Profil użytkownika
mariamagdalena

Użytkownik
Offline
  • Miejscowość:
  • Data urodzenia:
  • Vratislavia / Tel Aviv
  • -
  • Data rejestracji:
  • Ostatnia wizyta:
  • 18.01.2010 13:21
  • 25.06.2018 22:13
  • Tekstów:
  • Recenzji:
  • Komentarzy:
  • Pomógł:
  • Postów na Forum:
  • Tematów na Forum:
  • Newsów:
  • Postów w Shoutboxie:
  • 236
  • 1
  • 1,701
  • 5 razy
  • 1,075
  • 6
  • 1
  • 747
  • Grupy użytkownika:
Ostatnie komentarze mariamagdalena
ładne - podobne do tych wierszy, które pamiętam stąd jeszcze z innego okresu :)
chyba się wtedy nie mieliśmy okazji poznać.

rownież poprawiłabym "rosę wzruszeń"

"widziałem życie w zabitych drzewach" - równiez dałoby się według mnie ująć lepiej, zwłaszcza że rym drzewach-pierza można łatwo podmienić przy niedokładnych rymach jakich używasz

sama trzecia strofa jest głownie oparta na części estetycznej, więc te zbyt "proste" fragmenty wybijają się na tle innych :)
śnienie lata · 10.03.2018 12:52 · Czytaj całość
bardzo dziękuję za komentarz i poczytanie :)

odpowiadając:
@Zola -jest to tlumaczenie z hebrajskiego ;) niedlugo wiecej wierszy tego pana i innych

@Nalka - korzystam z dwoch tomikow poezji po hebrajsku z dwoch okresow sredniowiecznych. daloby sie z tego zrobic kilka dobrych malych ksiazek... ze wzgledu na czas tworzenia jestem pewna ze poezje te sa w domenie publicznej i nikt nie bedzie mnie scigal za ich tlumaczenie. a Yehuda HaLevi to czesc pewnego dziedzictwa, kultury narodowej, postac bardzo wazna. dlatego stwierdzilam, ze dobrze byloby zeby te ego poezje mogly byc znane rowniez w j.polski.
mam poczucie ze przynajmniej robie cos dorego, wypeniam jakas mala luke w kulturze. a ta swiadomosc wkladu, jakiegos miniaturowego "non omnis moriar" jest mi ostatnio bardzo potrzebna.

@Miladora - na pewno mozna opuscic czesc zaimkow, ale nie umiem jakos decydowac w takich kwesstiach. wiecej utworow juz wkrotce, a wieksze literki hmmmm postaram sie. nie bardzo ogarniam jak zmieniac rzeczy w edytorze, musze poszukac tych funkcji


@p - tlumacze bezposrednio z hebrajskiego, autor ten i jego utwory sa bardzo dobrze znane, cesc pewnego kanonu - jednak nie sa znane w Polsce
nie moge podac "linku" ale moge wyslac Ci tekst hebrajski w pdfie jesli oczywiscie masz moziwosc go odczytac
dobrze widziec ze vilki jeszcze trzymaja sie mocno ;)
jak zawsze bez zarzutu ;)
villanero · 12.01.2015 04:48 · Czytaj całość
Dziękuję wszystkim czytającym i komentującym!

teraz personalnie:

@shinobi - dzięki, postaram się utrzymać poziom! :) a wojsko, no wojsko... tutaj to normalna część każdego życia, stety czy niestety :)

@Druus - nie dla każdego wszystko, szanuję odrębne gusta :)

@Olaf - przynajmniej po tytule zmieniłam język na prawidłowy :p rzeczywiście zastanawiałam się nad odbiorem takiej nadszczerości. mimo wszystko pewne tendencje czy uczucia spycha się głęboko w podświadomość, albo wręcz neguje się je, bo "są złe", dobiwszy się "katolickim poczuciem winy" (bez urazy).
a tu? czasem się nie da? albo nie zawsze ktoś siebie samego zakłamuje? mówienie wprost potrząsa, bo odkrywa się małe sfery tabu. rozczarowania. ból. złość.
nie trzeba pisać o perwersjach, żeby naruszyć tabu kulturowe. i często warto.

