Profil użytkownika
jasna69

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • Warszawa
  • -
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 21.12.2011 20:29
  • 06.01.2018 01:15
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 12
  • 0
  • 309
  • 113 razy
  • 13
  • 0
  • 0
  • 1
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze jasna69
Niestety jeszcze nie miałam czasu, aby cofnąć się do pierwszych odcinków Leny, ale ten mi się podoba i wzbudził moją ciekawość. Dorotka wygląda na bardzo przebiegłą i inteligentną kobietę i Tomek wypada przy niej raczej blado. No cóż… pewnie znów będę musiała zmienić zdanie o nim jak przeczytam pozostałe części (tak jak w przypadku Dorotki po Tamto lato…).
Bardzo dobrze napisany fragment.

Gratuluję i pozdrawiam.
Lena (11) · 09.07.2013 10:34 · Czytaj całość
Ten tekst daje do myślenia. Obojętność nie rzuca się w oczy tak jak radość, wściekłość, miłość czy nienawiść. To "martwa" emocja, którą trudno dostrzec i połączenie jej z duchem wydaje mi się bardzo trafione. Gratuluję pomysłu i realizacji również.
Jedno trochę mi "zazgrzytało":
Cytat:
Bo obo­jęt­ność jest świa­do­ma. Po­wsta­je w nas sa­mych, to my ją sty­mu­lu­je­my


Zgadzam się, że obojętność jest świadoma, ale czy można ją stymulować?

Pozdrawiam wcale nieobojętnie.
"Mięso" w sklepie z browarem wydaje mi się całkiem na miejscu, a w połączeniu z fotografią dziecka pokazywaną nieznajomemu, daje dość jasny obraz bohaterki. Dziewczyna wściekła na świat i życie, które dało jej niejednego kopa, nie udaje pięknej księżniczki bez skazy. Ciekawa jestem czy mówi o dziecku na samym początku znajomości, aby uniknąć ewentualnych rozczarowań w przyszłości, czy po prostu dlatego, że jest bezpośrednia i uczciwa. Mam nadzieję dowiedzieć się tego z kolejnej części.
Samotna matka (I) · 08.07.2013 01:00 · Czytaj całość
Brawa za odwagę podjęcia "męskiego" tematu. Powiem, że to nowe spojrzenie na biblijne opowieści bardzo do mnie przemawia. Ach, biedna była ta Ewa bez możliwości wyboru czy choćby porównania...
Ten fragment o dotykaniu przypomniał mi czasy, gdy mieszkałam w kraju, w którym publiczne dotykanie (zawsze zastanawiałam się czy to w celu sprawdzenia gotowości do działania, czy tylko troska o wygodę wężyka)własnych "wartości" jest na porządku dziennym.
Bardzo fajny tekst.

Pozdrawiam
Założę się, że ktoś inny pewnie jeszcze coś znajdzie... Cieszę się, że mogłam się przydać, choć zaznaczam, że fachowcem nie jestem i uczę się tak jak Ty.
Co do tej formy to analogicznie jak odłożyłam i odkładałam
Pozdrawiam
Smok · 05.07.2013 22:04 · Czytaj całość
Twoja wizyta pod moim tekstem, Tydrychu, to zawsze święto. Doceniam, że tak oczka nadwyrężyłeś na tasiemcu z ekranu :)
Cieszę się, że wyobraźnia popracowała, o to przecież chodzi...

Pozdrawiam cieplusieńko
Świnie w koszarach · 05.07.2013 09:19 · Czytaj całość
Nie będę się czepiać ani zapisów, ani interpunkcji, wypunktuję tylko to co mi nie pasowało.
Cytat:
- Co jest? – Od­wró­ci­łam się i owi­nąw­szy spoj­rza­łam na Amira.

tu mi czegoś brakuje - co? czym?
Cytat:
- Ga­dzi­na przez ostat­nie pół­to­rej stu­le­cia spała ka­mien­nym snem.

prawidłowo - półtora, ale brzmi nie najlepiej, może po prostu: przez ostatnie niemal dwa stulecia
Cytat:
…na zle­wak

zmywak
Cytat:
od­py­sko­wa­łam nie­uprzej­mie.

odpysknęłam
Cytat:
do­da­łam nie­do­wie­rza­ją­co.

z niedowierzaniem
Cytat:
Potem zleci się tu, dia­bli wie­dzą kto

tu coś zgrzyta gramatycznie
Cytat:
dłoń tą pseu­do broń.

tę - gdzieś jeszcze coś podobnego widziałam
Cytat:

bo bez skre­po­wa­nie przy­ci­snął mnie

Cytat:
Zga­dzam ci się odro­bi­nę pomóc, ale zro­bi­my to mo­je­mu?


To tyle ode mnie, mam nadzieję, że ktoś jeszcze skomentuje Twój tekst.

Pozdrawiam i owocnej pracy życzę :)
Smok · 05.07.2013 09:14 · Czytaj całość
Czytając Twoje teksty, Szamanko, przychodzi mi do głowy, że gdybym miała jakikolwiek wpływ na układanie programów telewizyjnych dla dzieci, to z historii o Julence stworzyłabym pocztówki dźwiękowe, które pojawiałyby się pomiędzy kolejnymi kreskówkami. To byłyby takie perełki wśród zabijaczy nudy. Każdy tekst to gotowy scenariusz na kolejny odcinek cyklu. Piękna ilustracja i kilka zdań wypowiedzianych dziecięcym głosikiem zapadałyby w pamięć i pobudzały wrażliwość i wyobraźnię. Ileż mądrości można by przemycić dzieciakom i ich rodzicom…
Jak zwykle jestem zachwycona!
Jest tylko jeden minus w tej odsłonie – nie dałaś mi szansy na znalezienie jakiegokolwiek potknięcia. ;)

Pozdrawiam Cię serdecznie
Ogród Dobrych Cieni · 05.07.2013 08:47 · Czytaj całość
Jeśli chodzi o interpunkcję, to nie będę się wypowiadać, ponieważ sama miewam z nią problemy. Pozostałe błędy, które wypunktowałam:
1. Jak słusznie zauważyłaś
2. To zdanie jest kompletnie niezrozumiałe - zastanów się co chciałaś w nim zawrzeć.
3. "Dopiero, gdy z lewej strony zagrzmiało donośne chrapanie, zrozumiałem, że te prymitywne pałatki były domami mieszkalnymi, a w środku nich znajdował się nie kto inny, jak cała rzesza rodzin." Po pierwsze pałatki to pałatka, a domy to domy, więc stwierdzenie, że pałatki były domami już jest dość niezręczne, po drugie - jeśli piszesz o domach mieszkalnych to reszta zdania (zaznaczona) jest już zbędna, gdybyś jednak upierała się aby ją pozostawić to musisz zwrócić uwagę, że zwrot "nie kto inny jak" sugeruje jakąś konkretną postać (pojedynczą) a tu pojawia się "cała rzesza rodzin".
4. Niegramatyczne to zdanie. Może prościej byłoby np. tak: wtenczas poczułem się częścią tego, co mnie otaczało.
5. Miejsca nie rosną
6. Śmieci się walają
7. Oczy nie skaczą
8. ...tej roli...

Ogólnie mam wrażenie, że masz skłonność do niepotrzebnego komplikowania zdań i wyrażeń, do używania wyszukanych słów, które nie zawsze pasują do kontekstu wypowiedzi, przez co styl staje się dość sztuczny.

Mam nadzieję, że trochę Ci pomogłam, jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości to pisz.
Pozdrawiam
A tak na marginesie, możesz mi powiedzieć ile masz lat?
Ajay 1.4 · 05.07.2013 03:22 · Czytaj całość
Oj, ciasno i duszno w tym mieście, ale pewnie i bezpiecznie. Nie patrz poza, córeczko, bo jeszcze czegoś innego zapragniesz…
Przejmujący to obraz i czytelny ;)

Pozdrawiam
No to ściskamy kciuki, miejmy nadzieję, że aż do niedzielnego finału, a potem do roboty!
Świnie w koszarach · 03.07.2013 23:55 · Czytaj całość
Witaj
Przeczytałam wszystkie części Twojego opowiadania i muszę przyznać, że pomimo licznych dość błędów, lektura sprawiła mi przyjemność. Jest w tym tekście jakaś tajemnica, coś co sprawia, że chce się czytać dalej. Może to zderzenie dwóch tak odmiennych kultur, a może tajemnica, jaka kryje się za przybyciem bohatera do Indii. Jednym słowem – jest ciekawie.

Jako, że wyznaję zasadę, że wszyscy jesteśmy tu po to, żeby się uczyć pozwolę sobie wypunktować kilka niezręczności:
Cytat:
Sta­li­śmy nad plażą

Cytat:
Pła­wi­łem się w tym ob­ra­zie, który naj­praw­dziw­szą abs­trak­cją dla mo­je­go ego pró­bo­wał je znisz­czyć.

Cytat:
a w środ­ku nich znaj­do­wał się nie kto inny, jak cała rze­sza ro­dzin.

Cytat:
Wten­czas sta­łem się jed­nym ze wszyst­kim, co mnie ota­cza­ło.

Cytat:
rosną do­praw­dy prze­pa­skud­ne miej­sca.

Cytat:
śmie­ci, wa­lą­ce się

Cytat:
Je­dy­nie, ska­czą­ce po oko­li­cy oczy świad­czy­ły

Cytat:
Praw­do­po­dob­nie tę rolę nie przy­pi­sa­no ni­ko­mu.


Pozdrawiam i czekam na kolejne części
Ajay 1.4 · 03.07.2013 23:52 · Czytaj całość
Oj, prawda... Nie zapominaj o Radwańskiej i Lisicki, w końcu to też dwie Polki!
Temat byłby ciekawy, chyba w polskiej prozie jeszcze nie ma opowieści o tenisistach/tkach. A może coś przeoczyłam?
Świnie w koszarach · 03.07.2013 23:38 · Czytaj całość
Zwykle nie zachwycają mnie teksty oparte głównie na dialogach, ale akurat w tym zupełnie mi to nie przeszkadza. Powiem więcej, nie sądzę aby jakakolwiek narracja przydała mu walorów. Przeczytałam uśmiechając się od ucha do ucha. Pięknie Ci wyszło przemieszanie baśni i rzeczywistości dzisiejszego świata, legendarnych i współczesnych postaci.
Kilka błędów, które udało mi się wychwycić np.
Cytat:
po po­wro­cie do pol­ski

nie zburzyło ogólnego wrażenia. (więcej mogę "wytknąć" jeśli sobie życzysz)
Bardzo mi się podobało.
Przy niektórych fragmentach po prostu miałam załzawione oczy, np. tu:

Cytat:
Nie lubię tych pla­sti­ko­wych bubli na mini ba­te­ryj­ki. Wolę takie o na­pę­dzie ją­dro­wym…

Cytat:
- Dzie­wi­ca? – gad otwarł jedno oko i łyp­nął zło­wiesz­czo w na­szym kie­run­ku. – A ty to kto? – huk­nął w kie­run­ku wcale nie prze­stra­szo­ne­go dżina. To już ra­czej ja za­czę­łam dzwo­nić zę­ba­mi.- Me­na­dżer – od­parł tam­ten.



Super lektura na poprawę nastroju.

Pozdrawiam serdecznie
Smok · 03.07.2013 23:33 · Czytaj całość
Panie Pawełku, skąd tyle skromności? Ale nie będę się licytować, powiedzmy, że nasze style mogłyby się pięknie uzupełniać.

Ach, ten Czarny, jest czy go nie ma? To znaczy na pewno jest, tylko czy prawdziwy?

Na "capo di tutti capi" raczej bym się nie porwała, za duża konkurencja i za mała wiedza z mojej strony, ale nad czymś podobnym możemy pomyśleć...
Świnie w koszarach · 03.07.2013 23:19 · Czytaj całość
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
27/03/2024 22:12
Serdeczne dzięki, Pliszko! Czasem pisząc, nie musiałem… »
pliszka
27/03/2024 20:55
Kaz, w niektórych Twoich tekstach widziałam więcej turpizmu… »
Noescritura
25/03/2024 21:21
@valeria, dziękuję, miły komentarz :) »
Zdzislaw
24/03/2024 21:51
Drystian Szpil - to i mnie fajnie... ups! (zbyt… »
Drystian Szpil
24/03/2024 21:40
Cudny kawałek poezji, ciekawie mieszasz elokwentną formę… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:18
@Optymilian - tak. »
Optymilian
24/03/2024 21:15
@Zdzisławie, dopytam dla pewności, czy ten fragment jest… »
Zdzislaw
24/03/2024 21:00
Optymilian - nie musisz wierzyć, ale to są moje wspomnienia… »
Optymilian
24/03/2024 13:46
Wiem, że nie powinienem się odnosić do komentarzy, tylko do… »
Kazjuno
24/03/2024 12:38
Tu masz Zdzisław świętą rację. Szczególnie zgadzam się z… »
Zdzislaw
24/03/2024 11:03
Kazjuno, Darcon - jak widać, każdy z nas ma swoje… »
Kazjuno
24/03/2024 08:46
Tylko raz miałem do czynienia z duchem. Opisałem tę przygodę… »
Zbigniew Szczypek
23/03/2024 20:57
Roninie Świetne opowiadanie, chociaż nie od początku. Bo… »
Marek Adam Grabowski
23/03/2024 17:48
Opowiadanie bardzo ciekawe i dobrze napisane.… »
Darcon
23/03/2024 17:10
To dobry wynik, Zdzisławie, gratuluję. :) Wiele… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
  • Slavek
  • 22/03/2024 19:46
  • Cześć. Chciałbym dodać zdjęcie tylko nie wiem co wpisać w "Nazwa"(nick czy nazwę fotografii?) i "Album" tu mam wątpliwości bo wyskakują mi nazwy albumów, które mam wrażenie, że mają swoich właścicieli
  • TakaJedna
  • 13/03/2024 23:41
  • To ja dziękuję Darconowi też za dobre słowo
  • Darcon
  • 12/03/2024 19:15
  • Dzisiaj wpadło w prozie kilka nowych tytułów. Wszystkie na górną półkę. Można mieć różne gusta i lubić inne gatunki, ale nie sposób nie docenić ich dobrego poziomu literackiego. Zachęcam do lektury.
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/03/2024 00:06
  • OK! Ważne, że zaczęłaś i tej "krwi" nie zmyjesz już z rąk, nie da Ci spać - ja to wiem, jak Lady M.
Ostatnio widziani
Gości online:52
Najnowszy:wrodinam