Profil użytkownika
ateop

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • -
  • -
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 26.08.2023 07:30
  • 13.08.2024 07:00
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 4
  • 0
  • 27
  • 7 razy
  • 0
  • 0
  • 0
  • 0
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze ateop
Jeszcze raz odwołam się do Bukowskiego, bo gdzieś tam po zakamarkach pamięci chodzi wiersz, w którym pisze o tym, że to nie te wielkie wydarzenia, a właśnie drobne jak np. rozwiązujące się sznurówki dręczą nas, aż w końcu wybuchamy, lub popadamy w depresję. Tutaj można powiedzieć to samo ale na odwrót, w pozytywnym sensie. Opisane tu sytuacje ze stopkami, z przytulaniem się (i pewnie innymi niewinnymi igraszkami) są tym co spaja małżonków uczuciem więzi i miłości nie wielkij , nie małej, ale takiej co wystarcza na dobre i na złe. Wiersz to ukazuje w lekki, zabawny sposób. Podoba się też to, że incydent zdarza się przy przekraczaniu progu domu, który symbolizuje wspólną intymną przestrzeń rodzinną, stąd uwaga żony: " jakbyś ściągnął majtki...dodaje uroku i głebszego znaczenia wierszow, jak również świadczy o dużym wyczuciu autora o tym jak manipulować uwagą czytelnila. Moc pozdrowień.
Stopki, 2023 · 28.12.2023 21:52 · Czytaj całość
Już kilkakrotnie wracam. Mocne słowa: "Co u mnie? Nic. Umarła mama..." Dopatruję się wpływu Bukowskiego, poezja oczyszczona z poetyzowania. Twardziel. Przynajmniej taką przybrał maskę. Nie pieścić się nad sobą. Olewać wszystko. Ludziom się to podoba, bo większości z nas na to nie stać. Dobry warsztat. A z tą małą brunetką mogłoby być różnie. Są takie co potrafią wyleczyć, pewnie trzeba dużo szczęścia, żeby ją znaleźć ...Pozdrowienia.
Cieszę się, że nie obraziłem. Wiersz mnie zaiteresował i nie planowałem swojej analizy przedstawiać w formie konfliktu, ale tak wyszło, więc wdzięczny Ci jestem, że moje uwagi potraktowałaś na luzie. Pozdrawiam.
uzależnienie · 28.12.2023 20:49 · Czytaj całość
Dziwi mnie autokomentarz autorki: "przewinienia nie miały konkretnego wyrazu bo są universalne..." Hmm...być może da się rozciągnąć wyobraźnię i uznać, że gdy podmiot liryczny mówi: " nie patrz mi w oczy i nie dotykaj wody, ..."zwraca się nie do mężczyzny a do jakiegoś niesprecyzowanego bliżej, abstrakcyjnego nałogu. Ale taka interpretacja wydaje się mało wiarygodna. Wiersz raczej wskazuje na bardzo specyficzną sytuację: noc spędzoną z kochankiem; "wciągam (...) mocno (noc w piersi) aż zawiruje wystrzeli fajerwerkiem". W następnej strofie razem z porankiem pojawia się uczucie winy (nielegalny kochanek?). Są tu biblijne aluzje, wąż zastąpiony ślimakiem. Oba stworzenia w nas, istotach o ciepłej i suchej skórze, budzą wstręt: są mokre, šliskie i zimne. W następnej strofie znowu motyw biblijny: "grzeszne miejsce tak pięknie zakryte liśćmi" - listek figowy ze średniowiecznych obrazów przedstawiający scenę wygnania. Ostatnia strofa może mniej oczywista: "nie dotykaj wody bo umrą we mnie wszystkie złote ryby" (dobre, czyste uczucia?)
Wiersz przedstawia wewnętrzny konflikt i można dopatrzeć się tu sporo psychologi, ale czy filozofi ? Filozofia to raczej spokojne rozważania nad istotą bytu, wiedzy, moralności, etc. Zawsze przedstawia zagadnienia z dwóch punktów widzenia, za i przeciw, dyskurs, rozprawa, analiza. Tutaj natomiast jest wybuch emocji, reakcja. Wszystko jest przedstawione jednostronnie i negatywnie: noc- kaszel, poranek- mokry ślimak, dziurawa łódź, spruchniały most, grzeszne miejsca, brudne nogi, zdechłe (w domyśle) ryby. Prawie jak zły sen.
Nie jest też oczywiste, że wiersz jest o uzależnieniu. Mówi o tym tylko tytuł, natomiast z samej treści to nie wynika. Równie dobrze wiersz mógłby przedstawiać moralne rozterki po jednej "szalone"j nocy...Nawet gdyby wiersz zacząć słowami: I znowu do klatki piersiowej...to należałoby w nim użyć dodatkowych środków dla podkreślenia powtarzalności uczynku, jak również zmagań z nałogiem, dźwigania się i upadków. Tak więc wiersz nie jest o nałogu, a raczej o emocjonalnym uzależnieniu się od drugiej osoby. czyli o jakiejś niemożliwej (zakazanej) miłości. Tak to odebrałem, co wcale nie oznacza,że wiersz się niepodoba, wprost przeciwnie. Wiersz może zachwycać ciekawą metaforyką, z użyciem przyrody do wyrażenia uczuć, które są konsekwencją konfliktu między tym co naturalne i tym co zabronione społeczną umową, czyli samo życie! Jest w wierszu też element kobiecości, mężczyzn te rozterki nie prześladują z taką siłą. Tłuką się oni w piersi dopiero po przyłapaniu na gorącym uczynku. Zdradę mają we krwi. A teraz mi wypada tłuc się w makówkę, że sprzeczam się z autorką. No cóż taki już jestem, brak taktu, wrażliwości? Wszystkie te opcje wchodzą w rachubę...;) Konflikty są źródłem postępu, o ile nie dotkną za głeboko, brrr...wchodzę coraz głębiej w psychologię. Z obcowania z kobietami nauczyłem się jednego: nie wybaczją ...;)
uzależnienie · 28.12.2023 01:06 · Czytaj całość
Podoba mi się taki reporterski styl: precyzyjny, rzeczowy język. Autor nie przedstawia swoich wewnętrznych przemyśleń, refleksji, uczuć (a przecież każdy je ma), a raczej szkicuje w sposó bardzo oszczędny scenę chwili, miejsca i zostawia czytelnika z chęcią do uzupełnienia szczegółów, koloryzowania według jego fantazji. Wiersz nie zmusza do przeżywania, daje czytelnikowi wolność, a uczucie wolności to zawsze wspaniałe uczucie. Dlatego takie wiersze przyjemnie się czyta, działają odświeżająco, uwalniają od ciężkiego myślenia. Trzeba jednak zauważyć, że tego typu wiersze muszą się odnosić do opisu świata zewnętrznego - kontakt z tym światem jest niezbędny. Tymczasem większość piszących zajmuje się sobą, swoją wewnętrzną scenerią. Powodem często jest samotność, lub intensywność przeżyć, która sprawia, że czujemy się samotni, gdyż inni nie są w stanie towarzyszyć nam w tych silnych przeżyciach. Bardzo trudno jest się wyzwolić z tej wewnętrznej perspektywy obserwowania rzeczywistości. Zauważmy, że uznani poeci to ci, którzy potrafią istnieć w obu światach, choć oczywiście, każdy ma tendencje grawitować w jedną lub drugą stronę. To tyle moich obserwacji na ten temat. Ale skoro już się bawię w taką szczegółową analizę chciałem się zająć tą magią matematyki, o której wspomniałeś w swoim wierszu. Faktycznie porównanie tych liczb jest szokujące. Nie wiem na ile zastanawiłeś się nad tym, ale mnie te sprawy interesują i spędziłem chwilę aby to roztrząsnąć i chętnie się podzielę rezultatem. Może dlatego zwróciłem na to uwagę, że nie sprecyzowałeś o jakie kombinacje chodzi. Ilość kombinacji w jednej parze ruchów możliwych do wykonania przez obu graczy Shannon oszacował na ok tysiąc. Można się domyśleć jak to zrobił. 16 figur (białe) × 16 figur (czarme) × średnia ilość pól możliwych do ruchu dla każdej z figur (on przyjął liczbę 4) = ok tysiąc. Tak więc mamy ok 10^3 w każdej parze posunięć przez białej i czarne. I to samo w nastęnej parze, i w następnej ...Rzecz w tym, że dla obliczanie wszystkich możliwych ruchów w całej rozgrywce trzeba ilość tych kombinacji pomnożyć przez siebie tyle razy ile będzie par ruchów w całej grze, on założył 40. Tak więc 10^3 pomnożone przez siebie 40 razy to 10^120. Kombinacje mnożymy przez siebie, bo zmiana jednej kombinacji w każdej parze ruchów zmienia całą grę. W przypadku liczenia atomów nie mnożymy ich przez siebie tylko sumujemy, czyli poprostu dodajemy. I tak o ile w jednym cm sześciennym jest ok 10^23 (1 mol), w kuli o średnicy ziemi jest ich ok 10^50. W miliardzie takich kul będzie ich 10^59, w miliardach milliardów 10^68, itd. Trzeba też zauważyć, że w nocy widzimy skupisko gwiazd bo jesteśmy w galaktyce, przestrzeń międzygalaktyczna jest praktycznie czarna, kosmos jest prawie pusty. Rozpisałem się z nadzieją, że te uwagi przydadzą się komuś, kogo te sprawy interesują ale może nie na tyle aby samemu dociekać. Ślę pozdrowienia wraz życzeniami świątecznymi i życzę dużo tematów do nowych wierszy. Stan.
Wiersz naturalny · 21.12.2023 01:38 · Czytaj całość
Aby usatysfakcjonować autorkę, a także pana Mikea, wysuwam tezę, że wiersz ten mógłby się znaleźć w tomiku M. Pawlikowskiej i nikt prawdopodobnie nie zorientowałby się, że to nie ona jest autorką. Może zawiodł mnie brak wrażliwości, a może wskutek czytania bardziej męskiej, uszczypliwej poezji, moje oczekiwania się zmieniły...Tak czy owak, jako krótki, miłosny liryk wiersz bardzo dobry i taką da)em ocenę. Pozdr.
zaszeptani · 20.12.2023 01:59 · Czytaj całość
Wiersz również wyciszony do szeptu, można by go trochę ozdobić. Ponieważ lubię ten temat, skusiłem się na swoją wersję:

