Witajcie
Dzięki Waszym komentarzom, spędziłam weekend ze słuchawkami na uszach, w towarzystwie najnowszego hitu Pharrella Williamsa
morfino - Twoja pomoc jest nieoceniona, bardzo serdecznie dziękuję Ci za szczegółową korektę - wszyściutko poprawiłam zgodnie z Twoimi wskazówkami. Przyznam, że miałam trochę problemów z przeredagowaniem zdań tak, aby pozbyć się rymów, powtórzeń i nieszczęśliwych form, ale chyba się udało. Dziś rano przeczytałam tekst "na świeżo" i dla mnie brzmi o niebo lepiej. Jednak byłabym bardzo wdzięczna, gdybyś zerknęła do niego raz jeszcze i sprawdziła, czy mimo poprawek nie przemyciłam jakiegoś zonka/-ów
Mam pewne obawy, szczególnie jeśli chodzi o ostatni akapit, w którym zmieniłam nieco treść zdań.
Może to błahostka, ale zapytam. Użyłam słowa "kajecik" jako synonimu "notatnika" żeby uniknąć powtórzenia. Czy w kontekście opisanej historii, nie jest to zbytni eufemizm
?. Spośród znalezionych w słowniku, ten wyraz wydawał mi się najmniejszym złem
Jeszcze raz ogromnie dziękuję za analizę tekstu, a także za reklamę jaką nieświadomie zrobiłaś mi komentarzem
Dzięki temu, wszyscy zacni bywalcy portalu zjawili się pod moim tekstem
amso - bardzo się cieszę z Twojej wizyty i mam nadzieję widywać Cię częściej
azikuder - serdecznie dziękuję za odwiedziny i miły komentarz
ajw - bardzo się cieszę, że tekst wywołał u Ciebie uśmiech, bo o taki efekt mi chodziło
Wasinko - dziękuję za wizytę i dobrą radę
Wasinka napisała:
Kiedy takowy ujrzysz, bierz przecinek w dłoń.
- świetne! Na pewno zapamiętam
Dobra cobro - dzięki za Twój czas
Dobra Cobra napisał:
Dawaj dalsze części! Ma duży potencjał.
- z przejęciem rozpoczęłam pracę nad ciągiem dalszym
pablovsky - przyznam, że jestem cichym obserwatorem działań KWSZ dlatego Pańska wizyta to dla mnie zaszczyt
Swoją drogą, nie sądziłam, że urzędowe historie, mogą tak zaintrygować
Mam ich trochę w zanadrzu i nie zawaham się użyć
pablovsky napisał:
obyś nie skopała
- obym...
Pozdrawiam Was z uśmiechem!
Jovovich