Profil użytkownika
bezbarwnaszminka

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • -
  • 21.10.1997
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 30.03.2012 14:56
  • 25.02.2017 21:17
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 6
  • 0
  • 40
  • 1 raz
  • 1
  • 0
  • 0
  • 100
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze bezbarwnaszminka
Szczerze,to po tytule spodziewałam się raczej typowego dresa, osiedlowego Sebka, a nie części garderoby :p Mi osobiście tekst czytało się całkiem dobrze, choć jak na humoreskę, nie śmiałam się wiele. I jeszcze ta groźba mężczyzny w restauracji albo wypłacanie odszkodowania.
Dres · 15.07.2016 15:58 · Czytaj całość
Bardzo fajny koncept z tym lustrem :) A poza tym opowiadanie bardzo smutne, czytało się jednak lekko. Pozdrawiam :)
Ona · 15.07.2016 13:26 · Czytaj całość
Tekst bardzo mi się podobał na początku. Ale potem jakoś wszystko potoczyło się szybko, zbyt szybko. Chciałabym móc dłużej zatrzymać się przy tym tekście, więcej poczytać. Szkoda.
Pozdrawiam :)
Wyspa · 12.07.2016 22:09 · Czytaj całość
Oki, następnym razem będzie dłużej :)
Bez tytułu, cz. 1 · 01.07.2015 16:18 · Czytaj całość
Hm, to nie wiem, usunąć tekst? Nie siedziałam nad tym od długiego czasu. Od długiego czasu nie pisałam.
Bez tytułu, cz. 1 · 01.07.2015 16:13 · Czytaj całość
Może zwyczajnie powinnaś napisać o czymś prostszym niż śmierć?
Nieznajoma. · 13.02.2014 12:38 · Czytaj całość
Przepraszam a gimnazjalisci nie moga dobrze pisac?
Nieznajoma. · 12.02.2014 22:34 · Czytaj całość
Cześć :)

Opowiadanie jest całkiem ładnie napisane, można je przeczytać z lekkością. Myślę, że jak na debiut jest naprawdę nieźle, grunt to teraz pracować nad stylem. :) Mam jednak zastrzeżenie, co do dialogów, bo moim zdaniem brzmią sztucznie, nienaturalnie, nikt raczej by nie rozmawiał w ten sposób. Poza tym, wątpię, aby Piotr mógł spotkać takie ogłoszenie, przypięte do jakiegoś drzewa, już prędzej natknąłby się na nekrolog. Nie sądzę też, aby rodzice jakoś szczególnie chętnie rozmawiali z kimś obcym o śmierci jej córki.
Czy Piotr uległ miłości od pierwszego wejrzenia? :D
Szkoda również, że niektórzy ludzie znajdują w samobójstwie sposób na rozwiązanie swoich problemów i pozbycia się wszelkich smutków.

Pozdrawiam :)
Nieznajoma. · 12.02.2014 09:13 · Czytaj całość
Nie trudno było się tego domyślić...
Zasady Samotnika · 22.01.2014 17:26 · Czytaj całość
A ja bym chciała przeczytać sobie rozdział pierwszy. To jakiś problem? :)
Napisałam zasadniczo. ;)
Przyjaźń · 19.01.2014 15:51 · Czytaj całość
Racja, tak jak powiedzieli przedmówcy, przeszczep serca od żywego dawcy to coś, na co by się nie zgodził żaden lekarz. I tak chyba zasadniczo, to Michael powinna odziedziczyć grupę krwi po jednym z rodziców. Błędami się nie zajmę, skoro sobie tak życzysz, ale strona techniczna też się liczy. Pokazujesz w ten sposób swój szacunek do czytelnika. Ostatecznie publikujesz tutaj, aby się uczyć, prawda? :)

Pozdrawiam
Przyjaźń · 19.01.2014 09:59 · Czytaj całość
Owszem, ludzie potrafią być podli, ale pokazać im, że jest się silnym, to jest coś! Najgorsze to sobie dać dmuchać w kaszę. Mnie też dokuczano, więc wiem, o czym mówisz i Cię rozumiem. W liceum ludzie są jakby bardziej dorośli - myślę, że na pewno skończy się to całe prześladowanie. :) Bądź dobrej myśli. :)
emila9871 Ależ mi dzieciaki w podstawówce dokuczały i wtedy też wydarzyło się kilka smutnych wydarzeń. Potem zresztą też, żyć mi się nie chciało, ale dzisiaj wiem, że tak się nie da na dłuższą metę i że trzeba coś z tym zrobić, aby nie doszło do tragedii. Jedna z moich koleżanek popełniła samobójstwo i nie powiem, odbiło się to na mnie, bo byłam z nią całkiem blisko (proszę tego nie odbierać źle) i próbowałam jej pomóc. Może jej rodzice nie powinni odpuszczać z psychologiem, może nie powinni dochodzić do wniosku, że lepiej, niech pobędzie trochę sama - a może największym błędem było proszenie mnie o pomoc. Mam wrażenie, że nie sprostałam temu.
Także nie bagatelizuję problemu. Po prostu sądzę, że trzeba być silnym, szukać pomocy u innych, a nie uciekać się do takich rzeczy jak cięcie się, bo to jedynie prowadzi do tragedii.
Wyciągnęłam kilka, mam nadzieję, trafnych wniosków i tego samego życzę każdemu. Żeby przykre wydarzenia obracał w cenne i dobre doświadczenie.

