zajacanko,

Na pierwsze dała mi Dobra, na drugie Cobra


Pozdrawiam,


DoCo

Zadajesz się więc z fikcją!

Całkiem, jak w filmie Purpurowa róża z Kairu: Dla bohaterki dzieła, Cecilii, kino jest miejscem ucieczki od szarej rzeczywistości. Gdy po raz kolejny ogląda ulubiony film, główny bohater wyskakuje z ekranu.

Film opowiada historię młodej kobiety, która prowadzi ponure życie kelnerki z New Jersey w latach 30-tych XX wieku. Miejscowe kino jest dla niej miejscem schronienia, ucieczki przed smutkami życia. Utraciwszy pracę, chcąc podnieść się na duchu, idzie do kina. Tam w niezwykły sposób poznaje młodego i pełnego werwy archeologa Toma Baxtera - który jest bohaterem filmowym, nie rzeczywistym, jedynie postacią odgrywaną przez aktora. Bohater filmowy w trakcie projekcji przerywa dialog, schodzi z ekranu kinowego i ku zdumieniu reszty widowni podchodzi do Cecylii. Film jest pomysłowym pomieszaniem fikcji i realnego świata, i zarazem bardzo nowatorskim i odkrywczym przykładem podejścia do kina, jego możliwości kreacji życia i ludzkich losów. Tu gdyby nie magia kina, Cecylia przeżyłaby po prostu kolejny seans, po którym musiałaby wrócić do jej szarego, dotychczasowego życia...


Może, gdyby nie magia Dobrej Cobry, nie bawiła byś się dobrze, słuchając jego opowiadań...

Dokładnie!

Hmmm... Innej odpowiedzi się nie spodziewałam...
To ja Cię chrzczę dzisiaj Antoś Co Ty na to? Potrzebuję jakieś zmiany!

Przesłuchałem, bardzo fajna inicjatywa. GRATULUJE!!!!

A ja nie przesłuchałam Czy potrzebuję jakichś dodatkowych ciasteczek w kompie?

z.

Nie wiem o co chodzi? Co Cobra i gdzie?

Świetnie
Gdy oczy zabolą, zgaśnie światło lub po prostu czas pozwoli pobyć sam na sam z dźwiękiem - z pewnością posłucham. Przecież właśnie słuchanie jest naturalną formą przekazywania treści.