@Wasinka - dzięki za kwestie techniczne, będę ich pilnować. "nie miał w nie jechać" nie słyszę jako niezgrabnego, ale pewne detaliki łatwo mi uciekają. jak mogę staram się nie kopiować obcej składni - i proszę o wytykanie ilekroć to robię, dla dobra mojej pisaniny :)
spacje to zasługa nowego edytora tekstu, do literówek się przyznaję... :p

----

@Dobra Cobra - specjalna sekcja dla Ciebie :) bo wchodzimy na tematy kulturowe i może z tego wyjść coś obustronnie budującego/ubogacającego. mnie na przykład takie spojrzenia "z zewnątrz" dają dużo dystansu do samej siebie i świeżości w moim spojrzeniu na rzeczy :0

akurat mentalność Izraela znam od podszewki, bo stąd mam połowę rodziny, połowę mojej ukochanej kultury, całego mojego mężczyznę i tu również mieszkam :)
żołnierze są szanowani i kochani za to co robią, bo dla każdego ta sfera jest bliska, ze względu na własne wspomnienia, własne dzieci, własne rodziny z których wszyscy musza spełnić obowiązek wojskowy - jednak nie ma to nic wspólnego z zaszczytem :) każdy kto nie jest w całodziennej jesziwie, chłopak czy dziewczyna, nieważne czy chce studiować czy nie, zdrowy czy nie, wysportowany czy nie - musi odbyć "dobrowolną" służbę wojskowa przez trzy lata. Nie ma zmiłuj, nie ma oszukiwania na komisji (choć znam ludzi którzy usiłowali to robić przypalając się - z zerowym powodzeniem). Nie jest to żaden zaszczyt, a jedynie kolej rzeczy, następny normalny etap przychodzący po szkole średniej, bez większych ochów i achów.
Wielu z moich i Twoich równolatków przeszło przez mniejsze i większe traumy w związku z wojną w Libanie. Co do zagrożeń - nikt się tu ich nie boi. W miastach działa Iron Dome, natomiast w tzw. strefie 15 minut działa Tzeva Adom. Możliwe ataki terrorystyczne typu wysadzenia są traktowane podobnie jak wypadki drogowe w Europie i zdarzają się rzadziej niż wypadki drogowe w Izraelu. :)

Patriotyzm - tak, ale głównie wśród dati leumi albo nowych olim. Ogromnie wielu ludzi jest patriotami przez doświadczenia (jak ci kule świszczą przy uszach za kraj to się szybko robisz patriotą), ale nie ma w sobie tej patriotycznej naiwności dawnych syjonistów, głównie przez problemy ekonomiczno-demograficzne z haredim i brak działania Knessetu w tej sprawie. Jak to się ogarnie, myślę, że patriotyzm może wrócić do wielu z rozczarowanych państwem. Kraj jest przewspaniały i wciąż rozwijający się, ale z obecną demografią nie ma świetlanej przyszłości. Za trzydzieści lat będzie krach i kolaps, trzeba wyjechać szybciej, ratować swój chudy tyłek...

Rozczarowanie i gorycz, którą przeżywa Chaim, jest zapisem tego co przeżywa wielu żołnierzy, którzy trafili na bardziej wymagające / typowo wojskowe pozycje niż ich mniej "utalentowani" rówieśnicy. :)
Ale też myślę, że z tego wyjdzie. I że wszyscy moi "chaimowie" wyjdą. :)
Życie, ot co!
L'chaim! · 09.11.2013 03:12 · Czytaj całość
Pomyślim z tymi "ącymi". W niektórych momentach jest to "poprawianie mistrza", bo Merton sam mógł obejść to ciągłe "-ing -ing". Ale tu wracamy do pytania o piękność i wierność przekładu.

Mały przestój z okazji przygotowań do Świąt i może uda mi się niedługo coś więcej powrzucać. :)
18. Dom Rahab /1946/ · 22.03.2013 13:48 · Czytaj całość
wyedytowane do wersji 2.0
22. Śmierć /1944/ · 16.03.2013 11:22 · Czytaj całość
"jaki" jak najbardziej można skasować, "jej" na pewno nie wszędzie :)
bliżej nam chyba w intencji do ścisłego przekładu

też wrócę w wolnej chwili :)

na razie - wyedytowane do wersji 2.0
@Lilah - u mnie cytować nie musisz w żaden profesjonalny sposób :)
a emotki hyba wstawiają się same

w każdym razie, bardzo ważna jest dla mnie - i doceniana - Twoja pomoc
kiedy skończę tłumaczenie i powolutku powolutku będziemy przepychać formalności dalej (co jest okropne z "eksternistycznego" punktu widzenia) mam nadzieję mieć możliwość podzielenia się z Wami pełnym zbiorem, miejmy nadzieję że również w druku z egzemplarzy autorskich :)


-
wyedytowane do wersji 2.0
złożę to w całość z Waszych uwag...


tymczasem będę w Polsce około Świąt :)
i miejmy nadzieję, że do tego czasu wsio potłumaczę :p
@LilaH - te urwiska mogę zmienić na krawędzie lub pogranicza ewentualnie, no ale hangover to hangover :p sama yłam ździebko zszokowana tym wersem i połączeniem, no ale mistrzowi dyktować nie będę, jeśli to coś bardziej prozaicznego i przyziemnego niz "insanities"

"ci" dodaję, chociaż zastanawiam się nad takim mdlym refleksem Ubi sunt... niestety w polskim on chyba nie jest tak wyczuwalny/znany/do-wysłyszenia. no cóż.

w kwestii końcówki, pytanie jest jak to rozumiemy. bo "moją noc rozświetla swieca" to jest pozytywne uczucie. człowiek może mieć taki komfort rozświetlenia zła. a tutaj mamy zło, które przyjmuje na siebie zagrożenie i spętanie czymś tak małym...

@ Mila - no, dużo tu... ale to dobrze...
"ci" - dodaję jw
"łśród/pomiędzy" - pytanie, jaki chcemy obraz... "wśród" chyba brzmi lepiej, ale z drugiej strony ta odległość wskazuje chyba na ruch... to przemyślę jeszcze.
następne dwa -zmieniam
"poniechać" - sama nie wysłyszałabym takiego połączenia. ja wyczuwam "poniechać" jako "cancel" raczej
urwiska, kace, otchłanie i pokręcenia - to jest strasznie trefny wers... oszałamiające pasują dobrze. zrobić pogranicza? :burza mózgów:

no ja własnie "cała" nie powtóryłam, żeby nie mieć powtórzenia, kiedy w angielskim nie da się zbyt zgrabnie tego uniknąć. i trochę też miało to na celu wprowadzić stylizacji, którą w polskim często ciężko jest przekazać w konkretnych, by nie rzec "partykularnych", słowach
22. Śmierć /1944/ · 13.03.2013 04:55 · Czytaj całość
Tak, jest to też "odgłos kroków", to się rozbijało raczej o moje pojęcia semantyczne...

Trim to dosłownie przycinanie, więc poszłybyśmy w "przycinają knoty swoich lamp/w swoich lampach". Na moje uszy nie brzmi źle. :)
tyria i Olaf - dziękuję bardzo za to wsparcie, które otrzymuję dla moich tłumaczeń. jest to naprawdę ważne, wiedzieć, że ktoś tę poezję czyta i nawet lubi :)

Zolu - też sie cieszę, mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie. przecinki ponaprawiam :)

