Profil użytkownika
Afrodyta

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • -
  • -
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 06.05.2021 21:37
  • 19.06.2023 15:23
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 58
  • 0
  • 200
  • 38 razy
  • 2
  • 0
  • 0
  • 0
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze Afrodyta
Wiersz pięknie opisuje codzienność (również aspiracje, które być może kiedyś były ważne,inspirujące), ale także pięknie jest w nią wpisany, wpleciony. Dzięki temu staje się namacalny, można w nim odnaleźć siebie lub swoje życie, a czasem to, co z niego zostało.
Finis coronat opus · 06.11.2022 12:26 · Czytaj całość
Świetna gra słów: "ale nie upadniesz. możesz się wypierdolić", to takie mocne uderzenie dla odbiorcy, przynajmniej dla mnie, celne, trafiające w sedno. Końcówka, w mojej ocenie wieloznaczna, być może rodzaj refleksji nad tym, czym jest w istocie to, że "nie zostaniesz sam". Być może poznanie (prawdy) otwiera nowe drzwi, a bycie samym lub nie zyskuje zupełnie inny wymiar, inne znaczenie. Pozdrawiam.
wsparcie · 04.11.2022 17:45 · Czytaj całość
Intrygujący wiersz, który pokazuje, że czasem trzeba wyjść poza ramy, podjąć ryzyko spotkania z prawdą, ze sobą, nawet jeśli nie będzie miło. Wydaje się, że kłamstwo nikomu nie służy, przede wszystkim, gdy dotyczy nas samych, jednak potrafi dać złudzenie wygody, rodzaj komfortu. Dla mnie wiersz jest w pewnym sensie obnażeniem kłamstwa, którym potrafimy się karmić. Pozdrawiam.
przejęta · 04.11.2022 15:47 · Czytaj całość
Poruszająca historia, z tych, które wbijają się w pamięć. Losy ludzi uwikłanych w historię, z tym, że bohaterka nie miała wielkiego wyboru, odkąd znalazła się w rzeczywistości obozowej. Być może rodzaj akceptacji okazał się czynnikiem, dzięki któremu przetrwała. Co tak naprawdę połączyło ją z lekarzem? Czy to relacja, czy tylko sytuacja, wymuszone okoliczności? Do końca nie wiadomo, ale to właśnie sprawia, że tekst jest do bólu prawdziwy. I przeszłość, która nie odpuszcza, zawsze dogania i nie wiadomo, co z nią zrobić, by do reszty nie stracić siebie. Pozdrawiam.
Drogowskazy · 23.10.2022 18:43 · Czytaj całość
Bardzo ciekawy wiersz, być może o tym, jak czasem rozciągają się granice, albo o tym, jak silna bywa potrzeba bliskości. Czasem intencje bywają ważniejsze, szczególnie wtedy, gdy decyzje okażą się nietrafione lub krzywdzące. W każdym razie wiersz, który pozostaje blisko człowieka, jego problemów i doświadczeń, co uważam za jego siłę. Pozdrawiam ciepło.
umartwianie · 23.10.2022 14:12 · Czytaj całość
Wolnyduchu, dziękuję pięknie za Twoją obecność i pozostawiony komentarz, również pozdrawiam i życzę dobrego wieczoru.

Przyszycguzik, cieszę się, że zajrzałeś. Myślę, że dobrze odczułeś pierwszą strofę, bo o wewnętrznym rozproszeniu człowieka, między innymi, jest w niej mowa. Być może następnym razem uda mi się ująć swoje myśli precyzyjniej. Pozdrawiam.
(Widmo)kręgi · 23.09.2022 18:27 · Czytaj całość
Dla mnie wiersz wielokierunkowy i w tym jego siła. Między innymi o tym, kiedy nasze istnienie określamy prawdziwym życiem, a kiedy bliżej nam do śmierci. Być może to rodzaj wewnętrznego rachunku, którego dokonuje podmiot liryczny i to także względem samego siebie. W każdym razie utwór zatrzymuje, a zakończenie pokazuje, że cokolwiek pomyślimy to może okazać nieprawdą lub odwrotnie. Pozdrawiam serdecznie.
