Ostatnie komentarze Jesienny syn
No nareszcie poprawiłem. Czy przez dziwność metafor rozumiesz perspnofikiacje? Niestety, akurat je bardzo często stosuję.
Śpiew poprawiłem, czy jakaś jeszcze metafora jest aż nazbyt oczywista?
Pozdrawiam
Nie widzę w tym tekście źadnych specjalnych wartości poetyckich, ani satyrycznych.
Według mnie traczejej paszkwil na politykę.
Pozdrawiam
To prawda, wiersz bardzo piękny, ale mam pytanie: dlaczego rymy są mieszane?
Pytam w tym sensie, że raz rymujesz różne części mowy, a nagle te same, np. radować-zwiastował, świece-stajence, życzenia-ziemia, daje-zostanie. Czy rymy mieszane są dopuszczalne i akceptowalne? Pytam, bo nie jestem pewien.
Poza tym wiersz bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam
To prawda, akurat w tym nie starałem się być oryginalny - bo i dzień był krótki, a rzadko taki się zdarza. Może lepiej spojrzyj na inne moje w wolnym czasie. Tam zdaje się, metafory są minimalnie lepszy
Poza tym po to tu jestem i tyle czytam- żeby się uczyć.
Pozdrawiam
Ps. Może to dziwne, ale ten wiersz naprawdę napisałem bez wysiłku - jak zresztą większość moich.
No cóż... Owszem, wiem, że mają wiele zalet, ale wolę najpierw opanować podstawy, by potem pójść dalej.
Zmieni sens? Być może, ale napisałem, bo tamten jeden wers w obecnej postaci średnio mi gra gramatycznie.
Pozdrawiam
Faktycznie, rymy są dość proste, podobnie jak metafory. Jednak co do rymów razi mnie tylko "pieśni - jeśli" (z tego co wiem, to to ta sama część mowy), jednak niektóre metafory wydają mi się ciekawe np. ""Nim cień znajdzie przystań".
Poza tym moim zdaniem im bardziej osobisty wiersz, tym mniej wyszukane środki powinny być (nie dotyczy to rymów i średniowek tylko).
Pozdrawiam
O rymach się nie wypowiem (choć najbardziej lubię te zbudowane z różnych części mowy), natomiast zastanawiam się nad czymś innym: czy nie lepiej byłoby napisać, że "biel pochłania światło wszystkich kolorów duszy"? Jeśli ma być kolorom, to zmień "pochłania" na "kradnie"?
Pozdrawiam
Niestety, muszę się zgodzić z przedmówcami. Tekst nawet fajny, ale niestety wszystko podane jak na tacy, może gdyby zmienić Nanga Parbat na górskie doliny, tekst stałby się głębszy i bardziej uniwersalny .
Pozdrawiam
Mam wrażenie, że wydeptanej powinno być z małej, bo wygląda mi to na równoważnik zdania.
Pozdrawiam
Bardzo dziękuję wodniczko za Twój komentarz. Dzięki niemu spojrzałem na tekst z innej strony i zmieniłem kamienny dwór ciszy na skałę pelną ciszy.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
Piękny wiersz.
Mam tylko jedno pytanie;: czy nie lepiej zmienić "niedoskonałość doskonałą" na "niedoskonały w doskonałości" lub "niedoskonały doskonałością"?
Pozdrawiam
Piękny wiersz.
Szczególnie podoba mi się "szept pocałunków głszczący usta".
Podobnie jak przedmówcy uważam, że niczego nie powinno się w tym wierszu zmieniać, bo już jest liryczny (a mi się bardzo osobiście podobają wiersze logiczne - niezbyt postrzępione).
Pozdrawiam
Wiersz ok niestety nie widzę w nim nic specjalnie odkrywczego.
Pozdrawiam
Ciekawe spojrzenie na wojnę trojańska.
Mam wrażenie, że podmiotem lirycznym w tym wierszu jest Atena, która zwraca się do ludzi jak do małych dzieci.
Jestem pod wrażeniem.
Pozdrawiam
Lubię takie niejednozmaczne, ale jednak dziwnie proste teksty.
Gratuluję dobrego wiersza Florianie
Pozdrawiam