Profil użytkownika
Anaris

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • Gdańsk
  • 18.06.1994
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 09.11.2008 22:08
  • 24.06.2019 14:39
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 0
  • 0
  • 921
  • 0 razy
  • 727
  • 3
  • 0
  • 2,219
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze Anaris
Dobrze mi się czytało, masz dobry styl. Ale szczerze mówiąc, mam mieszane uczucia. Z jednej strony zaczęło się całkiem fajnie - to wychwalanie pod niebiosa swojej ukochanej wydawało się być początkiem czegoś niezłego (może właśnie oczekiwałam lekkiej ironii), ale niestety nagle wszystko obróciło się o 180 stopni i główny bohater zaczął na nią narzekać. Pomyślałam sobie wtedy "Łeeee...", ale czytałam w nadziei, że końcówka będzie miała jakąś dobrą puentę. I właściwie miała. Coś drgnęło, dlatego uważam, że zakończenie jest dobre, ale w zestawieniu z całością niestety ginie i jest skazane na niedocenienie.
Pozdrawiam :)
Nieszczęście · 18.06.2011 01:22 · Czytaj całość
Zgadzam się, że ostatnie zdanie jest najlepsze, ale całość mi się podobała. Bez zgrzytów, przeszło płynnie i niemal melodycznie. Bardzo melancholijnie, ale cośw tym jest.
Pozdrawiam :)
Śmiertelność · 08.05.2011 00:46 · Czytaj całość
Jest w tym zalążek czegoś, co ma poruszyć, ale niestety jest to tylko zalążek. Muszę się zgodzić z moimi poprzednikami.
Cytat:
nie zachodząc do domu od razu poszłam

domu, od razu

Cytat:
Widziałam(,) jak się żegnają niecierpliwymi gestami(,) z których można było wyczytać; „to na razie..”, a potem ona pchając wózek(,) poszła w stronę plaży.



Cytat:
Zapytałam go w pewnej chwili kim

chwili, kim

Cytat:
Wiedział u kogo mieszka

wiedział, u kogo

Cytat:
mąż przyjeżdża tylko na niedzielę

na niedzielę, tą jedną jedyną? czy ogólnie na niedziele?

Cytat:
czuje że się dusi

czuje, że

Cytat:
Wiedziałam do kogo idzie

wiedziałam, do kogo

Cytat:
Objęłam go a on trząsł

go, a

Cytat:
przeszła obok zerkając

obok, zerkając

Cytat:
Uczucie, które każde miejsce, gdziekolwiek byśmy się nie znaleźli czyni niemożliwym.

znaleźli, czyni


Szczerze mówiąc, nie sądziłam, że o 1 w nocy (no prawie) będę w stanie przeczytać tekst, który jest, no nie oszukujmy się, dość długi. Ale baaardzo mnie wciągnęłaś, to aż niesamowite. Emocje, sposób myślenia, odczucia - wszystko jest napisane w sposób wydawałoby się lekki, bezproblemowy, a mimo to wszystko jest takie cholernie głębokie. Po pierwsze, zaciekawiasz. Mocno zaciekawiasz. Po drugie, styl, jakiego używasz, to zdecydowanie jeden z moich ulubionych i może dlatego tak dobrze się w tym odnalazłam. Po trzecie, niebanalnie opisałaś banalną historię i za to duży plus. A zakończenie - znakomite. :)
Tylko pilnuj przecinków.

Pozdrawiam gorąco!
Zapaść · 07.05.2011 00:55 · Czytaj całość
Czytałam ten tekst już wczoraj, ale nie wiedziałam, jak skomentować.
Bardzo mi się podoba sposób, w jaki to wszystko ujęłaś. Jest przyjemnie specyficzny. I baaardzo na plus ten klimat. Też bardzo zgrabnie Ci wyszło przechodzenie po różnych płaszczyznach - przeszłość, teraźniejszość, przyszłość i wszystko co po drodze, a fakt, że kilku rzeczy tu nie rozumiem, w ogóle nie przeszkadza w odbiorze całego tekstu.
Muszę przyznać, że wprowadziłaś mnie tym w całkiem inspirujący nastrój. ;)
Czekam na więcej takich eksperymentów!:)
· 09.03.2011 14:35 · Czytaj całość
Cytat:
Poza tym, jestem już kimś innym

Zabrakło kropeczki na końcu ;)

Łeee, niech pójdzie do koleżanki ;) Nie no, żartuję. Powiem szczerze, że podoba mi się ta część również. Jest w tym tekście coś, co przyciąga - może to te tajemnice, niedopowiedzenia i to, że - mimo że zdradzasz coraz więcej - wciąż nie wiemy, kim jest bohaterka. No, muszę przyznać, że całkiem mnie wciąga i poczekam na dalsze części. :)
Tylko mam takie pytanie: czy ta druga część tekstu zaczynająca się od słów pana Władysława to się dzieje po jakimś czasie? Dobrze zrozumiałam?
Pozdrawiam. :)
2. Nowa ścieżka · 22.02.2011 20:20 · Czytaj całość
Cytat:
że to przypadek? – nie wierzyłam

