Ostatnie komentarze Gramofon
Bardzo mądry wiersz, bez niepotrzebnego zadęcia jak często bywa w tej tematyce, spokojny a jednocześnie dosadny. Brawo.
Ja np nie lubię takich wierszy, ale po to są różne wiersze, żeby każdy znalazł coś dla siebie.
Zastanawiam mnie ten ocet, nie mogę go ugryźć, pewnie dlatego, że to płyn.
6.8 Komentarze to nie czat. Od rozmów niezwiązanych z tematem utworu jest shoutbox, prywatna wiadomość lub inna forma kontaktu z autorem.
9.6 Zabrania się Użytkownikom działania na szkodę Portalu.
przyp.red. EF
Można byłoby to poskracać, pozmieniać formę i byłby zgrabny wiersz. W obecnej formie jest nie do zaakceptowania.
Nie wiem czy mogę podawać propozycję, bo nie wiem czy aż tak mocno mogę ingerować w Twoją twórczość, wszak chadza opinia, że moje tytuły są w stanie być osobnym literackim bytem i niejednokrotnie są lepsze niż treść moich wierszy.
Ja bym tytuł zmienił. Ten jest nudny jak ciągnące się flaki z olejem.
Wciąż się tli we mnie nadzieja, że ja się nie znam, a to jest dobre. Tego się trzymajmy, ale np po co tyle tych enterów?
Cóż, nic tak nie rozczarowuje jak takie wiersze na górnej półce.
Niedomknięte teorie rządzą. Z resztą takie są najlepsze i jedyne słuszne, bo zawsze warto poszerzać pewne rzeczy a po zamknięciu trudno o to.
Jeśli Polska wygra z Kolumbią to Kolumbia nie ma szans na drugie miejsce. Więc tekst do poprawki, bo merytorycznie leży i kwiczy jak nasi w pierwszym meczu.
Jeśli tak zabrzmiało, to lepiej nie mieszaj w to Jezusa.
Cytat:
mam ochotę robić florkolaże z tragedii:
zbyt duże ego potrafi zniszczyć nawet najlepszych, a byłaby szkoda.
Czuję niedosyt, bo mam wrażenie jakby brakowało jednej czy dwóch zwrotek. Fajny opis bajki, ale z tej bajki nic nie wynika, a bajki mają to do siebie, że są wynikające.
Szału nie ma, nawet nie będę wypominał, co by zrobili inni, że jest przypadkowy lub nieprzodkowy ale samotny rym, bo taki rzeczy czepiają się Ci co nie potrafią czepnąć się innych rzeczy, więc to nie ja.
druga zwrotka całkiem całkiem ale to za mało na całość całkiem całkiem.
Ano nie wyjdziemy, tylko pytanie czy chcemy i czy jest po co?
Słabe to to, proponuję dzień przerwy, na oliwienie maszyny.