Profil użytkownika
Angie

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • -
  • 31.10.1986
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 07.03.2007 15:52
  • 21.02.2016 19:47
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 0
  • 0
  • 7
  • 0 razy
  • 4
  • 1
  • 1
  • 7
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze Angie
No to może ja spróbuję.;)

Tu znów tytuł odegrał dużą rolę, bo nie tylko tłumaczy, co masz na myśli, ale i budzi ciekawość.

Podmiot liryczny mówi, że chciałby poczuć i zobaczyc to, na co raczej nikt nie chciałby się zdobyć. Rodzi się pytanie "dlaczego?". Myślę, że odpowiedzią na nie jest tytuł.

Filmy oswajają nas z wieloma rzeczami. Wielka miłość zostaje obnażona w podrzędnych serialach, a czasami bywa nawet szpetna, gdyż zionie od niej brakiem prawdopodobieństwa. Nawet dziecko nie boi się krwi, która tryska z poderżniętego gardła, bo widzi ją na codzień, jeśli tylko zechce. Niewiele rzeczy mogłoby nas dziś zaskoczyć, poza rzeczywistością.

Rzecz też w tym, że filmy często obrazują nasze marzenia, lęki i inne uczucia. Często kończą się happy endem. W życiu rzadko tak bywa. Wcale nie jest tak łatwo i nie zawsze znajdzie się pomocna dłoń, albo nie jest ona taka, jaką byśmy chcieli.

Inną rzeczą jest sztuczność ludzkości. Zakładamy maski, zaciskamy zęby - robimy wszystko, aby zapanować nad losem i nad sobą. W filmie być może poszlibyśmy na żywioł, bo przecież tam wszystko jest możliwe, a więc i wybaczenie przychodzi łatwiej. Poza tym filmu nikt nie bierze całkiem serio. Zawsze możemy powiedzieć "to tylko film", ale nikt nie mówi "nie przejmuj się, to tylko życie, tylko ja lub to tylko mój los".

Ostatnią rzeczą jest scenariusz... W filmie zawsze ktoś z góry wie, jakie będzie zakończenie. W życiu... no niestety, albo i stety. Nigdy nie jesteśmy pewni, jak to wszystko się dla nas skończy, a przecież czasami ta wiedza jest kluczowa dla naszego życia i przyszłości (nawet pójście do wróżki nie załatwia sprawy). Naszym bólem i przywilejem jest nauka życia. Musimy eksperymentować, próbować i znosić ewentualne niepowodzenia, mieć oczy z tyłu głowy, by w tym życiu się nie zaplątać.

Podsumowując, wiersz wzbudza wiele refleksji i pozwala czytelnikowi na wspaniałą podróż po przemyśleniach. Pozostawiasz mu wiele pola do popisu i bardzo dobrze. Można go interpretować na wiele sposób. Każdy może z niego wyciągnąć coś dla siebie, a jednak w swej uniwersalności jest też unikalny. Świetny pomysł i bardzo dobre wykonanie! :D
To nie jest film · 13.03.2007 09:46 · Czytaj całość
Jeśli chodzi o poprawność wiersza, to jestem kompletnym laikiem, więc patrzę tylko i wyłącznie na to, jak on na mnie oddziałuje.

Tytuł bardzo mi się spodobał i zachęcił do przeczytania wiersza. Wspomnienia z dzieciństwa są na ogół bardzo miłe i towarzyszy im pewna tęsknota, czasami ogromna. Tego właśnie oczekiwałam od wiersza i nie zawiodłam się.

Czyta się go bardzo przyjemnie. Bez trudu można poczuć ciepło domowego ogniska i przyjemność czerpaną ze wspominania tych, zdawałoby się, odległych czasów. Myślę, że tego typu wiersz musi cechować się prostotą, która przecież nieodłącznie towarzyszy dzieciństwu. To dodaje uroku, jak wspomniała Lina.

Mimo swej prostoty wiersz ma silny przekaz. Wspomnienia dzieciństwa różnią się tak bardzo, jak i ludzie, którzy je posiadają, ale wszystkich nas łączy tęsknota za tym, co minęło bezpowrotnie, a było takie piękne w swej prostocie.
Trafnie też została wybrana okazja ku wspomnieniom, bo przecież każdy z nas czekał na Boże Narodzenie, podobnie wakacje, jak na zbawienie. Jednak to właśnie ono jest czasem, kiedy zbliżamy się do siebie i kiedy czujemy potęgę płynącą z jedności. To czas uczuć i refleksji.

Podsumowując, wiersz mnie urzekł swoją tematyką i wykonaniem. Myślę, że nie popisywanie się warsztatem w tym wypadku, jest zaletą. Wiersz to przecież nie tylko świetna technika, ale przede wszystkim uczucia zaklęte w rymy (bardzo je lubię). :)
Tytuł wiersza mnie zaintrygował. Niemniej po przeczytaniu całości nie znalazłam żadnego związku pomiędzy nim a treścią wiersza. Sam utwór rzeczywiście jest niespójny. Wygląda to tak, jakby jego autor chciał powiedzieć wszystko na raz, a w rezultacie nie powiedział nic znaczącego. To tylko powierzchowne liźnięcie tematu, choć, jak mój przedmówca, odniosłam wrażenie, że nie ma tu mowy o niczym konkretnym, co czyni wiersz bezpłciowym. Lepiej opisać jedno uczucie, a dobrze się w nie zagłębić. Trzeba być też bardzo krytycznym w doborze słów. Czasami szkoda jest porzucić coś, co dobrze brzmi, ale wiersz nie może być kanonadą cytatów na zasadzie luźnych skojarzeń.
Poważnym błędem jest nadmiar narracji. To wygląda jak pocięte opowiadanie. Powinieś więcej się skupić na uczuciach, odczuciach i przemyśleniach, czerpać z bogactwa języka, środków poetyckich. Jeśli chodzi o całość, to poszczególne strofy muszą się łączyć w logiczną całość i to musi być widoczne jak na dłoni. Pisząc musisz najpierw obrać cel, a potem starannie dobierać słowa, by jak najlepiej to oddać. Niedbałość będzie niestety rodziła obojętność czytelników. Z tego ich czytania musi coś wynikać.

Mam nadzieję, że mój komentarz nie będzie działał dołująco i pozwoli Ci na poprawę warsztatu (w końcu po to je piszemy:D).
Proza: Górna Półka
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
gitesik
09/11/2025 19:14
To jest esencja prawdy! To, że kultura ma ciągle pod górkę.… »
Kushi
09/11/2025 15:02
Taka mała miniaturka, ale cudnie napisana. W tych kilku… »
Kushi
09/11/2025 14:58
Chwila refleksji, zadumania nad brzegiem morza . Dawno nie… »
Kushi
09/11/2025 14:44
Dziękuję za odwiedziny ajwu i ciepłe słowa pod wierszem:):)»
ajw
08/11/2025 14:07
Milu - zatem usuwam :) Bereniko - dziękuję :) »
ajw
08/11/2025 14:05
Wiersz, który nosi w sobie oddech starej, klasycznej szkoły… »
ajw
08/11/2025 14:02
Subtelny jak poranna mgła i ciepły łyk pierwszej kawy. Jest… »
ajw
08/11/2025 13:58
Podoba mi się Twoje surowe pisanie, z odwagą zanurzenia się… »
Berenika
08/11/2025 12:03
szybki haust spojrzenia jest super :) »
Kushi
07/11/2025 21:29
Takich wierszy od Ciebie więcej proszę... :) Ten chowam w… »
Kushi
07/11/2025 21:13
Powiem tak;) Piszę, właściwie to kiedyś pisałam, bardzo bym… »
valeria
07/11/2025 21:00
Dziękuję ponownie :) »
Kushi
07/11/2025 19:57
Tak sobie czytam i czytam tę jesienną wędrówkę a na koniec… »
Miladora
07/11/2025 19:54
Ładnie, Ajw. :) A końcówka mnie urzekła. Mam tylko… »
Miladora
07/11/2025 19:42
Ciekawa jestem, Jarku, czy dożyję dnia, kiedy przestaną za… »
ShoutBox
  • Kushi
  • 07/11/2025 20:05
  • Serdeczne pozdrowionka dla wszystkich :):)
  • Miladora
  • 06/11/2025 17:18
  • Witaj, Bereniko, po baaaardzo długiej nieobecności. Miło Cię znowu zobaczyć. :)
  • Berenika
  • 06/11/2025 17:17
  • Jak miło tu zajrzeć po długim czasie :D
  • Darcon
  • 03/11/2025 21:16
  • UWAGA, Drodzy Użytkownicy! Po 3 latach powraca konkurs MALOWANIE SŁOWEM! W tym roku małe zmiany aby lepiej zintegrować naszą społeczność. Oczekujcie newsa i pamiętajcie - kto pierwszy wybór ma lepszy.
  • valeria
  • 30/10/2025 18:10
  • Nikt nie komentuje moich wiersz!:) pozdrawiam logujących się:)
  • Berele
  • 20/10/2025 07:56
  • teraz to nie mam niczego do dodania hihi
  • alkestis
  • 19/10/2025 19:07
  • Berele, oj jakże Nietzsche przewraca się w grobie :p Chociaż na Twoje szczęście dodałeś, że "niektóre" style :D
  • Berele
  • 19/10/2025 10:26
  • Przy niektórych stylach muzyki wydaje mi się, że lubienie piosenek to proces czysto fizjologiczny. Jesteśmy ukształtowani do rozumienia mowy, ale też płaczu, prośby, jęku, ochrzanu itd. To melodie...
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty