Profil użytkownika
jelcz392

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • Zamość
  • 02.02.1969
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 14.04.2011 12:56
  • 26.08.2023 18:12
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 42
  • 0
  • 14
  • 0 razy
  • 2
  • 1
  • 0
  • 0
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze jelcz392
Masz dużo racji, ale przyjąłem takie założenie, że przepisując moje wspomnienia z zeszytu formatu A-5, nie będę nic zmieniał w tekście. Ale kiełkuje we mnie taka myśl, żeby stworzyć wersję 2.0 i tutaj popuścić wodze fantazji. Kiedy to nastąpi? Sam jeszcze nie wiem, ale powiem Ci, że sam jestem ciekaw, co z tego wyjdzie.
Pozdrawiam!
Bo to jest kawałeczek mojego życia, taka mini autobiografia. Wchodzenie w dorosłość to chyba najbardziej ekscytujący etap życia każdego człowieka.
Tak na marginesie dodam, że cytowane fragmenty listów są autentyczne. Oryginałów, niestety, już nie posiadam, ale te fragmenty pozostały dla potomnych.
Dzięki za zainteresowanie i przychylność. Z tymi emocjami i iskrami to masz 200% racji. Co wtedy człowiek przeżył, to nikt mu już tego nie odbierze. A jeśli chodzi o tytuł, to miałem tu na myśli piosenkę Budki Suflera.
Pozdrawiam!
Bo to takie trochę obyczajowe, ale dalej pojawia się wątek kryminalny.
Pozdrawiam
Nie mogę zgodzić się z Tobą, że w tekście jest za dużo wulgaryzmów. Moim zdaniem jest ich tak w sam raz. Przedstawienie pewnych sytuacji bez "mięsa" brzmiało by nieco sztucznie. A jeżeli chodzi o długość tekstu, to na pewno nie jest za długi. Opisałem tu 21 miesięcy spędzonych w formacji. Bardziej skrótowo się nie dało. A i tak pierwsze tygodnie opisałem bardziej szczegółowo, natomiast relacje z kolejnych miesięcy potraktowałem wybiórczo. Ale dziękuję za opinię. Pozdrawiam
O Leipzigu i ZOMO było oparte na faktach i takie ostre teksty faktycznie miały miejsce. A o gdyńskim taksówkarzu to fikcja literacka.
Żeby napisać komentarz, najpierw trzeba przeczytać tekst. A nie zawsze mam na to czas, bo pracuje do pózna. Nie ma się co gorączkować. Zacząłem czytać Grę i planuję skomentować całość, żeby się nie rozdrabniać po każdym rozdziale, bo nie jestem korektorem i ortografii czy stylu poprawiać nie będę.
Wielkie dzięki za komentarz. Powiem Ci, że też czułem wstręt i niechęć do tej formacji, ale jeszcze większym przerażenie i wręcz paraliż wywoływała u mnie myśl, że alternatywą jest jedynie wojsko. A wojsko, to może Szczecin albo jakieś Suwałki? A tak, po złości. A tu, mamienie obietnicami i najważniejszy atut- 30 minut autobusem od domu. Fakt, głównie służyła tam swołocz i miernota, ale kilku chłopaków z normalnym IQ można było znalezć. A że o psach, tych na czterech łapach, jest niewiele, bo też i psiarkiem byłem krótko. Ale psiarnia to był taki azyl, gdzie można było odciąć się od reszty jednostki.
Dzięki za komentarz. Tekst umieściłem w historiach z dreszczykiem bo gdzięs zginęła mi kategoria kryminały.
Bardzo dziękuję za komentarz. Zgadzam się z uwagami i na pewno poprawię błędy. Długo tu nie zaglądałem, bo to i wena gdzieś uciekła i czasu brakuje. Ale obiecuję dokończyć moje dzieło.
Dzięki za komentarz. Fakt, w tym rozdziale nie ma szybkiej akcji, ale niekiedy potrzebne są też dialogi. Choć przyznam, że najwięcej trudności sprawiają mi takie rozmowy o wszystkim i o niczym. I jeszcze druga ciekawostka. Piszę na bieżąco, bez szczegółowego planu i tak naprawdę to sam jeszcze nie wiem, jak dalej potoczy się akcja i kto okaże się zabójcą. Mam już wprawdzie swój typ, ale niewykluczone, że coś nowego wpadnie mi nagle do głowy. :D
Wielkie dzięki za wszystkie uwagi. Czytając swój tekst nie dostrzegam tych wszystkich błędów, powtórzeń. Dlatego opinie osób " stojących z boku" są dla mnie bardzo cenne. Te spacje w tekście powstały przy wklejaniu, brak ogonków przy "ą" i "ę" jest efektem słabego przyduszania klawisza "alt" na klawiaturze. Dialogi - przyznaję- nie są moją mocną stroną, szczególnie takie ple ple ple o niczym.
Dzięki za przychylną opinię! Ciąg dalszy oczywiście jest. Opowiadanie w zasadzie jest skończone, ale teraz je przerabiam, bo wydało mi się mało atrakcyjne. A co do Gdyni, to chociaż byłem tam jedynie kilka razy, to bardzo urzekło mnie to miasto i gdybym mógł to nawet teraz przeprowadziłbym sie tam na stałe. A wujka marynarza miałem naprawdę i przed emerytura faktycznie pracował w sztabie MW na Skwerze Kościuszki
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
16/04/2024 21:56
Dzięki, Marianie za pojawienie się! No tak, subtelnością… »
Marian
16/04/2024 16:34
Wcale się nie dziwię, że Twoje towarzyszki przy stole były… »
Kazjuno
16/04/2024 11:04
Toż to proste! Najeżdżasz kursorem na chcianego autora i jak… »
Marian
16/04/2024 07:51
Marku, dziękuję za odwiedziny i komentarz. Kazjuno, także… »
Kazjuno
16/04/2024 06:50
Też podobała mi się twoja opowieść, zresztą nie pierwsza.… »
Kazjuno
16/04/2024 06:11
Ogólnie mówiąc, nie zgadzam się z komentującymi… »
d.urbanska
15/04/2024 19:06
Poruszający tekst, świetnie napisany. Skrzący się perełkami… »
Marek Adam Grabowski
15/04/2024 16:24
Kopiuje mój cytat z opowi: "Pod płaszczykiem… »
Kazjuno
14/04/2024 23:51
Tekst się czyta z zainteresowaniem. Jest mocny i… »
Kazjuno
14/04/2024 14:46
Czuję się, Gabrielu, zaszczycony Twoją wizytą. Poprawiłeś… »
Gabriel G.
14/04/2024 12:34
Bardzo fajny odcinek jak również cała historia. Klimacik… »
valeria
13/04/2024 23:16
Hej miki, zawsze się cieszę, gdy oceniasz :) z tobą to jest… »
mike17
13/04/2024 19:20
Skóra lgnie do skóry i tworzą się namiętności góry :)»
Jacek Londyn
12/04/2024 21:16
Dobry wieczór. Dawno Cię nie było. Poszperałem w tym, co… »
Jacek Londyn
12/04/2024 13:25
Dzień dobry, Apolonio. Podzielam opinię Darcona –… »
ShoutBox
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
  • mike17
  • 26/03/2024 22:20
  • Kaziu, ja kiedyś czekałem 2 tygodnie, ale się udało. Zachowaj zimną krew, bo na pewno Ci się uda. A jak się poczeka na coś dłużej, to bardziej cieszy, czyż nie?
  • Kazjuno
  • 26/03/2024 12:12
  • Czemu długo czekam na publikację ostatniego tekstu, Już minęło 8 dni. Wszak w poczekalni mało nowych utworów(?) Redakcjo! Czyżby ogarnął Was letarg?
  • Redakcja
  • 26/03/2024 11:04
  • Nazwa zdjęcia powinna odpowiadać temu, co jest na zdjęciu ;) A kategorie, do których zalecamy zgłosić, to --> [link]
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty