Witaj Ewo,
widzę iż większość rzeczy, które myślałem, że spodobają się przeciętnej czytelniczce, Tobie całkowicie się nie spodobały
Myślałem nad wieloma wariantami zakończenia, osobiście chciałem zabić głównego bohatera, ale zrezygnowałem, myślę, że byłaby to przesada.
Postanowiłem więc rozwinąć wątek romantyczny, który wyszedł jak widać.
Nie ukrywam, że także chciałem zakończyć tę serię, aby zająć się bardziej pilnymi sprawami, być może kiedyś do niej wrócę i mając Twe podpowiedzi na uwadze zrobię z tego coś ciekawszego.
Póki co, pozostaje mi podziękować za cierpliwość i pomoc jaką mi okazałaś
Pozdrawiam serdecznie,
Korniu