Profil użytkownika
Bernierdh

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • Warszawa
  • 26.11.1995
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 04.08.2012 01:03
  • 01.04.2024 02:00
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 59
  • 0
  • 406
  • 67 razy
  • 7
  • 1
  • 0
  • 37
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze Bernierdh
@Tukas
Wielkie dzięki za przeczytanie i komentarz :) Bardzo mi miło, że się podobało. Cieszę się, że trafiłem na osobę, która rozumie wszystkie odwołania. Bez tego pewnie nie mógłbym liczyć na pozytywną reakcję :)

Heh, też miałem go na vhs. Zgadzam się, film jest gówniany, ale piosenka moim zdaniem świetna :)
Zdaję sobie sprawę, że tekst ma trochę niedociągnięć. Napisałem go dość dawno temu :)
Bardzo dziękuję za przeczytanie i komentarz :)
@Olowiany Zolnierzyk
Heh, bardzo mi miło :) Kto wie, może kiedyś?
Dziękuję i również pozdrawiam.
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze :)

@Medley
Bardzo się cieszę, że tekst do ciebie trafił :) Opisałaś dokładnie to, co chciałem przekazać. A kawałek... Urzekł mnie właśnie ze względu na te dwa pierwsze wersy. Znam wszystkie piosenki Gorillaz, ale ta jest moją ulubioną. Ten tekst jest moim pierwszym, przy którym ani sekundy nie zastanawiałem się nad tytułem. Nie wyobrażam sobie innego.
Serdecznie dziękuję i pozdrawiam.

@mike17
Dziękuję. Cieszę się, że moje poprzednie teksty ci się podobały i jestem bardzo szczęśliwy, że eksperyment się udał, w co wątpiłem po reakcji zajacanki. Prawda jest taka, że moja przygoda z pisaniem, dopiero się rozpoczyna i muszę próbować różnych rzeczy, żeby dowiedzieć się co potrafię. Cieszę się, że efekty nie są aż takie złe :) Trafiłeś w sedno. Dla mnie również tekst jest takim spadaniem głową w dół, jak również mocnym trzepnięciem się po łbie. Błąd poprawiłem. Ponownie dziękuję i pozdrawiam.

@Quentin
Cieszę się, że się zgadzamy ;) Cieszę się również, że mogę liczyć na słuchanie mojego bełkotu :) Dziękuję i pozdrawiam.

@pablovsky
To ciężkie. Narrator jest mną... ale również nie do końca. Przynajmniej nie zawsze. Albo nie do końca zdaję sobie z tego sprawę. To swego rodzaju "strumień świadomości", starałem się jednak lawirować między mną, nie mną, moimi rówieśnikami... Dla mnie to trzepnięcie swojego umysłu po łbie, nie prośba o pomoc.
Rozumiem pytania, które zadajesz. Są bardzo osobiste, nie chcę się w nie wgłębiać. Powiem tylko, że nie mam stwierdzonej depresji i nie użalam się nad sobą, po prostu chciałem coś powiedzieć.
Ćpun, pijak i złodziej to nie ja. Przynajmniej nie tylko ja, nie w dosłownym sensie. Nigdy niczego nie ukradłem, nie biorę również narkotyków. Nie stać mnie na nie :) Chodziło raczej o przedstawienie krytycznego obrazu.
Cytat:
Nic więcej Cię nie wypełnia?

Czasami nie. I nie tylko mnie. Ale w każdym agresja kiedyś wybuchnie, tak jak jest w tekście. Należę do pokolenia "loffciania", krytego cierpienia i jednej, wielkiej pozy, słodkiej minki na fejsie. Kiedyś osiągniemy apogeum.
Wyjaśnijmy sobie - szanuję wielu ludzi.
Czuję się trochę zraniony, ponieważ mam wrażenie, że odebrałeś mnie jako zwyczajnego narzekającego nastolatka, który tak sobie pieprzy bzdury, a jak dorośnie to mu przejdzie. Nie twierdzę, że nikt mnie nie kocha. I wcale nie prosiłem o jakąś terapię psychiczną. Nie ufam psychologom. Zawsze generalizują.
Pozytywne uczucia będą, gdy napiszę pozytywne opowiadanie. Czyli pewnie nieprędko :)
Dziękuję i pozdrawiam.
@zajacanko
Bardzo mi miło, że uważasz, iż sięgnąłem twojego poziomu, gdy miałaś piętnaście lat. Jestem zdania, że nuda skłania do przemyśleń, a przemyślenia są w życiu bardzo przydatne. Jestem również absolutnie pewien, że na lekcjach angielskiego sięgnęłaś nieosiągalnych dla mnie wyżyn pisarstwa, stąd myślę, że pierwsze zdanie było zdecydowanie przesadą i niepotrzebnym chwaleniem mojej osoby. Angielski jakoś mnie nigdy nie nudził, niemiecki prędzej, okropny język.
Krótkie zdania są krótkie, gdyż jakby były długie, to by nie pasowały do tematu opowiadania.
Tekst uważam za raczej słaby, specyficzny i lubię taki bełkot. Opublikowałem go dla zabawy i z ciekawości. Chciałem zobaczyć, jakie będą komentarze. Lubię być krytykowany.