śródziemnomorski błękit
odbity w morskim lustrze
napełnia powietrze wyzwalającym blaskiem

tracę cielesność
w rozgrzanym piasku idę
razem z wody szumem

jakże delikatnie
wymawiają twoje słowiańskie imię
koziołkujące fale

rozrzucone zgłoski
razem z kamykami
pobłyskują na piasku

podnoszę je
patrzę...

chwile straconych szeptów
pachną morskim wiatrem


Przepraszam za nachalność, ale Twój wiersz obudził we mnie chęć do poszukiwań. Poezja to ruchoma tarcza. Celujemy, strzelamy i za każdym razem trafiamy w coś innego;) Moc pozdrowień.
zaszeptani · 19.12.2023 01:54 · Czytaj całość
Uśmiałem się z tego ateopa - chłopa...;) ... nie tylko mogą - muszą popatrzeć...;)
Meloman · 12.11.2023 05:16 · Czytaj całość
Uroczy wiersz, ale mam dwie uwagi gramatyczne. Wydaje mi się, że czasownik: rozbrzmiewać nie ma formy zwrotnej. Również z treści wynika,że to smutek żegna kochanków, a nie odwrotnie, czy nie powinno więc być:
" smutek drogi na roztaju
co kochanków ( dwojga ) żegna
obiecując rozkosz raju
gdy się wiosna (zbudzi) śpiewna..." ?
Może się mylę, wydaje się jednak, że warto przemyśleć...;)
Powrót do natury? "...zielona smuga, ...szkielety ryb między palcami " - orginalne metafory. Podoba się...;)
Zielona smuga · 10.11.2023 20:26 · Czytaj całość
To raczej typowa historia, ale opowiedziana ciekawie, z energią...Tytuł przyciąga, dobre zakończenie...;)
Szanowny panie Ździsławie zauważ łaskawie,
że koncert to nie tylko muzyka, to także widowisko.
W cenę biletu wliczone jest wszystko -
nawet potrzeby panów spragnionych miłości.
Organizatorzy imprezy na uwadze to mają,
ze względów finansowych, i z przyzwoitości,
przy wejściu na salę słuchu nie sprawdzają.;)
Meloman · 10.11.2023 19:39 · Czytaj całość
Widać ,że to uczucia prowadzą pióro. " Namiętna myśl pośród zbyt prękich słów" to właśnie to, co nie pozwala wspinać się po drabinie w to miejsce , gdzie śpi Muza. Chociaż tam, gdzie my śpimy wiersze są też potrzebne...;)
Jesień i muzyka, trafiłaś w czułe miejsce. (Przepraszam, że przez Ty, mam nadzieję, że nie obraziłem...;)
Magiczne kolorowe · 06.11.2023 07:03 · Czytaj całość
Podoba się. Sam temat mnie przyciąga. Cieszę się, że Go odnalazłeś...;)
sykomora · 06.11.2023 06:57 · Czytaj całość
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • »
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Zoom Lens
10/09/2024 00:03
Zachęcam do odsłuchania powyższego opowiadania w formie… »
Dar
09/09/2024 21:23
Hollywood czeka na Mike 17 »
Jacek Londyn
09/09/2024 14:29
Dzień dobry. Dziękuję za poświadczenie przeczytania. To… »
ajw
09/09/2024 10:20
No powiem Ci, że masz w głowie naprawdę dużo i ciężko to… »
ajw
09/09/2024 10:16
Jest w tym wierszu jakiś smutek i poddanie się. Nie wiem… »
ajw
09/09/2024 10:14
Aż mi wstyd, ze nie zajrzałam do tego wiersza wcześniej.… »
Wiktor Orzel
09/09/2024 09:32
Dokładnie tutaj zbędne. ciszę Szyk.… »
Florian Konrad
08/09/2024 19:28
Dziękuję! Dokładnie tak! »
Agnieszka1986
06/09/2024 10:01
Bogini Nike jest boginią zwycięstwa, a pomnik, który Pan… »
Madawydar
06/09/2024 07:41
Być może. Proszę zatem o wskazówki do tematu. Pozdrawiam… »
Lilah
05/09/2024 22:31
Serdecznie dziękuję, ajw. :) »
Kasia Koziorowska
05/09/2024 18:54
Dar, dziękuję bardzo. Pozdrawiam serdecznie. »
ajw
05/09/2024 15:13
Urocza miniatura. Miło było przeczytać :) »
ajw
05/09/2024 15:10
Brzmi świetnie jak każde Twoje tłumaczenie :) »
ajw
05/09/2024 15:08
Jakby sen we śnie. Dużo się dzieje w Twoim wierszu.… »
ShoutBox
  • ajw
  • 20/08/2024 14:13
  • I ja pozdrawiam, Zbysiu :)
  • Zbigniew Szczypek
  • 12/08/2024 22:39
  • "Miałem sen, może i nie całkiem senny, zdało mi się, że zagasnął blask dzienny(...) Ziemia lodowata wisiała ślepa, pośród zaćmionego świata (...)Stało się niepotrzebnym, ciemność była wszędzie
  • Zbigniew Szczypek
  • 10/08/2024 19:12
  • Pozdrawiam wszystkich serdecznie, ciesząc się, że mogę do Was wrócić i że nadal tu jesteście - Zbyś ;-}
  • TakaJedna
  • 28/07/2024 16:41
  • Pozdrawiam niedzielnie!
  • Gramofon
  • 19/07/2024 19:56
  • Dziękuję bardzo Jago, a jakby ktoś nie chciał oglądać na facebooku to jest też już na youtube [link]
  • Jaaga
  • 19/07/2024 14:37
  • Powiem, Gramofon, że poeta jesteś pełną gębą i zaczynasz, jak nie przymierzając, Charles Bukowski, on też był listonoszem. Zrobił na mnie wrażenie zwłaszcza wiersz o dociskaniu. Pozdrawiam
  • Gramofon
  • 18/07/2024 17:51
  • Poproszę o feedback bo znajomi to wiadomo, poklepują po plecach :)
  • Jaaga
  • 18/07/2024 17:32
  • Gramofon, właśnie słucham jak czytasz.
  • Gramofon
  • 18/07/2024 16:44
  • siemanderrro. Jakby ktoś chciał posłuchać jak czytam wiersze i to przedpremierowo przy akompaniamencie gitary to zapraszam [link]
  • Jaaga
  • 18/07/2024 16:38
  • Zapraszam też do siebie, przygotowałam kilka nowych rzeczy, mam nadzieję, że się spodobają i porządnie je skomentujecie. Kształtuję się pod waszym okiem.
Ostatnio widziani
Gości online:30
Najnowszy:Kamila24