Ostatnie komentarze bimber
Takie, hm... niezłe, ale na sześć raczej nie. Dobre, też nie zbyt. Dam bardzo dobry
Wiersz mnie nie przekonuje. Napisane zbyt prostym językiem, brakuje mi tutaj uczuć skoro już poruszasz taki temat. Styl - cóż, może być.
No, nie powiem, ma to sens. Krótkie, ale logiczne - czy jakkolwiek to nazwać. Dla mnie ważne, aby mógł to przeczytać bez przymusy, nawet, mimo że krótkie. Daję dobry.
tak patrzę, to ciut za dużo tych dobrych...
Wyraźne nawiązanie do sprawy z Anią z Gdańska.
Miejscami za dużo przecinków, trochę błędów ortograficznych - zwłaszcza z ą i ę.
Moim zdaniem za dużo emocji. Znaczy się, dla innych może i nawet za mało, ale nie lubię opowiadań gdzie autor zamiast pisać "zaczyna dramatyzować". Nie twierdzę, że dotyczy to i ciebie, tylko zwracam się do ogółu.
Też, pierwsze co mi się nasunęło, że opowiadanie dotyczy samobójstwa. Nie wiem, czy to nieodłączna cecha opowiadań psychologicznych, czy wszystkie muszą się tak kończyć?
W każdym bądź razie, daję przeciętne.
Hm... czy ja wiem
Może i napuszone, ale żeby od razu słabe. Eee, dam przeciętne, gdyż mało, powiedziałbym, oryginalne.
Wyrozumiałość, czy też nie, ja kotów nie lubię...
Cóż, może ktoś lepszy niż ja, w dziedzinie wierszy, się wypowie.
Wiersz głupi - ależ nie!
Zrozumiesz? Ależ nie...
No, sprytne te zdania. Autor, jakby już wiedział, jakie będą nasze komentarze...
Rzeczywiście, bardzo ciekawy wiersz. Kiedyś pisałem, dziś już nie. Najbardziej spodobała mi się przedostatnia zwrotka. Pozdrawiam.
O tak, postaram się to napisać jeszcze raz. Jest to mój pierwszy "felieton", czy opowiadanie tego typu. W kolejnych postaram się być bardziej skrupulatnym.
Wasze komentarze będą mi bardzo pomocne.
Z góry dzięki.