Teraz trochę bardziej na serio, mam nadzieję, że nie uraziłem. Doskonale rozumiem, że tekst do ciebie nie przemawia, spodziewałem się, że nie przemówi do nikogo, a proste i krótkie zdania, tak samo jak chaotyczna forma, są elementem konwencji.
Gorillaz gra bardzo specyficzną muzykę - to niezwykle alternatywny zespół, który zdobył popularność tylko dzięki kilku bardziej przystępnie brzmiącym singlom i dzięki temu, że jego twórcą jest sławny gitarzysta w duecie ze sławnym rysownikiem. Gdyby było inaczej, pewnie pozostałby w artystycznym podziemiu. Ta piosenka jest jedną z ich mniej znanych i cięższych. To specyficzny styl i nie znam niemal nikogo, kto by ją lubił. Stąd doskonale rozumiem, że do ciebie nie trafia i nie widzę w tym, oczywiście, nic złego. Przyznaję, że jestem dość dumny, że mój tekst zaciekawił cię chociaż w taki stopniu, że jej posłuchałaś (przynajmniej mam nadzieję, że tak było).
Uważam, iż tekst, choć napisany pod wpływem Latin Simone (piosenki z której pochodzą dwa pierwsze, tytułowe wersy) ostatecznie nie ma z nią wiele wspólnego.
Pozdrawiam.
@ szmella
Bardzo dziękuję za przeczytanie i komentarz. Niezwykle mi miło :) Nie mam pojęcia czemu, ale z jakiegoś powodu bardzo mi tam to "mej" pasuje. Choć zdaję sobie sprawę, że jakoś dziwnie to brzmi.
Również pozdrawiam :)

@ Wasinka
Tobie również bardzo dziękuję :)
Hm, celowo używałem więcej zaimków niż w innych tekstach (miałem wrażenie, że to pasuje do konwencji), ale po przeczytaniu przytoczonych przez ciebie fragmentów zdałem sobie sprawę, że masz rację. Przesadziłem.
Zdecydowanie powinienem w niektórych miejscach się ich pozbyć, ale problem w tym, że bardzo boję się ruszać ten tekst. Nie chcę go zepsuć, myślę, że nie mam wystarczająco wprawy, by tak swobodnie operować elementami opowiadania i przy okazji nie schrzanić całości. Obawiam się, że niechcący mógłbym pogrzebać klimat (choć ktoś lepszy ode mnie pewnie naprawiłby to bez problemu).
Dziękuję, że zwróciłaś mi na to uwagę, bo sam pewnie nigdy bym się nie zorientował.
Również pozdrawiam :)
Msamaha · 27.03.2013 15:54 · Czytaj całość
@Elatha
Bardzo dziękuję za przeczytanie i komentarz :)
Msamaha · 24.03.2013 01:42 · Czytaj całość
@mike17, pablovsky

Bardzo dziękuję za przeczytanie i komentarze. Niezwykle cieszy mnie wasza opinia :)

Błędy poprawiłem. Oczywiście, że powinno być "one", a nie "oni". Strasznie mi głupio, że sam tego nie zauważyłem.
Cytat:
demon odrywający ciosy mojego brata

To nie literówka :) Ma związek z bezczeszczeniem, o którym jest mowa i z tym, że zgłosiłem opowiadanie do innych, nie do fantastyki.

