...?



...hm,

Hej!

- super wiersz...

Witaj Julko,

Twój wiersz mnie zauroczył, w swej treści jest pięknie napisany i bardzo liryczny – odniósłbym go do klasyki poezji lirycznej, (np. blisko do Asnyka).
--------------------------------------------------------------------------

Pozdrawiam z uśmiechem,
Cat


6.8 Komentarze to nie czat. Od rozmów niezwiązanych z tematem utworu jest shoutbox, prywatna wiadomość lub inna forma kontaktu z autorem.

6.9 Zabronione jest komentowanie innych komentarzy i osób komentujących

przyp.red. EF

ładnie czytasz świat, i rozumiesz ładnie....

Mila, Zola - lubię Was Obie... Pisanie wierszy sprawia przyjemność, ale także piszmy po przeczytaniu wierszy Waszych... wtedy świat się poszerza... bardzo poszerza!

Mila, to z Twojego wiersza napisałem, dziękuję bardzo, Mila...

... a ja proponuję wspomnieć Grodzką - to Trakt Królewski:

Pójdźmy więc Grodzką prosto na Wawel,
A tam w Piotra i Pawle,
Zapiszmy siebie niezapomniane,
W Krakowa uliczkach barwie.

Pójdźmy więc prosto w słowach królewskich,
Przed siebie niosąc chorągiew,
Przy domu modlitw Tignera pieśni,
A Wita Stwosza rzeźbieniu w ołtarz.

Pozaczynamy od nowa drogę…

Pałac Stadnickich z fasady stylu,
W baroku albo w rokoku,
Dawne Collegium więc Jezuitów,
Białym krużgankiem baroku.

Więc wstąpmy albo do Pawła komnat,
Albo do Piotra budynku,
Naprzeciw biała Andrzeja skarga,
To jezuicka świątynia.

Czy wiesz co dalej w podróży Grodzką?...
Omawiać naszą historię…
Obecny Andrzej fundator chwały,
W pieśń Elefanty ze wspomnień.

Tam i Marcina znajdziemy sprawy,
I kamienicę Prymasa kamień,
Arsenał króla jest Władysława,
I kościół świętego Idziego.

A potem widzisz Wawel nasz Święty,
Droga co wiedzie do góry,
Przejdziesz więc obok Krzyża Golgoty,
Na placu Katyńska rozpowiedź.

Potem historia drogą do góry,
Ku kościuszkowskiemu zaułku,
Tam brama w dzwonach króla Zygmunta,
Zobaczysz piękno Krakowa.



Cat

Śliczny wiersz,

zauważyłem, że niektórzy poeci PP piszą w komentarzu odpowiedzi wierszem, np. Apis, więc i ja postanowiłem napisać wierszem:


Gdybyśmy czerni blaski bieli,
Pozamykali w blaskach oczu,
Żadnym zakrętem z labiryntu,
Nie śmieli rzucić nam samotnie,
Bo są arkady i okręty,
Złotem posiane lekkim duchem,

Tam pośród labiryntu usiądź,
I wspomnij fasad nami wzruszeń,
Złotawym miodem wkręcał zamiast,
W posłudze domu nie sromotnie,
Być szczęściem płynąc w swych okrętach,
Nie opuszczając szalup głośnie.

Tam pośród domu ciszy wspomnień,
Odbiciem cichniesz mi jedyna.
Jakbyś musiała wskoczyć we mnie,
Jam jest ten płomień, co nie gaśnie,
Poopuszczany okręt dali,
A jednak ciągle w tobie płynąc,

Nie opuszczałem tak samotnie,
Chyba, że w tobie bym zaginął.


Pozostaję z uśmiechem,
Cat

Witaj,
-----------------------------------------------------

Gdy Ona
gdy jej słowa dotarły do mojego serca,
me serce roztrzaskało się lecz nie popękało ..
paradoksalnie nie implodowało...
pozbierawszy każdą z części najdrobniejszych kryształów ...
wcale nie zamieszawszy ich wcale posklejać
bo nie ma mocy takiej i czasu
by je naprawić ...
wsadziłem do czarnej skrzyni
pozamykałem szczelnie i dokładnie
wyrzucając klucze do kolejnych kłódek
od łańcuchów ...
za siebie nie patrząc za siebie ...
a to wszystko idąc w stronę coraz ciemniejszą
tam gdzie nie dochodzi światło dzienne ani żaden nawet blask nocy ...
tak ..
właśnie tam ..
idąc w stronę Mroku
(Darkness) !
Kiedy zaszedłem nad przepaść bezgranicznej otchłani .... nie myślałem,
żeby skoczyć nie!
Bo przecież nie ma za kogo tam skakać ! ... nie chce się przecież zabić...
to nie ja! chce żyć ! ... lecz tak ... jednak to zrobię
zrobię to
wyrzucę szkatułę z moim rozszarpanym sercem ....
i wiem , że tej szkatuły już nie znajdę choćbym chciał ...
zamykam oczy ...
czuje jak wypełnia mnie pustaka tego miejsca ...
czuje brak tlenu ..
czuję jakie to ma miejsce
smak
a raczej jego brak ...
nabieram oddech
czuje bicie serca w szkatule
ono nie chce się ze mną rozstawać lecz ja tak ...
unoszę ręce nad przepaść ...
i nachodzi mnie przeważające uczucie pewności ,
że już nie ma drogi powrotnej z szkatułą nawet gdyby
się cud stał i serce
by zabiło i było pełne i bez żadnych ran ...
otwieram oczy i wydaję komendę moim dłoniom
by puściły pudło już zbyt ciężkie dla mnie w mrok ...
w otchłani mrok ...


Ładna prozatorska wypowiedź – rytmicznie i dla mnie bardzo ciekawie: szkatuła i serce, a serce w szkatule to skarb, które jest bardzo drogie dla kogoś, dla spełnienia zbawienia samego siebie, bo któż jeśli nie Ona może podtrzymać przed dokonaniem ostatniego kroku, abym nie skoczył, w otchłani mrok… Bardzo oryginalny tekst prozą poetycką, jest naprawdę dobry…

Spróbować można napisać więcej, np. poemat na 10 - 20 stron, będzie ładnie!

Pozostaję z uśmiechem,
Cat



PS. Muszę Ci powiedzieć, że ja piszę poematy na 10-20 stron, i wiem, że naprawdę warto... bo piszesz w stylu romantycznym.
------------------------------------------------------------------
Mój wiersz "Oboje wiemy" nie jest tak romantyczny, bo jest bardzo bezpośredni, jak widać poeci mogą opisywać nie tylko swój świat, ale również otaczającą rzeczywistość, zazwyczaj otoczenie nie jest zbyt romantyczne, a ja o tym właśnie piszę:

http://www.portal-pisarski.pl/czytaj/62333/oboje-wiemy

- mimo wszystko, ja również piszę wiersze romantyczne, także poematy.... jeszcze raz pozdrawiam, pisz i publikuj swoje prace.

Neosecuritate,

- czy masz na myśli Panią Emily Adrienne Wikinson, Pani Emily Adrienne Wikinson -to moja bliska przyjaciółka, z Jej inspiracji napisałem ten wiersz...

... kiedy ktoś przychodzi o godzinie 16.00 - i mówi, że liczy na dobre śniadanie, czyż nie o to chodzi ?

Pozostaję z uśmiechem.

PS: ... i ta poranna kawa, z aromatem "Mnie" -

https://www.youtube.com/watch?v=TTA2buWlNyM



Dla mnie, dobry biały wiersz można zapisać w melodii – albo już istniejącej, albo tej, kto napisze dla wiersza białego. To cecha dobrej poezji białej, nikt nie zdaje sobie z tego sprawy, ale ja to wiem od dobrych kilku lat. Wiersz biały jest dobry, kiedy można go zaśpiewać. Muszę powiedzieć, że to pierwsza taka uwaga w poezji polskiej.

Twój wiersz nabiera pięknej liryki, gdyby słuchać Twoich strof w Alana Jackson’a – „Remember When”. Posłuchajcie…

... ale Ty jednak piszesz w prozie poetyckiej... to więcej niż poezja biała.

- odbieram Ciebie w stylu Asnyka, chyba, że sam coś dopowiesz...

W wierszu masz ładnie, bo 5/6, a już w pierwszej zwrotce:

obudź mnie jutro
gdy w łóżku w najlepsze
spać będę nadal
gdy spać będę jeszcze

masz zachowany rytm w (1-3) bez rymu

jutro-nadal


oraz masz ładny rym w (2-4)

najlepsze-jeszcze


- ale we zwrotce:

pojutrze mnie obudź
podobnie jak wczoraj
niech wyjdę ze snu
w ciemnych kolorach

zmieniłaś rytm na 6/6/5/5 – to jest też ładne.

Pisz sobie takie wiersze, można też wydłuży strofę i więcej powiedzieć. Piszesz w podobnej rytmice i rymach co moje wiersze, ja też tak piszę. Zauważ jak piszą takie wiersze inni, np. (9/9/9/9):


http://www.portal-pisarski.pl/czytaj/62170/nie-laura-do-cyklu-imiona

więc kiedy mnie już zwichniesz wichrem,
choć później mnie opleciesz pledem,
i nawet nadasz herb z herbaty,
będę już tylko krzywym krzewem.

- to z wiersza Zoli "Nie-Laura (Do cyklu Imiona)", z PP.

w (1-3) bez rymu
ładny rym w (2-4)


Raz jeszcze zadaje ci pytanie, czy ty nie potrafisz współżyć w społeczeństwie? Czy nie chciałabyś siebie otoczyć życzliwymi tobie ludźmi, zachowujesz się tak, jakby na nikim tobie nie zależało… :

-------------------------------

Ja poszedłem już troszeczkę dalej, piszę bez rymów, krytyka nazywa to wchodzeniem w prozę poetycką, w wierszu zmieniam długości strof.

- z wiersza „Żeś tyś rogaty”:

(9/7/7/8):
Nie pogodzę się z tobą w myślach,
wysłowię swe marzenia,
i w żadnych słowach potęg,
nie miniesz i nie zatrzymasz.


http://www.portal-pisarski.pl/czytaj/62060/zes-tys-rogaty

- z wiersza „Serce skołatane”:

(9/9/9/9/9):
Liczy się tylko kto cię kocha,
I nie zabronisz być najlepszą,
Lecz jeśli ja nie będę pierwszy,
Ostatnie słowo w tobie, we mnie,
Ostatnie słowo cicho skona.

http://www.portal-pisarski.pl/czytaj/62041/serce-skolatane

Proszę nie niszczyć mojego talentu.

Witaj Noescritura ,

po ostatnich twoich PR-ach przeczytałem kilka twoich wierszy na PP, przyznam, że piszesz ładnie, i mnie się podoba. Wiersz „Gdy wczesny wieczór” napisałaś w rymach aabb, i też mi się spodobało. Wiersze w takich rymach można bardzo ładnie zaśpiewać, posłuchaj poniższych wierszy, jak zostały zaśpiewane przez znanych – oraz kto napisał wiersze i muzykę. Jestem pewien, że gdy posłuchasz tej poezji śpiewanej, to zanucisz swój wiersz, ja już nuciłem, i mnie się spodobało.

Moja miłość niebieska
śpiew: Karolina Drimel
autor słów: Lech Tkaczyk
muzyka: Jacek Wanszewicz


https://www.youtube.com/watch?v=4tbPDAQ6bw0

moja miłość już ze mną nie mieszka
moja miłość jest cała niebieska
moja miłość w poduszkę się chowa
moja miłość jak ja jest niezdrowa

moja miłość po nocach się budzi
moja miłość się garnie do ludzi
moja miłość jak skrzydło anioła
moja miłość jak Feniks w popiołach

unurzana i brudna jak życie
cztery słowa zapisane w zeszycie
że tu była i czeka i wierzy
miłość oddech jak anioł ma świeży

co cukierki miętowe wykrada
Bóg je trzyma w niebieskich szufladach
sam się nimi zajada gdy duma
moja miłość o siedmiu rozumach

-------------------------------------------------

Cudny czerwiec
śpiew: Karolina Drimel
autor słów: Lech Tkaczyk
muzyka: Jacek Wanszewicz


https://www.youtube.com/watch?v=P3WlX5fC6Uw

cudny czerwiec gwiezdna noc
ty ze sobą bierzesz koc
na tarasie siadam z tobą
księżyc pędzi mleczną drogą
może randkę z Wenus ma
słyszysz w trawie świerszcz już gra
wyjął skrzypce stroi je
nuci cicho kocham cię
spójrz na niebo jak się skrzy
wszechświat ma księżyce trzy
dwa są nasze a ten trzeci
chce dla Wenus jaśniej świecić
ona chmurą się zasłania
wie że z niego kawał drania
albo wstyd jej że i ona
jest w nim trochę zadurzona
pytasz miła skąd wiem o tym
już ci mówię na piechotę
czasem za księżycem chodzę
choć nam często nie po drodze
bo on łazi tu i tam
imion gwiazd tysiące znam
z tej mnogości lubię twe
o czym księżyc bardzo dobrze wie

----------------------------------------------------

Bezsenne noce
śpiew: Beata Czarnecka:
autor słów: Lech Tkaczyk
muzyka: Jacek Wanszewicz

https://www.youtube.com/watch?v=TiEc430p0WU


Jeżeli chodzi o ilości sylab w wersach, to nie koniecznie musimy o to dbać, kiedy będziemy wiersz śpiewać, gdyż dysponujemy czymś takim, jak iloczas. Iloczas był ściśle określony w poezji antycznej (metryka antyczna), w języku polskim iloczas zaniknął w XVI w. Iloczas to różnicowanie długości trwania sylab lub głosek. Zachował się w języku czeskim, tworzy dla nas inny język słowiański, jakże różny.

W języku polskim współczesnym możemy sztucznie wydłużać czas wymawiania głoski (lub sylaby) – właśnie opierając się na nieużywanym przez nasz język iloczasie.

Oto przykład: wyobraź sobie, że jesteś na ogromniej sali koncertowej, a na scenie gra świetny zespół rockowy, gdy nagle muzyka milknie – wokalista przystępuję do demonstracji iloczasu, perkusja uruchamia swój zestaw, a gitara prowadząca podtrzymuje rytm:

Wokalista: je!, je!
Sala: je! je!

Wokalista: jeee! je!
Sala: jeee! je!

Wokalista: jeee! jeee! je!
Sala: jeee! jeee! je!

Tak więc, w poezji śpiewanej, możemy uzupełniać głoski – miarę podaje wtedy perkusja i gitara prowadząca, dają metrum, można tym metrum tworzyć zmiany tempa.

Pozostaję z uśmiechem, : , zostaw ten swój PR, wiem, że po odsłuchaniu powyższej poezji śpiewanej będzie ci już zawsze przeszkadzało to, coś mi napisała na PP.

----------------------------------------------------------------------------------
Spojrzyj jeszcze do mojego komentarza do twojego wiersza „Obudź mnie”:

http://www.portal-pisarski.pl/czytaj/59832/obudz-mnie

... ja też czytam z ogromną przyjemnością.

List otwarty do Poetów:

Witaj, ech.. : neo securitate,

mnie pisanie wierszy sprawia rozkosz, pisząc przeżywam swoje wiersze. W jednym ze swoich komentarzy na PP napisałem skąd czerpię swoje natchnienie: Tuwim, Asnyk, Leśmian, Baczyński, Poświatowska, Pawlikowska-Jasnorzewska, piszę na motywach Gałczyńskiego, Grechuty i Starego Dobrego Małżeństwa (Adama Ziemianina)... i wielu innych, piszę po przeczytaniu słów do piosenek rockowych, popowych, jazzowych, czy możesz mi powiedzieć na jakich motywach napisałem „Kwiecień w Paryżu” (z Altanki-Kołysanki), czy możesz mi dać odpowiedź? Ja Tobie powiem, skąd dostałem weny… jeśli Ty nie wiesz, to napiszę, będziesz zaskoczona, myślę, że będziesz zaskoczona.

Powiedz mi, czemu na PP pojawiają się jacyś ludzie, co bluźnią poetom, nie tylko mnie, ale i innym, zauważyłem, że tym co dopiero zaczynają publikować najbardziej dokuczają, nie mogę tego zrozumieć, dlaczego tak piszą swoje komentarze, takie bulwersujące, a potem ktoś przychodzi inny i dokłada jeszcze jakiś komentarz, taki, że wybacz Boże – ale tak oni to robią… Czy Ty wiesz dlaczego tak się dzieje?

Piszę wiersze liryczne swoim stylem, i zauważyłem, że poeci na PP zaczynają próbować tak pisać, zobacz oto przykład:

jak nie byłem nigdy dotąd
a ty miła okryj dłonie
lecz nie wzbraniaj twarzy oczom
taki we mnie ogień płonie
bo twa bliskość wzmaga rozkosz

to zwrotka z wierszo-węża, trzeci wers jest od Mli, moje wiersze zawierają rytm, lecz z rymem jest coś inaczej, tak właśnie jak u Mili – to właśnie moje pisanie, myślę, że Mili spodobało się moje pisanie i zaczyna je naśladować, a ja to tylko mogę chwalić… robię pewne pauzy w rymach, to się czuje i się świetnie czyta, nikt nie chce mi tego skomentować na PP. Podobnie napisał Dodatek w ostatnim wersie, to pewna technika, pewien styl, jest mój, żebyś wiedziała… To nowatorskie w poezji polskiej. Mam napisanych tak kilkaset wierszy. Mili i Dodatek to zauważyli, bo są bardzo dobrzy w poezji. Jak sądzę, Mili jest po kierunkowych studiach polonistycznych.

Jeśli chodzi o publikacje, to uważam, że trzeba publikować – portale poetyckie nie dadzą Tobie spełnienia, takie portale, że pożal się Boże, wydaj swoje wiersze w książce, piszesz bardzo ładnie i lirycznie, wydaj również odrębny tomik „tłumaczenia” – uważam, że nie będziesz żałowała. Nie oglądaj się co inni o Tobie wieszczą, są wydawnictwa co chętnie wydrukują Twoje wiersze, bo się na tym znają. Pisałem o takim wydawnictwie w jednym z komentarzy - to Wydawnictwo Astrum z Wrocławia, możesz podać 10 wierszy do antologii (na początek), jestem pewien, że będziesz przyjęta, warto do nich napisać, więc pisz swoje wiersze do Astrum.

Pozdrawiam Serdecznie,
Cat


PS: Bardzo proszę Redakcję PP o pozostawienie mojego komentarza na Portalu.


neo securitate, to też przeczytaj:

http://www.portal-pisarski.pl/czytaj/62060/zes-tys-rogaty

Liczy się tylko kto cię kocha,
I nie zabronisz być najlepszą,
Lecz jeśli ja nie będę pierwszy,
Ostatnie słowo w tobie, we mnie,
Ostatnie słowo cicho skona.

- to także zwrotka bez klasycznych rymów, ty psychologu poezji (ty psychiatro poezji),

(p. Kodeks)