niewidoczna - pewnie mają, ale to nie znaczy, że życie się nad nimi ulituje. Dlatego lepiej, żeby może się trochę zahartowali.

pablovsky - zrozumiałam kilka spraw :) Co do mojej dojrzałości to bym dyskutowała. :D
Cześć, sama jestem nastolatką, mam 16 lat, ale kompletnie nie rozumiem, jak można się ciąć. Przecież to jest takie cholernie głupie. Powinniśmy starać się być silnymi, radzić sobie z problemami, bo co nas czeka w dorosłym życiu, kiedy mając naście lat, nie radzimy sobie? Zresztą, tak na dobrą sprawę, jakie nastolatki mogą mieć poważne problemy? Owszem, niektórzy mogą mieć naprawdę poważne sprawy, z którymi nie potrafią sobie radzić, ale to nadal mały odsetek.
Dlatego Alex15 to nie jest żadne cierpienie, tylko zwykła słabość. A z ludźmi prawie zawsze można się dogadać, a jeśli nie - to trudno. Można przecież znaleźć sobie znajomych poza szkołą, chodząc chociażby na jakieś dodatkowe zajęcia, które rozwijają nasze pasje. Ludzie nie kończą się i nie zaczynają tylko na szkole.

Pozdrawiam
Proza: Górna Półka
Proza: Dolna Półka
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Marian
07/11/2025 09:53
Gitesik, dziękuję za przeczytanie mojego tekstu i za miły… »
gitesik
07/11/2025 03:28
Nie wiedziałem co to znaczy persymona? Teraz już wiem i… »
ajw
06/11/2025 21:37
Piękna poezja obserwacyjna, napisana z wyczuciem i leciutką… »
ajw
06/11/2025 21:19
Milu - Bardzo dziękuję za uwagi. Poprawiłam tekst. Tytuł mi… »
Yaro
06/11/2025 19:05
Dobrze posłucham Ciebie. Miłego:) »
Yaro
06/11/2025 19:03
Witaj Mila:) Uparty jestem w swoim pisaniu. Trochę jakby… »
Berenika
06/11/2025 17:39
Czuję się jakby wpadła do mnie do kuchni Xena Wojownicza… »
Berenika
06/11/2025 17:34
Dotrwałam do "rozciętego brzucha metafizyki" -… »
Berenika
06/11/2025 17:32
No... dobre! Czytałam 3 razy i zdecydowanie czytałabym… »
Berenika
06/11/2025 17:25
Ciekawie, dzieje się tu coś niepokojącego, poruszającego,… »
Miladora
06/11/2025 17:15
Ładna miniaturka, Jarku. :) Tylko po co Ci ten szyk… »
Berenika
06/11/2025 17:14
Dobrze się tutaj dzieje wierszowo! Przyjemnie gęsto (ale nie… »
Miladora
06/11/2025 17:07
Podoba mi się prostota Twojego wiersza, Madawydar. Nie ma… »
Miladora
06/11/2025 17:01
Jeżeli mogę coś zasugerować, to małe dopracowanie, Ajw. ;)»
Miladora
06/11/2025 16:45
Jarku - czy chodziło Ci o to, że ptak śpiewał w kółko to… »
ShoutBox
  • Miladora
  • 06/11/2025 17:18
  • Witaj, Bereniko, po baaaardzo długiej nieobecności. Miło Cię znowu zobaczyć. :)
  • Berenika
  • 06/11/2025 17:17
  • Jak miło tu zajrzeć po długim czasie :D
  • Darcon
  • 03/11/2025 21:16
  • UWAGA, Drodzy Użytkownicy! Po 3 latach powraca konkurs MALOWANIE SŁOWEM! W tym roku małe zmiany aby lepiej zintegrować naszą społeczność. Oczekujcie newsa i pamiętajcie - kto pierwszy wybór ma lepszy.
  • valeria
  • 30/10/2025 18:10
  • Nikt nie komentuje moich wiersz!:) pozdrawiam logujących się:)
  • Berele
  • 20/10/2025 07:56
  • teraz to nie mam niczego do dodania hihi
  • alkestis
  • 19/10/2025 19:07
  • Berele, oj jakże Nietzsche przewraca się w grobie :p Chociaż na Twoje szczęście dodałeś, że "niektóre" style :D
  • Berele
  • 19/10/2025 10:26
  • Przy niektórych stylach muzyki wydaje mi się, że lubienie piosenek to proces czysto fizjologiczny. Jesteśmy ukształtowani do rozumienia mowy, ale też płaczu, prośby, jęku, ochrzanu itd. To melodie...
  • Wiktor Orzel
  • 15/09/2025 11:17
  • A kogo my tu widzimy :D Można czytać setki razy, a można tylko raz, jak komu pasuje. ;)
  • TomaszObluda
  • 14/09/2025 18:18
  • dawno nie czytałem poezji, Jak czytać wiersze? Raz i to co w pierwszej chwili poczułem jest ważne. Czy może więcej razy, aż do lepszego zrozumienia?
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty