Ostatnie komentarze Krzysztofpnowak
wbrew powszechnemu mniemaniu anachronizmy i inwersje nie czynią wiersza bardziej poetyckim niż jest. Sam pomysł na tekst bardzo ciekawy, ale wymaga dopracowania
wiersz więcej obiecuje niż daje - zaczyna sie pomysłowo, widać ciekwawą koncepcję, ale pointa psuje efekt.
Różnica między wielką literą w tekście, a małą ma podkreślić, czy może wskazać na rożnicę między Bogiem a człowiekiem. NIepotrzebna jest wielka litera w słowie twoim - ono odnosi się do człowieka. Brakuje edług mnie dużej litery na początku wiersza. Jej obecność sprawi, że tamte przestaną razić. Wiersz niewątpliwie powinien zostać dopracowany. Choćby ze względu na powtórzenia. Sam unikam patosu, uczucia staram się wyrażać w inny sposób, rozumiem jednak zapotrzebowanie na ten środek wyrazu. Wiersz w jakiś sposób znajduje się poza krytyką. On nie wyraża emocji. JEST emocją, a to duża róznica.
a propos komentarza Eleinor - to chodzi o przyjaciółkę. dobrą, wierną przyjaciółkę. piękny tekst o pięknym uczuciu
ładne zakonczenie
2.6.2 Komentarz musi jasno wyrażać opinie danego użytkownika.
2.6.4 Komentarz powinien być tak rozbudowany, aby autor domyślił się co przeszkadzało lub podobało się komentującemu.
2.6.5 Komentarze to nie czat. Od rozmów niezwiązanych z tematem utworu jest shoutbox.
przypis redakcji
rozumiem to jako porównanie okien do gwiazd i wydaje mi się to bardzo ciekawe, dlatego nie widzę powodu by to czymś zastępowować
mozemy miec oko koło nosa, pośrodku czoła, a w majtkach nie?
dzięki za mołe słowa. skoro wiersz zachęca Cię do powtórnych odwiedzin, znaczy, że jest w porządku. pozdrawiam
zapachniało mi "Lemizną". Nawiasem mówiąc bardzo kocham Lema, a wiersz jest w porządku
po co ci ten Mąż? rozumiem, że w życiu potrzebny, ale wiersz bez niego byłby lepszy. Nie bardzo rozumiem co ma znaczyć : wsiąkając soki....
jeśli wsiąkamy to w coś. popieram eksperymenty w wierszach, ale ten mnie nie przekonuje. Poza tym - bardzo ciekawy tekst i dobrze zrobiony
nie jestem pewien czy dział publicystyka to właściwe miejsce dla tego tekstu. bardzo poetycka ta publicystyka, ale z drugiej strony... kto powiedział, że publicystyka nie może być taka? bardzo piękny tekst i starannie wymodelowany
ogólnie z Tobą się zgadzam. nawet bardziej niż ogólnie. u mnie często w tekstach pojawia się słowo wiersz i ,prawdę mówiąc, zaczyna mnie już z tego powodu szlag trafiać.
ten akurat wierszyk powstał na okoliczność mojego blogu - klub różowego słonia, w dużym stopniu własnie z wierszami. Stąd taka, nie inna treść. Ale... mozliwe, że go jeszcze przerobię. Teksty w pierwotnym kształcie bardzo rzadko są naprawdę dobre
granica szaleństwa nieprzytomności - brzmi fatalnie, a poza tym niewiele w tym widzę sensu. Pretensjonalne.
kuglarz podrzucał złote piłeczki
wbił w nas dziki wzrok przerzuca
nasze losy zawistnymi dłońmi
najmniejsza nieuwagą spadła na
kocie łby
trochę to dziwnie Ci wyszło - co spadło? dłoń czy piłeczka? I "spadła nieuwagą" - stwierdzenie na pewno oryginalne, ale wymaga wielu tłumaczeń i nie wiem - zamierzone czy pomyłka? Ogólnie pomysłowy, zgrabnie wykonany wiersz