Profil użytkownika
DanielKurowski1

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • -
  • 07.03.1999
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 16.10.2017 22:19
  • 17.02.2022 14:25
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 26
  • 0
  • 56
  • 5 razy
  • 0
  • 0
  • 0
  • 16
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze DanielKurowski1
Cytat:
Musisz budować opowiadania scenami, w których czytelnik będzie mieć własne opinie, krytykę i subiektywną ocenę. Czym będziesz bardziej neutralny, jak ukryty obserwator, który pokazuje OBRAZ zamiast opinii i wniosków, które zostawia na koniec, gdzie czytelnik będzie mógł skonfrontować swoje myślenie, z przekazem Autora, tym łatwiej go przy tej opowieści zatrzymasz.


To chyba najtrudniejsza sztuka, której jeszcze się nie nauczyłem. Myślałem, że stosuję już zasadę: pokaż, nie mów. Jednak widać, że nie wszędzie mi się to udaje. Teraz zawsze będę musiał zwracać na to uwagę.

Tak jak już mniej więcej potrafię opisać historię od A do Z, staram się o jakiś plot-twist, czy ciekawe momenty czy ciekawe osobistości, tak zasada show, don't tell musi być moim hasłem przewodnim.

Na razie nauczyłem się pisać, że tak powiem (i cytując Drakainę, co też jest dla mnie sukcesem) poprawnie. Płynnie i bez większych błędów. Jeszcze krok od dobrze czy ciekawie, ale poprawnie. To co było wtedy chyba nawet nie stoi obok tego, co teraz.

Pozdrawiam, mam nadzieję, że kolejne opowiadanie będzie dobre i spodoba się :D
Dzieło umysłu · 10.03.2021 17:37 · Czytaj całość
Dziękuję, Darcon, komentarz na pewno jest bardzo pomocny.

Tempo miało być powolne, ponieważ inspirowałem się innymi horrorami, które właśnie prowadziły taką narrację - być może zrobiłem to źle i klimat faktycznie się psuję.

Czasem faktycznie przesadzam ze stylem, brzmi dosyć wysoko, zbyt wysoko, jak na takie opowiadanie. Nie zawsze wiem, jak mam to zrównoważyć, by tekst był zarówno ''ładny stylistycznie'', ale i poprawnie stonowany.

Ten wstęp miał na celu budować pewien wątek, który pojawi się pod koniec opowiadania, dlatego nie chciałem z niego rezygnować.

Jeżeli będziesz chciał przeczytać całość, to będę wdzięczny :-)

Przydają się takie merytoryczne komentarze, nie jedynie same pochwały czy negatywy.

Pozdrawiam!
Dzieło umysłu · 10.03.2021 13:32 · Czytaj całość
Witaj Madawydar!

Dziękuję za komentarz!

Tak, jest tutaj wszystkiego dużo, akcji, żartów, absurdów i dziwności - tym właśnie kieruję się podgatunek Bizarro, wypełnia tekst groteską i chaosem. Jest bardzo specyficzny i nawet ludzie zafascynowani podchodzą do niego sceptycznie ;)

Jeszcze raz dziękuję za komentarz i odwiedziny!

Pozdrawiam,

Daniel
Bardzo dziękuję za komentarz, Darcon! ;)
No tak, opisałem tutaj typową wizję nuklearnego post-apo (bardziej, by nie przesadzić z dziwnością i tak zwanymi ''plot holes'', gdyż chciałem zrobić świat całkiem zatrzymany w czasie, z budynkami w pół zawalonymi, których gruzy zatrzymały się w powietrzu jak na zatrzymanym filmie).

Ćwiczyłem tutaj takie właśnie bardziej obrazowe opisy - otoczenia i emocji bohatera. Moim zdaniem jest coraz lepiej, sam to widzę i widzą to też osoby stąd lub z NF - mam tam już 4 głosy na to opowiadanie, więc mam nadzieję, że wszystko idzie w dobrym kierunku, choć jeszcze nie jest idealnie ;)

Jest mi niezmiernie miło, że jednak mimo wszystko ktoś to docenia!

Jeszcze raz bardzo dziękuję za komentarz i pozdrawiam! ;)
Odnośnie treści:

Cytat:
Obietnica spełniona? Nie zabierze się rzeczy materialnych na tamten świat. Jeśli coś przeniknie dalej to myśl. A przecież chyba Autorowi chodziło o to, że ten zegarek ojciec
postanawia zwrócić synowi w lepszym świecie, na Górze (po co z dużej litery?).


Tutaj bardziej chodziło mi o symbolikę odnalezienia zegarka. Bohater potrzebował jakiegoś celu w życiu, złożył niegdyś obietnicę, że odnajdzie pamiątkę, jednak rodzina zmarła. To nie powstrzymało go przed kontynuowaniem wędrówki i pokazaniu (sobie i rodzinie, która według niego obserwuje go z zaświatów), że jest w stanie go znaleźć (i zrobiłby to, gdyby syn przedwcześnie nie umarł).

Co do podarowania w innym, lepszym świecie - bohater tak uważał, chciał umrzeć w pozytywnym przeświadczeniu, z nadzieją i wizją spotkania rodziny.

Cytat:
To rozumiem, warto umrzeć w dobrym miejscu. Jego spalenie, unicestwienie też jest zrozumiałe, choć wcześniej niezamierzone; bohater nie przyniósł ze sobą narzędzi do tego, znalazł je na miejscu.


Bohater przyniósł ze sobą olej i zapałki - miał je w kieszeni kurtki

Dziękuję za komentarze, błędy poprawiłem ;)

Pozdrawiam
Gdy opadły płatki popiołu, gdy ustały krzyki, umarły ostatnie rośliny i zwierzęta...

Ci, którzy przeżyli przypominali bardziej brudne karaluchy niż ludzi - sprzeczność w stosunku do treści poprzedniego zdania

To odnosi się do ludzi, a w pierwszym zdaniu chodziło o same rośliny i zwierzęta.

Resztę faktycznie mogę zmienić, dzięki
Dziękuję za komentarze!

Pomyślę nad poprawą, jeszcze raz przejrzę tekst.

Jacek, cieszę się, że dało się przeczytać, nawet jeśli fantasy to nie Twoja bajka ;)

Pozdrawiam,

Daniel
Cena Magii · 22.01.2021 18:02 · Czytaj całość
Dziękuję za komentarz. Akurat właśnie poprawiam rozdziały i piszę kolejne po dosyć długiej przerwie. Przepraszam też za późną odpowiedź, dawno tu nie byłem.
Historię tworzę 2 lata, ale pisać piszę mało, z częstymi przerwami, które są skutkiem tego, że coś mi się nie podoba i nie umiem naprawić. Ostatnio znowu się za to zabrałem. Dawno tutaj nie zaglądałem, więc przepraszam za późną odpowiedź.
Skuul dziękuję za komentarz, to wiele dla mnie znaczy :)
Dziękuję za komentarz, to w sumie jedyny powód dla którego tutaj jeszcze publikuje. Niedługo dodam następny.

Co do Sandersona to rozumiem, sam mam tak z wieloma książkami, serialami czy filmami. Lepiej prowadzona fabuła, wyraziste i ciekawe postacie, dialogi. Ale trzeba dużo pracy i chęci i nam też się uda. Skoro im się udało to czemu nie mam.

Pozdrawiam i powodzenia ;)
Dzięki za komentarz i przeczytanie.

Też trochę widzę, że czyta się płynnie więc mam nadzieję, że wszystko idzie w dobrym kierunku.

Co do inspiracji to tak, pieśń lodu i ognia miała tutaj największy udział (Sanderson tylko zachwyca oryginalnością) Każdy rozdział będzie nosił tytuł: Drazan I albo Averan VI albo Bratislav II i tak dalej, i tak dalej. W tej książce ma być 8 lub 9 różnych perspektyw. Będę teraz dodatkowo pisać chronologie rozdziałów.

Co do cesarza, jest on niewątpliwie jedną z najbardziej interesujących postaci w fabule. Będzie się pojawiać głównie w rozdziałach Averana i Agamona.

Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam, rozdział (4) Drazan II wkrótce zostanie skończony i wrzucony tutaj.
Komentarz dopiero po miesiącu, ale sesja nie wybacza.

Fragment jest dość, krótki, więc nie będę się nad nim długo rozwodzić, jednak muszę przyznać (i dlatego pisze ten komentarz), że bardzo podobają mi się Twoje dialogi. Są naturalne i płynnie się je czyta, no ale to tyczy się też opisów.

Mam nadzieję, że w przyszłości pojawią się dłuższe fragmenty, albo nowe historie.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszym pisaniu ;)
Rady wezmę do serca, a co do rozdziału, nie jest on pierwszy, '' Bratislav I'' oznacza pierwszy rozdział z jego perspektywy. Tak samo jak Drazan I, Averan I etc. Później będzie Bratislav II, III i IV etc.

Popracuję jeszcze na postaciami i informacjami, które podaje. Podam też drzewa genealogiczne danych postaci w opisie.
Na innym portalu powiedziano mi, że opisy są zbyt szczegółowe i nudne... Klimat może i jest sztuczny, nie umiem jeszcze zrobić tego dobrze.

Pozdrawiam
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty