Gitesik - dzięki za wgląd. Powtórzenia są tu jak najbardziej zamierzone, a cholera użyta jako przekleństwo raczej. Taki mocny akcent spowodowany bezsilnością.
Marukja, Zola, Wiolin - dziękuję za miłe komentarze.
Zola - jak zwykle masz rację. Pierwszy wers jest dłuższy. Był to zabieg celowy, ale pewnie niefortunny... Pomyślę jeszcze nad tym
Wiolin - sorry, że to mówię, ale nienawidzę słowa rymowanka. Od lat walczę na wielu portalach z przeciwnikami wierszy rymowanych, które niestety wciąż są spychane na niższą półkę. Oni właśnie nazywają je rymowankami (lekceważąco i protekcjonalnie). Jestem przekonana, że nie miałeś złych intencji, ale wierz mi, że zadarłam już z całym światem broniąc wierszy rymowanych przed nazywaniem ich rymowankami, więc z Tobą też się muszę rozprawić, żeby było po równo (hi,hi)
Pozdrawiam Cię serdeczniście
