Ostatnie komentarze amaranta
Bardzo lubię takie wiersze. Nieprzegadane, sama istota rzeczy, a tyle treści.
Piękna impresja, piękna chwila, ładnie napisane.
Może tylko tytuł nie za bardzo pasujący. Wydaje mi się zbyt patetyczny. A może tylko "Krople w ogniu"?
Ależ " wymądrzaj się".Robisz to całkiem nieżle. Podoba mi się Twój zapis tego wiersza.
Bardzo ładna impresja.Podoba mi się klimat, który wprowadzasz.
Ale moja rada: poczytaj gdzieś w necie czym jest haiku. Będzie
jeszcze lepiej.
Pozdrawiam, Jaro!
coraz lepsze te twoje wiersze.
Tylko, czy nie lepiej by było " mocne słowa opadają na ramiona"?
Ale to twoja decyzja. A.
Lubię Twoje wiersze za ich prostotę, wrażliwość w odbieraniu świata. Niby takie zwyczajne słowa,a tak dużo w nich treści, dostarczają wielu wzruszeń. "Zielona herbata", "Samotność", "Pamiętnik", "Przekroczyć granicę" - czuje się w nich autentyczność przeżycia. Diabli mnie biorą na "bulgoty intelektualne" (raczej pseudo) , jak mawiał Witkacy. U Ciebie tego nie ma, no i całe szczęście.
Od strony technicznej - nie popełnia błędów ten, co nic nie robi.
W którymś komentarzu napisałeś, że wciąż szukasz swojej drogi.
Szukaj, bo warto.
Pozdrawiam deszczowo - co za plucha!
A.
A mnie się bardzo podoba zwięzłość tego wiersza. Wiersz nie musi być wcale długi, przegadany. W tej lapidarności jest miejsce na myśl, interpretację.
Na wszystkie tematy napisano tysiące wierszy. A ten wyróżnia się, moim skromnym zdaniem, właśnie tym, jak mówi Mike, że jest "ledwie muśnięty"-a tyle w nim treści powiedzianej i niedopowiedzianej. Uruchamiającej wyobrażnię. Dlatego mnie się podoba.
Pewnie można by nad nim jeszcze popracować; np. zostawiłabym tylko "A drzwi są otwarte", bez "całego czasu".
Zachęcam do dalszego pisania, xmartito.
Pozdrawiam serdecznie.
msh,
początkowo nie było tych dwóch linijek , dopisałam je, by mocniej zaakcentować strachowe rozczarowanie. Może nie doceniłam czytelnika?
coca_monKa
Dobrze, że zwróciłaś uwagę na powtórzenie tytułu. Masz rację, to efekt kopiuj-wklej.
Pozdrawiam ciepło, jestem wdzięczna za komentarze.
Mike, Blanche, Arkady,
Dzięki za przeczytanie.
Ten wiersz jest o cenie jaką się płaci za pasję odkrywania świata, ludzi, za myśli wbrew sobie, decyzje, które podejmujemy, nawet te które okazują się być rozczarowaniem.....
Nie chcę się rozwodzić, powtarzać tego co napisali inni, a musiałabym to zrobić - zgadzam się z nimi. To było piękne.
O miłości, jej oczekiwaniu, pragnieniu , spełnieniu czy też nie, pisano od zawsze, a mimo to zawsze aktualne, zawsze najmocniej przeżyte, amplituda uczuć od 0 do nieskończoności. Miłość jest Istotą Rzeczy, nie tylko w odniesieniu do kobiety i mężczyzny, ale tej pojętej jako sens życia.
Pisz więc o miłości, świetnie Ci to wychodzi, "czujesz " ją.
Proszę Cię tylko nie używaj słów "póki co", nie brzmi to dobrze, już raczej "tymczasem" lub"narazie" albo jeszcze jakoś inaczej. Wymyśl coś innego zamiast "póki co", dobrze?
Acha, i jeszcze słowo " zespolić " z początku miniatury. Zabrzmiało jakoś tak mechanicznie.Może "zbliżyć"?
WITAJ Owsianko,
bardzo mnie cieszy Twoje uznanie, to daje dużego kopa do pisania.
Twój komentarz - tak, tak to o to właśnie chodzi.
Dzięki też za link, bardzo ciekawy portal, jest o czym czytać, no ale trudno, żeby był inny skoro
piszą ludzie o takich nazwiskach.( Łącznie z m.j.)
Pozdrawiam serdecznie
Wzruszający, chwytający za gardło, a osiągnąłeś to tak prostymi środkami. Ukłony.
A czy nie myślałeś, że właśnie z powodu wieku jest Cię coraz więcej, Wiktorze?
Pozdrawiam serdecznie.
Wiktorze, to jeden z najpiękniejszych wierszy na Portalu o miłości. Odnosi się wrażenie,że powstał z głębokiej potrzeby serca. Nie jest zapisem sytuacji, ale pełnym czułości, delikatności zwierzeniem.
Piękne...
Piszesz piękne wiersze, tak dużo w nich prawdziwej poezji. Cieszę się, że jesteś...
Yaro, podoba mi się klimat tego wiersza, jest w nim jakaś nostalgia.
Tylko taka uwaga: zakłada się sklep, a koszulę się wkłada...
Pozdrawiam
A.
PS. Najbardziej podobał mi się ostatni wers.