Pomysł jest dobry, ale wykonanie już nie. Do takich opowiastek potrzebny jest klimat, a wytworzenie go wymaga wielkiej zręczności u piszącego. Pomimo tej całej mrocznej otoczki, nic tu nie jest mroczne. Układasz zdania bardzo nieporadnie. Wiele wypełniaczy i jakichś dziwnych i infantylnych stwierdzeń. Na przykład stwierdzenie, że chłopcy grający w piłkę maja MAKSYMALNIE 10 lat. To jest zbyt płaskie.
Cytat:
Uff, kolejny ciężki dzień za mną. Niestety jutro znów od nowa kolejna harówka. No, ale na szczęście, ta dzisiejsza już minęła.
"znów od nowa"
"kolejny dzień za mną" a za chwilę "ta dzisiejsza juz minęła"
Cytat:
Bat w drodze do domu zauważył, iż ulice na osiedlu kompletnie opustoszały. Było to dosyć dziwne, gdyż pora nie była jeszcze taka późna i tym autobusem zawsze kilka osób wracało z pracy na to samo osiedle.
rażąca powtórka - osiedle
a to "kompletnie" nie robi dobrze.
Takich przykładów jest mnóstwo.
Wydaje mi się, ze masz wielki lęk przed niezrozumieniem i sadzisz takie zdania żeby bardziej uwypuklić myśl. Czy mniej tym lepiej.