Cóż,najtrudniej pisać o miłości.Trudność ta wynika z tego,że łatwo można wpaść w banał i infantylizm.Próbować jednak trzeba.
Pozdrawiam

Dobrze powiedziane:wydmuszki.Ile ja takich wydmuszek spotkałam w swoim życiu!Niektóre były pomalowane kłamstwami tak umiejętnie,że mozna było łatwo się nabrać,że jednak posiadają "wnętrze".
Pomysł-świetny,proszę o więcej
Pozdrawiam z daleka

Hm,podziwiam tych,co potrafią poezję rymować,bo ja nigdy się na to nie zdobyłam.
Pozdrawiam ciepło z Notts

Regulamin Portalu Pisarskiego
2.6.2 Komentarz musi jasno wyrażać opinie danego użytkownika.
2.6.4 Komentarz powinien być tak rozbudowany, aby autor domyślił się co przeszkadzało lub podobało się komentującemu.
Przyp. Red.

Końcówka świetnapozdr.

Dziękuję za komentarze...hm,męski?jestem płci przeciwnej,ale ten męski pewnie z oszczędności słów-po prostu lubię minimum słów,maksimum treści.
Pozdrawiam ciepło!

Gdy się wyjeżdża,to potem się wraca.Tak już jest.Chyba,że coś zagubiło,straciło na zawsze,na przykład dziecięcą ufność w ludzi albo w to,że życie jest biało-czarne,a nie jest.
Lecz mimo to życie jest cudowne,bo zawsze jest ta nadzieja na powrót,tylko z kim innym,gdzie indziej,chociaż tak blisko.
Z cyklu:najciemniej jest pod latarnią.

"I endorfiny uderzyły do mózgu",jak mawia mój R.
Dopamina na wynos brzmi smakowicie,krótko i na temat-lubię.

Jesień to zawsze nadzieja na wiosnę,odpoczynek po zgiełku lata...dla mnie jesień to początek i mnóstwo dobrych wspomnień...a walka trwa nadal,pozdrawiam.

Ładnie,bo rymować to trzeba umieć
A zielony listopad...czemu nie?

Miłość,trudny temat.Powodzenia życzę!

Lubię takie wiersze,krótkie formy,żadnego przegadania,wygibasów stylistycznych.Być może dlatego,że takie formy sa mi najbliższe.
Dwa ostatnie wersy-b.dobre.
Pozdrawiam ciepło.

Wiersz mówiący o prawdziwych przeżyciach,prawda?Też tak mam,że muszę i chcę"wypisywać" to,co mnie boli. I ten domek dla szmacianych lalek...Wyraziste.Pozdrawiam szczególnie.Ania

Nie przepadam za rymami-wole białe wiersze,ale ten mi się podoba.Znam ten obraz,jest niesamowicie sugestywny i przerażający,udało ci się to oddać.Pozdrawiam.

Lubię takie teksty,spokojne,bez akrobacji stylistycznych..."jaśnieje Nieważne"-tak właśnie,bo najważniejsze w Nas.Pozdrawiam.

Życiowo,świetny wiersz!