"Nie wierzyłam" <--- powinno być z wielkiej litery przy takim zapisie

Cytat:
ryła we mnie parząc

mnie, parząc

Cytat:
tego samego błędu, co mama.

wydaje się, że tu przecinek jest niepotrzebny


Zgadzam się, zaczyna się ciekawie i od razu wciąga. Za to ogromny plus. Jestem ciekawa, co będzie dalej i tak jak Zawsze mam nadzieję, że rozwiniesz trochę kwestię charakteru i wszystkich innych takich. ;)
Pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy! :)
1. Nowa ścieżka · 21.02.2011 21:08 · Czytaj całość
Widzę tu bardzo ładny obrazek, ale nie potrafię doszukać się tu niczego więcej. Myślę, że świetnie pasowałoby do jakiegoś większego tekstu. ;)
Pozdrawiam
Łąka · 19.02.2011 15:41 · Czytaj całość
Cytat:
potem przesunął palec po nierównym obrzeżu

palcem

Cytat:
pociągnął za róg unosząc go w górę

róg, unosząc

Cytat:
wysupłał je podnosząc

je, podnosząc

Cytat:
ktoś do nas przyjdzie ?

niepotrzebna ta pauza przed znakiem zapytania

Cytat:
powiedział półgłosem – Jak robi

brakuje kropki po "półgłosem"

Cytat:
A co ja mam włazić?

a co, ja mam

Cytat:
Zadzwonił telefon. Powiedział zdecydowanie.

???


Po pierwsze - tekst wydaje się być nieprzejrzany przed dodaniem go tu. Do ogarnięcia interpunkcja, znaki, literówki i tak dalej. Nie wypisałam wszystkiego, co mi się nie podobało.
Ogólnie obawiam się, że nie zrozumiałam tego tekstu. Nie wiem, czy specjalnie poprowadziłeś właściwie tylko dialogi, czy to tak przez przypadek, ale opowiadanie, które składa się tylko z rozmowy musi mieć w sobie to "coś", dzięki któremu tekst nie zanudzi na śmierć. Nie rozumiem twoich bohaterów, nie wiem, o czym gadają ani w ogóle po co - i to jest chyba największy zarzut z mojej strony. Nie określiłeś ich i jak dla mnie to bardzo źle. Pomysł też dość specyficzny - albo to ja go nie doceniłam.
Przykro mi, nie podobało mi się. Ale pozdrawiam.
Witam Cię serdecznie. :)
Muszę przyznać, że tekst mi się niesamowicie podobał. Bardzo na plus dla mnie tu jest Twój styl pisania - luźny, ale nie pretensjonalny. Obrazowy, ale wszystko z dobrym umiarem.
Stworzyłaś "coś" z niczego i zrobiłaś to baaardzo fajnie. Myślę, że będę jeszcze wracać do tego tekstu.
Pozdrawiam gorąco! :)
Czarodziejka · 17.01.2011 14:02 · Czytaj całość
Cytat:
słów jakie kierujemy

słów, jakie

Cytat:
.- jest idealny

wielka litera - Jest

Cytat:
Najpierw się pohuśtajmy a potem udamy

pohuśtajmy, a potem

Cytat:
się zastanawiał ale ponieważ

zastanawiał, ale

Cytat:
a zastanawiał się by opowiadanie

się, by

Cytat:
pomysłem Andrzejka dodając

Andrzejka, dodając

Cytat:
za dar jakim są

dar, jakim

Cytat:
się domyślał bo mi to

domyślał, bo


Ja wiem, że tu ma się wprost wylewać absurd, ale rozmowa tych jakże wyrafinowanych dwunastoletnich chłopców trochę mnie odpycha. Poza tym nie było efektu zaskoczenia - ja bym chciała przez cały czas myśleć, że oni faktycznie rozmawiają o jakimś cudzie. A napisałeś to w taki sposób, że od razu wiedziałam, że to jest podpucha. No i kupa z zaskoczenia.
Jest w tym tekście coś, co mi się podoba, ale to jest za mało.

I błagam, ogarnij spacje!

Pozdrawiam :)
A ja muszę przyznać, że całkiem mi się podobało, bo jak zaczęłam czytać, tak skończyłam. To chyba przez ciekawość, czym "zabijesz" poprzednią myśl - takie trochę błędne koło. Ale podobało mi się.
Chociaż czasem się gubiłam, kto jest kim:)
Pozdrawiam.
NA CICHEJ · 13.01.2011 18:48 · Czytaj całość
Ja tylko podzielę się moją wątpliwością - skoro ona siedziała, to jak krew mogła dotrzeć aż do kolan, zamiast wchłonąć się w pościel pod jej zacnymi czterema literami? Bo chyba nie rozumiem tej siły grawitacji krwi. No chyba że się nią umazała, ale tu wolałabym się nie wdawać w szczegóły.
Nie bardzo to do mnie trafiło i tak jak u Oke - tylko mnie to rozśmieszyło. Z jednej strony coś mi się podoba w tym pomyśle, w którym dziewczyna wiąże swoją miłość ze zwierzęciem, ale to jest zbyt powierzchowne moim zdaniem.
Pozdrawiam.
Kobiecość · 13.01.2011 18:40 · Czytaj całość
Podoba mi się sposób, w jaki piszesz - to zdecydowanie na plus. Jak dla mnie wszystko jest w tym tekście tak dobrze ułożone, że jeśli chodzi o sam tekst, bardzo przyjemnie się go czyta. Temat jest niestety trudny i myślę, że każdy odbiera go inaczej. Ja do końca myślałam, że nastapi jakieś niespodziewany finisz, ale zakończyłaś tak delikatnie jak i zaczęłaś. Szczerze mówiąc, nie potrafię jednoznacznie wypowiedzieć się o tym tekście, bo z jednej strony mi się podobał i w pewnym sensie jakoś poruszył, a z drugiej czegoś mi w nim brakuje.
I kilka błędów się wkradło :)

Pozdrawiam.
Cytat:
Nie miało sensu leżeć tak pod kołdrą

Wydaje mi się, że: "Nie było sensu leżeć", ale "Nie miało sensu - co? - leżenie."

Cytat:
usłyszałam głęboki głos boży

Boży


Jak dla mnie trochę za dużo słów "jedynym", "pierwszym" - jakoś dla mnie za bardzo je było widać, chyba zgrabniej by się wpasowały od czasu do czasu takie zwyczajności jak "pierwsze, co zobaczyłam" albo "najpierw" (ale to taka drobnostka tylko). Ale ogólnie bardzo mi się podoba Twoje słownictwo i sposób, w jaki opisujesz niektóre zjawiska.

Hm, właśnie. Opisujesz wszystko bardzo ładnie, wręcz miejscami patetycznie (co nie jest tu negatywną cechą), ale mam wrażenie, że jakoś tak... sucho... Wiesz, miałam kiedyś taki sen - taki najpiękniejszy w życiu sen o cudnym miejscu i jak o nim pomyślę, to robi mi się przyjemnie ciepło. Odnoszę wrażenie, że świat w tym tekście miał właśnie przywoływać takie ciepłe, radosne, magiczne iskierki, które zatańczą wokół serca, sprawiając, że samemu chciałoby się wpaść w tę studnię i utopić się w pięknie. Ale ja tego nie poczułam... Jak dla powinno być bardziej soczyście, uczuciowo. Wolałabym, żeby to była taka (oczywiście tylko psychicznie) przytulna, zamknięta przestrzeń, bo właśnie tak wyobrażam sobie miejsca takie jak to w Twoim tekście.
Bardzo fajny pomysł, jestem jak najbardziej za, brakowało mi tylko czegoś, co by to wszystko "ogrzało" :)
Magiczna noc · 19.11.2010 13:31 · Czytaj całość
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Zbigniew Szczypek
08/05/2024 09:56
Zdzisławie Podobało mi się Twoje opowiadanie/wspomnienie.… »
Wiktor Orzel
08/05/2024 09:45
Wstęp ma skoczy i fajny rytm, ale od tego momentu coś się… »
Jacek Londyn
07/05/2024 22:15
Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że udało mi się oddać… »
OWSIANKO
07/05/2024 21:41
JL tekst średniofajny; Izunia jako Brazylijska krasawica i… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 21:15
Florianie Trudno mi się z Tobą nie zgodzić - tak, są takie… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 20:21
Januszu Wielu powie - "lepiej najgorsza prawda ale… »
Kazjuno
07/05/2024 12:19
Dzięki Zbysiu za próbę wsparcia. Z krytyką, Jacku,… »
Kazjuno
07/05/2024 11:11
Witaj Marianie, miło Cię widzieć. Wprowadzając… »
Marian
07/05/2024 07:42
"Wysiadł z samochodów" -> "Wysiadł z… »
Jacek Londyn
07/05/2024 06:40
Zbyszku, niech Ci takie myśli nie przychodzą do głowy. Nie… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 20:39
Pulsar Świetne i dowcipne, a zarazem straszne w swoim… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 13:43
A przy okazji - Zbyszek, a nie Zbigniew. Zbigniew to… »
Jacek Londyn
06/05/2024 13:19
Kamień z serca, Zbigniewie. Dziękuję, uwierzyłem, że… »
Zbigniew Szczypek
06/05/2024 12:43
Tak Jacku, moja opinia jest jak najbardziej pozytywna. Zdaję… »
Jacek Londyn
06/05/2024 12:23
Drogi Kazjuno. Przyznam, że bardzo zaskoczyła mnie… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 08/05/2024 10:00
  • Ufff! Kamień z serca... Myślałem, że znów w kostnicy leżę
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
Ostatnio widziani
Gości online:65
Najnowszy:dompol.2024