Ostatnie komentarze andres
Zgadza się, dobrze, że te czasy już minęły, ale dlaczego razem z nimi przeminęła również moja młodość ?
Dziękuję za komentarz, miło mi, że się podobało.
Dziękuję za lekturę i ocenę. Jak zauważył Marek to są już trochę "zamierzchłe" czasy i chciałem z lekkim dystansem pokazać ich specyfikę.
Tak, masz rację, bohater jest trochę bezwolny, nie potrafi się zdecydować, nie chce tam być , ale im bardziej się wykręca, tym bardziej biorą go za cwaniaka. Nie potrafi się jednoznacznie określić dlatego jego intencje są opacznie rozumiane.
Dziękuję za ocenę i komentarz. Ot, napisane dawno temu krótkie opowiadanko, które akurat teraz, w okresie wzmożonej okołoświątecznej konsumpcji, zyskało na aktualności...
Tak , rzeczywiście , temat ma duży "potencjał" i tak jak pisałem powyżej być może jeszcze do niego powrócę. Na racie chciałem tylko pokazać jak "adaptacja" czy reorganizacja przestrzeni zrywa w jakiś sposób pewną ciągłość... Ale "duchy" przeszłości i tak kryją się po kątach....
Jasio jest trochę "wyolbrzymiony", "przypadkowy". Ale nawet wtedy może wpływać , nawet nieświadomie, na losy innych.
Dzięki za miły komentarz, za zachętę do dalszego pisania i za rady.
Dobry pomysł, myślałem kiedyś o opisaniu losu mieszkańców poprzez opisanie historii kamienicy, w której mieszkali, od wybudowania aż do dzisiaj.
Dziękuję za lekturę mojego skromnego tekstu i za komentarz. Tak , kamienica istnieje naprawdę, mieszkałem w niej prawie 20 lat.