Michale,
ładnie to napisałeś, z ciekawością przeczytałam. I bardzo dobrze, że nie nie rozwijałeś "kryminalnego" wątku - nie o to wszak chodziło.
Ale taka myśl
Cytat:
Bo kiedy kobieta naprawdę kocha mężczyznę i wie, że ten pije, zaczyna powoli kochać również jego picie, te kolejne butelki koniaku i wszystko, co się z nim wiąże, bo jest jej powietrzem, choć czasem nieco kwaśnym i nieprzyjemnym, jest częścią jej samej, bo zaczyna pewnego dnia rozumieć, że nikt na tym świecie nie pije dla przyjemności.
Nie jest to aż takie proste.
To są raczej marzenia mężczyzn, którzy chcieliby być tak kochani. Nawet jeśli są jej powietrzem to wraz z upływającym czasem coraz mniej jest w nim tlenu. Możesz mi wierzyć, wiem o czym mówię.
Ale to temat na inną rozmowę.
pozdrawiam serdecznie