Powtórzę się jeszcze raz choć wzorcową formą jest tę sobotę forma tą sobotę jest dopuszczalna w jeżyku potocznym. Czemu ma służyć? Już wyjaśniam ponieważ napisałem to jeżykiem potocznym, bardziej naturalny wydał mi się taki a nie inny zapis. Chętnie pozbędę się kilku przecinków ale nie bardzo wiem których

i treść przecież klarowna : prowadzę czytelnika od piątkowej informacji przez sobotnie przeciwdziałanie zaistniałym negatywnym okolicznościom aż do szczęśliwego zakończenia znaczy - altanki

no coż ja sobie tak trochę inaczej napisałem o deszczu i absolutnie nikogo nie usiłuję przekonać że tekst jest dobry. Choć na upartego można by się doszukać tu żartobliwie ujętej walki z przeciwnościami losu jak też pytania na jakiej podstawie możemy cokolwiek zaplanować jesli nie jesteśmy nawet w stanie przewidzieć co wypadnie gdy rzucimy monetą A to raptem dwie możliwości. Delikatnie tez sugeruję że przyroda rządzi się swoimi prawami

Wybacz ale oni jakoś nie zabierają głosu pod moim wierszem. Natomiast Ty tak. Wybacz bo coraz mniej z tego rozumiem. Czyżby w moim wierszu nie było wersów? ojej znaczy są cztery na początku. A dalej już nie?

być może dla Was nie istniej wiersz wolny To nie mój problem. Co do formy - tą sobotę - jest jak najbardziej dopuszczalna szczególnie jeśli tekst pisany jest mową potoczną I z czystej ciekawości co mają w sobie takiego cztery pierwsze wersy czego nie miłyby następne?

Nikomu żadnych praw nie odbieram Twierdzę jedynie , że nie ma jednoznacznej, niepodważalnej i stałej granicy pomiędzy prozą a poezją i brak wersyfikacji nie może być powodem aby tekst zakwalifikować do prozy. Mało tego, ja wcale nie uważam że te tekst jest dobry, co próbujesz sugerować zamieszczonym cytatem. Chciałbym o ile mozna dowiedzieć się, czego oprócz wersyfikacji brauje w tym tekście aby zasłużył sobie na miano wiersza

Czyż to nie piękne? Uzbrojeni w definicje formaliści naukowo udowadniają, że wierszem może być tylko coś , co spełnia określone normy Kiedyś twierdzono, że nie może być wierszem coś , jeśli nie posiada rymów, teraz strasznym wykroczeniem jest brak wersyfikacji. Mówiąc inaczej - dla niektórych słońce ciągle krąży wokół ziemi i każdy kto twierdzi inaczej zasługuje na stos

Tak z ciekawości - a czego tu do wiersza brakuje? I do jakiego wiersza albo najlepiej co to jest wiersz? A jakie przesłanie w nim " czuć"? I czemu ta forma jest gorsza od innej?

No jeśli słynny poeta xyz tak powiedział to nie pozostaje mi nic innego jak tylko przyznać mu rację, choć to dziecko, które nadal tkwi we mnie nie wiedzieć dlaczego krzyczy - król jest nagi!!!!

Dziękuję za komentarze. Nie ignoruję rzeczywistości zmienia się kąt padania światła Pozdrawiam

Więc proszę bardziej wykorzystać temat Panie arkuogarku albo chociaż dać wskazówki jak to zrobić, bo jak dotąd żadnej rady od Pana nie dostałem

Dziękuję bardzo czy ktoś z Was potrafi powiedzieć kiedy czym różni się poezja od prozy?

podobno mi jako nieakcentowane nie powinno być uzywane na początku zdania. Choć u mnie to akurat nie jest początek zdania zmieniam natychmiast choć formy mnie jakoś nie jestem w stanie użyć Pozdrawiam

ja jednak zostanę przy -komu? czemu? mi

jesli zapis jest nieczytelny trudno odnaleźć pomysł i jednocześnie stwierdzić jego brak jednak nie mogę się nie zgodzić że warto jeszcze raz również przeczytać Dziękuję za komentarze i pozdrawiam