Oczy-szczanie · 17.09.2022 16:46 · Czytaj całość
Przejmujący wiersz, w którym pięknie (jeśli można użyć tego określenia w kontekście utworu) przewija się motyw ognia, spalania, który w mojej ocenie staje się jakby bohaterem lirycznym tekstu, a nie tylko tłem dla opisywanej sytuacji i prowadzi do zaskakującego zaskoczenia. Spokój płynący z wersów jest tylko pozorny, pomiędzy nimi nieustający ruch i ogromne emocje, nawet w zamarzaniu i śnie. Pozdrawiam ciepło.
Podoba mi się Twój wiersz, jest w nim dystans, poczucie humoru i lekkość, chociaż podmiotowi lirycznemu wcale lekko nie jest.
In vino veritas · 15.09.2022 20:09 · Czytaj całość
Jest coś poruszającego i niepokojącego w Twoim wierszu. Dla mnie jest wyrazem wewnętrznych zmagań, próbą poszukiwania własnego środka, równowagi, która stałaby się jakąś ochroną przed cierpieniem, które może pojawić się, gdy pozostajemy otwarci, obnażeni bez ochrony przed możliwością wykorzystania, jakby zaskoczeni, że to się może zdarzyć. A potem ratunkiem wydaje się druga skrajność, którą przejmujemy, maska, fałsz, ale to też okazuje się mało skuteczne. Już nie wiadomo, czy my tworzymy te bariery, czy świat je nam narzuca. Ciekawy wiersz. Pozdrawiam ciepło.
Rudyment · 15.09.2022 19:52 · Czytaj całość
Abi-syn, jeżeli mój wiersz potrafi zatrzymać osobę, która nie czytała książki, to mogę tylko się cieszyć i tak właśnie jest. Dziękuję za Twoją obecność i pozostawiony komentarz. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za komentarz i Twoją interpretację. Stojący bocian z wężem w dziobie, który pojawia się na kapie i zwrócił Twoją uwagę, i dla mnie stał się inspiracją do napisania wiersza. Chociaż motyw pojawia się w "Księgach Jakubowych" być może w odmiennym kontekście, bo tak właściwie kapa miała swój inny cel ( miała być czymś w rodzaju wyprawki ślubnej), należała do innej bohaterki, Pesełe i to ona ją opisuje, ostatecznie trafiła do Jenty. Być może dokonałam nadinterpretacji książki i tego motywu, ale dla mnie okazało się to nieprzypadkowe, gdyż z mojego punktu widzenia motyw świetnie wpisywał się w sytuację, w której znalazła się Jenta. Cieszę się, że wiersz pozostał niejednoznaczny, bo w mojej ocenia sytuacja bohaterki, do której nawiązuję, też taka pozostała do końca. Pozdrawiam ciepło.
Jest coś niepokojącego w Twoim wierszu, coś jakby wojna spowszedniała albo stała się wyłącznie przekazem, który zniknie, gdy użyjemy pilota. Nie wiem, czy słusznie, ale opis wojny przez odwołanie się do losu zwierząt, interpretuję jako swoiste przeniesienie znaczeń. Moim zdaniem to ciekawy pomysł i ma moc. Pozdrawiam.
Podniebny front · 21.08.2022 22:23 · Czytaj całość
Bardzo intrygujący tekst, wciąga do swojego świata, bo ma się wrażenie, że dotyczy czytającego, dokładnie w tej chwili, w której dokonuje tej czynności. Gra słów powoduje, że z jednej strony obraz wydaje się wieloznaczny, z drugiej bardzo wyrazisty. Najbardziej jednak wyraziste jest zakończenie tekstu, mam na myśli pięć ostatnich słów, uderza z wielką siłą, wytrąca, pozbawiając komfortu, zmuszając do myślenia o sobie samym. Uważam to za największą wartość Twojego tekstu. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję.
Odsapka Don Chichota · 21.08.2022 22:11 · Czytaj całość
To, co najbardziej zwróciło moją uwagę w Twoim wierszu to ruch, jakaś "szybkość". Nie wiem, czy to nawiązanie do futurystów, czy raczej oddanie współczesnej kondycji świata lub człowieka, który ciągle pędzi, a może i jedno, i drugie. W każdym razie, jak pokazuje utwór, to pęd do swego rodzaju zagłady, do której sami się przyczyniamy. Już nie wiadomo, czy czujność wystarczy. Twoja wizja wydaje się być bardzo prawdopodobna, niestety.
futuroza · 21.08.2022 21:52 · Czytaj całość
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty