Przeczytałam z zainteresowaniem.

Mam tylko jedną uwagę, a mianowicie .

Może się czepiam, ale w moim odczuciu słowo radykalny bardziej pasuje do poglądów a nie do mężczyzny.

Zdecydowanie lepiej brzmiałoby zasadniczy. Ot taki niuas....

Pozdrawiam serdecznie.

Przyłącze się do ciarek na plecach darxxa i chcę czytać więcej, ale są dla mnie dwa miejsca nad którymi bym się zastanowiła. Metafory dopełniaczowe, które zastosowałaś. Tekst sam w sobie ma tyle poezji dla mnie, że archiwum pamięci i iluzja szczęścia nie podobają mi się.

Buziaki

Wg mnie też bez Świetlickiego. Naprawdę dobry wiersz i przeczytałam z przyjemnością. Ciężko nawet wybrać jakiś najlepszy fragment bo całość bardzo dobrze skomponowana.

Dla mnie 6

pozdrawiam

Przyciągnął mnie tytuł i nie żałuję Podoba mi się klimat, forma, W pierwszym odruchu chciałam się przyczepić do słowa "bzykanie" ale powtórzenie mnie przekonało.

Ja bardzo lubię w ten sposób pisane wiersze. Dla mnie 6.

Pozdrawiam

A zapytam co nie jest jasne moderatora?


Napisałam świetny w swojej gorzkości. Moim zdaniem to wystarczy. I nie widzę powodu do uzupełnienia komentarza.

Przepraszam Wierszokleto, że pod Twoim wierszem, ale chyba komuś wcześniej podpadłam

sprawy sporne proszę kierować bezpośrednio do mnie na pw., żeby pod dobrym wierszem śmietnika nie robić. Dziękuję temu kto tak gorliwe sprawdza co napisałam

a ja myślę sobie, że gdybyś Joanno ciut dopracowała na pewno by zyskał.

Dla mnie tu za dużo jest czasowników, nabieram dojrzewam etc etc.
To daje efekt wyliczanki a pomysł naprawdę fajny

Pozdrawiam

Bardzo dobry. Świetny w swojej gorzkości.

To co lubię.

Pozdrawiam

Regulamin Portalu Pisarskiego
2.6.2. Komentarz musi jasno wyrażać opinie danego użytkownika.
2.6.4. Komentarz powinien być tak rozbudowany, aby autor domyślił się co przeszkadzało lub podobało się komentującemu.
przyp. red.

Miladoro nie zawstydzaj mnie.

Oddam garderobę za pierogi takie dobre z jagodami albo kapustą i grzybami.

Naprawdę chylę czoła dla takiej zabawy i proszę baw się więcej

Aż sobie westchnęłam masz Milu tę lekkość pisania i talent. Masz dar. Przeczytam z przyjemnością.

To musiała być fajna impreza, patrząc na zdjęcie w Twoim avatarze

Buziaki

Dziękuję wszystkim komentującym

Pozdrawiam

Bosski ja też mam nadzieję, że nie wszystkie takie są dziękuję. cieszę się że udało mi się być pierwszą

Heleno serdecznie dziękuję.

Pozdrawianka

Serdecznie Wam dziękuję za zatrzymanie.

gabi, to opowiadanie jest gdzieś dostępne. Chętnie bym przeczytała.

Pozdrawiam serdecznie.

Popłynęłam tym wierszem i dawno nie czytałam wiersza, który mnie tak poruszył.

Pięknie!
Pozdrawiam

tytuł mnie urzekł i klimat wiersza bardzo mi się podoba.

Pierwsza strofa, ja tu bym coś pokombinowała, tak za dużo tych czynności tej kobieciny

najważniejsze jednak jest to że nigdy nie opuszcza
niedzielnej mszy i pamięta o spowiedzi
- Świętej


ten fragment jest rewelacyjny i piękna przerzutnia Ci tu wyszła.


ale kiedy ujrzy w pobliżu wynędzniałego kundla
robi się prawdziwie waleczna - sięga po kamień
bo przecież z takiego darmozjada
nie ma żadnego pożytku a i kurę zadusić może

to też bardzo dobre.

gdyby nie pierwsza strofa byłby świetny

Pozdrawiam

no coś w tym stylu. Jak by poszukać innej odległości, zdecydowanie byłoby lepiej.

Oczywiście tylko to moje zdanie , ale myślę, że warto pomyśleć.