Ponownie dziękuję :)
Msamaha · 21.03.2013 22:27 · Czytaj całość
@Sokol
Na początek dziękuję za generalnie miłe słowa i szczery komentarz.
Przykro mi, że wyczułaś w moim opowiadaniu sztuczność i ciągnięcie na siłę. Mogę Cię zapewnić, że nie było to celowe :) Chciałem przedstawić wszystkie myśli bohaterki, które wydawały mi się ważne. Starałem się niczego nie pominąć, stąd być może droga do zakończenia jest zbyt rozwlekła. Mi opowiadanie nie wydaje się przesadnie długie, ale to normalne, że rodzic nie widzi wad swojego dziecka :)
W żadnym przypadku nie uważam, że pokazanie ludzkiej strony aniołów jest specjalnie nowatorskie. Zdecydowanie nie byłem pierwszy, ani ostatni. Uznałem to jedynie za dość ciekawy motyw.
Widzę, że wulgaryzmy w tekście naprawdę Cię oburzyły. Rozumiem to, śpieszę jednak donieść, że jako nastolatek mam codzienny kontakt z dziewczynami w wieku Nimue i mogę stwierdzić z absolutną pewnością: one tak mówią. I moja bohaterka bynajmniej nie jest najbardziej wulgarną spośród swoich rówieśniczek. Moim celem było stworzenie dość realistycznego obrazu dziewczyny, która znajduje się w takiej, a nie innej sytuacji. Rozumiem, że ty nie używasz takich słów (i nie musisz), ale stanowcza większość ludzi niestety tak. Sądzę, że dialogi nie byłyby naturalne, gdyby dziewczyna zmuszona do oddania życia za słuszną sprawę i wcale nie mająca ochoty na samobójstwo, skwitowała swoją sytuację słowami "motyla noga". Moim zamiarem nie było opisanie pełnej hollywoodzkiego patosu opowieści o oddaniu życia za słuszną sprawę. Chciałem zrobić coś absolutnie przeciwnego (stąd pojawił się akapit z przemową).
Nie mam najmniejszego zamiaru dyskutować z kobietą na temat realizmu żeńskiej postaci. Z pewnością Ty wiesz lepiej jaka jest płeć piękna, z racji, że jesteś jej przedstawicielką. Byłbym niezwykle wdzięczny, gdybyś pokazała mi, co w Nimue jest sprzeczne z waszą naturą. To pomogłoby mi popracować nad tym elementem i może na przyszłość uniknąłbym podobnych błędów. Proszę, tylko nie wspominaj o wulgaryzmach - z własnych doświadczeń wiem, że wasza płeć od nich nie stroni.
Owszem, naprawdę mam 17 lat (bo i czemu miałbym kłamać?). Dziękuję i mam nadzieję, że ta odwaga wcale nie minie mi z wiekiem. Strasznie bym się wtedy nudził :)
Jeśli chodzi o "mi; mnie" - oczywiście, przemyślę. Ale w tym opowiadaniu tego nie zmienię. Niech już zostanie, jak jest.
Dziękuję ponownie za komentarz i pozdrawiam (przy czym przykro mi, z powodu twojego rozczarowania) :)
Spalone skrzydła · 28.01.2013 01:31 · Czytaj całość
@Sokol
Dziękuję i jestem bardzo ciekaw twojej opinii po przeczytaniu całości :)
Pozdrawiam.
Spalone skrzydła · 26.01.2013 02:56 · Czytaj całość
@Sfora
Ten fragment rzeczywiście nie brzmi najlepiej, ale chyba zostawię tak. Nie jestem pewien jak to poprawić, wszystkie alternatywy jakoś mi nie pasują :) Pozostałe błędy poprawiłem.
Dziękuję, za miłe słowa. Jeśli chodzi o szczegóły - nie wykluczam napisania innego opowiadania osadzonego w tych realiach. Zobaczymy, co wpadnie mi do głowy :)
Wielkie dzięki za komentarz i pozdrawiam :)
Spalone skrzydła · 25.01.2013 20:14 · Czytaj całość
@Nera
Wielkie dzięki i pozdrawiam :)
Spalone skrzydła · 24.01.2013 20:59 · Czytaj całość
@Mike17, Neko-chan
Bardzo dziękuję za przeczytanie i komentarze. Błędy poprawiłem.
Pozdrawiam :)
Spalone skrzydła · 22.01.2013 19:07 · Czytaj całość
@mike17
Błędy poprawiłem. Cóż, interpunkcja zdecydowanie nie jest moją mocną stroną, staram się pilnować, ale zawsze jakiś byk się trafi :)
Bardzo dziękuję za opinię i za pomoc :)
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
pliszka
23/04/2024 22:45
Kaz, w końcu mam chwilę, aby nadrobić drobne zaległości w… »
Darcon
23/04/2024 17:33
Dobre, Owsianko, dobre. Masz ten polski, starczy sarkazm… »
gitesik
23/04/2024 07:36
Ano teraz to tylko kosiarki spalinowe i dużo hałasu. »
Kazjuno
23/04/2024 06:45
Dzięki Gabrielu, za pozytywną ocenę. Trudno było mi się… »
Kazjuno
23/04/2024 06:33
Byłem kiedyś w Dunkierce i Calais. Jeszcze nie było tego… »
Gabriel G.
22/04/2024 20:04
Stasiowi się akurat nie udało. Wielu takim Stasiom się… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:44
Pierwsza część tekstu, to wyjaśnienie akcji z Jarkiem i… »
Gabriel G.
22/04/2024 19:28
Chciałem w tekście ukazać koszmar uczucia czerpania, choćby… »
ks-hp
18/04/2024 20:57
I taki autor miał zamysł... dziękuję i pozdrawiam... ;) »
valeria
18/04/2024 19:26
Cieszę się, że przypadł do gustu. Bardzo lubię ten wiersz,… »
mike17
18/04/2024 16:50
Masz niesamowitą wyobraźnię, Violu, Twoje teksty łykam jak… »
Kazjuno
18/04/2024 13:09
Ponownie dziękuję za Twoją wizytę. Co do użycia słowa… »
Marian
18/04/2024 08:01
"wymyślimy jakąś prostą fabułę i zaczynamy" - czy… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:40
Najnowszy:pica-pioa