Ja niestety, a może stety przyznam rację Valdensowi. Czepianie się jednego zdania w tak fajnie napisanym opowiadaniu to bzdura. Nie rozwala koncepcji, nie rzutuje na treść, więc może odpuśćmy sobie te drobiazgi? Jest na pp dużo gorszych opowiadań i nikt się nie czepia
Zgadzam się, że drobiazgowa analiza tekstu czasem pomaga, ale czasem też nie jest na miejscu. Bury (sorry, że tak po imieniu), u mnie jest pełnia, i żałuję, że akurat teraz przeczytałam, bo na pewno nie zasnę
Masz w sobie ten dar przenoszenia odczuć na czytelnika, i to jest ważniejsze niż to czy była wiedźmą, czy też innym wynalazkiem. Czekam na kolejne opo, pozdro