, piractwo komputerowe, czy inne naruszenie praw do własności intelektualnej.

Co to daje twórcy? Obecność jego dzieła w zbiorowej świadomości Internetu, zdobycie nowych odbiorców, którzy legalnie mogą się dzielić między sobą uwolnionymi utworami, i którzy na przykład legalnie skonwertują książkę na format wspierany przez najmodniejszy w tym tygodniu czytnik ebooków. Najbardziej znanym twórcą korzystającym z Creative Commons jest amerykański pisarz Cory Doctorow, który większość swoich utworów wypuścił w świat na licencji (CC) BY-NC-SA, pozwalającej na niekomercyjne rozpowszechnianie i tworzenie utworów zależnych udostępnianych na tych samych warunkach, a nakłady jego książek wcale na tym nie ucierpiały. Sam Doctorow twierdzi, że nawet wręcz przeciwnie.

Swoją decyzję autorka motywuje też niezbyt estetycznymi praktykami właścicieli praw do klasycznych dzieł literatury (takich jak Kubuś Puchatek). Jeśli dodamy do tego ciągłe nowelizowanie amerykańskiego prawa autorskiego tak, aby nie wygasły prawa wytwórni Disneya do postaci Myszki Miki, i naciski Stanów na Europę aby uszczelnić kordon także tutaj, sprawa nabiera też pewnego kontekstu politycznego.

Na licencji (CC) BY-NC (zakazującej wykorzystywania komercyjnego) autorka opublikowała opowiadanie "Płomień w kamieniu" będące częścią ironicznego cyklu fantasy o wiejskiej czarownicy Babuni Jagódce. Opowiadanie pobrać można (legalnie!) ze strony wydawnictwa Runa.

źródło: link
Wiktor Orzel · 19:22 03.11.2010 · 0 ·
Komentarze

Ten news nie został jeszcze skomentowany. Jeśli chcesz dodać komentarz, musisz być zalogowany.

Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty