Nie zastanawiam się nad znaczeniem symboli. Czytam, bo dobrze się czyta. Napisałaś, że ma być niezrozumiały, ponieważ nie zrozumiałem czuję się normalny
Pozdrawiam

Coraz mniej romantyzmu, wiec dobrze, że zwróciłeś na to uwagę

Też prawda.
Myślę, że wiersz mógłby być poszerzony o więcej barwnych opisów i metafor
Pozdrawiam

Wzruszające i bardzo ciekawe opowiadanie. Znakomicie prowadzisz czytelnika i bawisz się, czy może raczej kontrolujesz jego emocje. W moim odbiorze druga część dominuje nad pierwszą, która jest dla niej tylko tłem. Podstawowym uczuciem z jakim boryka się bohater jest strach. Przed trudnościami, niespełnieniem, bezsilnością. Jedyne, co można by zmienić, to początek drugiej części, który, tak mi się wydaje, zbyt szybko i jednoznacznie wyjaśnia wszystko.
Pozdrawiam

Berele, dziękuję za czytanie i komentarz.
Pozdrawiam

Berele, trochę mnie onieśmiela Twoje założenie, że powinienem swoim wierszem wnieść coś nowego do muzyki bądź literatury.

22227, cieszę się, że udało mi się, choćby w niewielkim stopniu, opisać słowami muzykę. Każda próba przybliża do celu.

Dziękuję za oba komentarze i czytanie
Pozdrawiam

Ananke, rzeczywiście nazbierało się sporo czasowników Dziękuję za czytanie
Pozdrawiam

Milu, poprawiłem. Wrzucam na gorąco, więc może pojawiły się nowe błędy Wyrzuciłem też jedno "tacy", choć powtórzenie było zamierzone, ale teraz jest lepiej. Generalnie poprawki dobrze zrobiły treści. Dziękuję za pomoc
Miłego

Dziękuję Ananke.

Dziękuję Zolu, miło czytać taki komentarz.
Pozdrawiam

Milu, dziękuję za czujność. Oczywiście poprawiłem.

Asocjacjo, ja też

Pozdrawiam

Julando, to prawda, wiersza nie można czytać "po łebkach" i myśleć, że od razu trzeba go zrozumieć. Bardzo dziękuję, że poświeciłaś czas na czytanie mojego. Jeśli kiedyś przyjdzie Ci ochota na poczytanie rytmicznych, rymowanych wierszy, to serdecznie zapraszam.
Serdeczności

Darconie, to cholernie miłe, jednocześnie stanowi argument za organizowaniem konkursów

Gratuluję w pełni zasłużonego zwycięstwa. Piękny i mocny wiersz, znakomicie napisany.
Pozdrawiam

Tyle prawdy, tyle emocji i tyle faktów na zawsze utrwalonych w wierszu. Choć mnie tam nie było, to przez moment poczułem się jednym z Was. Tak działa wiersz.

Ten wers, choć wiele pięknych sformułowań, najbardziej mi się spodobał.
Pozdrawiam

Dziękuję Zolu, fajnie wiedzieć, że ktoś czyta, rozumie i pozytywnie ocenia. Ciągle próbujemy coś przekazać, a że udaje się to tylko w jakimś stopniu, więc piszemy kolejne wiersze.
Pozdrawiam

Dziękuję Kamyczku, Twój komentarz jest dla mnie cenny, a że pozytywny, więc też bardzo miły.
Pozdrawiam