Milu - Buuuuźki :****

A teraz do rzeczy:
w poprzek -> zmieniam
niczym -> zmieniam, sama to rozważałam
staw -> zostawiam. wiesz, jak kocham tę poetykę aliteracji i wszystkiego podobnego :p nawet jeśli w polskim tego sie tak nie wyczuwa
bardziej nieruchome -> hmmm, pomyślę
Świąt i jest -> zmieniam
stopniu -> zostawiam
zasnęliśmy -> zmieniam. ojojojo malenkowa gramatyka...
nawet i -> zmieniam
gotują -> w oryginale jest "trim". "przygotowują" ujdzie, ale to jest okrutnie specyficzne słowo... -.-
krok -> zostawiam. odgłos kroków chyba nie może być nagły?
na kamieniach -> hmm, a "po kamieniach"? tak jak moneta spada i brzęczy, gdy się toczy
cały fragment o dzieciach -> zmieniam

Wstawię niedługo poprawioną wersję.

No, a teraz zapraszam wszystkich do no. 22 :)
Lilah, czcigodny autor sam miesza rymy - nie poczuwam się do większej doskonałości niż Blake. :)

U Ciebie - akcenty w wersach kuleją: melodia wiersza wymusza "tygrySIE co jasno płoniesz" -> "tygrys tygrys jasno płoniesz"; "chwyciŁY dla ciebie płomień" -> "uchwyciły śmiało płomień".
Z przesunięciami akcentów jest nienaturalnie i nieładnie :)
Ale cała próbka bardzo dobra, ciesze się, że moja zabawa z Blakiem mogła być dla Ciebie inspiracją.
"Tygrys" (W. Blake) · 04.03.2013 17:47 · Czytaj całość
Dziękuję :)
Niedługo poprawię, zwłaszcza interpunkcję. Powoli wykluwa się drugie opowiadanie nieco podobne do tego klimatem. Ale jeszcze chwilę niech poczeka... :)
Projekt "Eden" · 04.03.2013 17:40 · Czytaj całość
Prozaikiem jesteś. Ale bardzo dobrym prozaikiem ;)
Czekanie · 09.01.2013 11:52 · Czytaj całość
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
09/05/2024 15:02
Pomyślałem Zbysiu, że kuria biskupia mogłaby tekst… »
Jacek Londyn
09/05/2024 11:41
Kazjuno, dziękuję za komentarz i przybliżenie problematyki… »
Kazjuno
08/05/2024 21:35
Dobre Jacku! Legendarna Wanda wprawdzie nie chciała Niemca,… »
Jacek Londyn
08/05/2024 20:49
Dziękuję za komentarz. To drabble napisane z potrzeby… »
Zbigniew Szczypek
08/05/2024 20:00
Januszu Tak, jak przypuszczałem, gryziesz się… »
Janusz Rosek
08/05/2024 17:58
Dziękuję za komentarz. To, co napisałeś Zbigniewie jest… »
Wiktor Orzel
08/05/2024 15:23
Fajnie się czytało, taka sobie zgrabna i całkiem zabawna… »
Zbigniew Szczypek
08/05/2024 09:56
Zdzisławie Podobało mi się Twoje opowiadanie/wspomnienie.… »
Wiktor Orzel
08/05/2024 09:45
Wstęp ma skoczy i fajny rytm, ale od tego momentu coś się… »
Jacek Londyn
07/05/2024 22:15
Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że udało mi się oddać… »
OWSIANKO
07/05/2024 21:41
JL tekst średniofajny; Izunia jako Brazylijska krasawica i… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 21:15
Florianie Trudno mi się z Tobą nie zgodzić - tak, są takie… »
Zbigniew Szczypek
07/05/2024 20:21
Januszu Wielu powie - "lepiej najgorsza prawda ale… »
Kazjuno
07/05/2024 12:19
Dzięki Zbysiu za próbę wsparcia. Z krytyką, Jacku,… »
Kazjuno
07/05/2024 11:11
Witaj Marianie, miło Cię widzieć. Wprowadzając… »
ShoutBox
  • Wiktor Orzel
  • 08/05/2024 15:19
  • To tylko przechowalnia dawno nieużywanych piór, nie jest tak źle ;)
  • Zbigniew Szczypek
  • 08/05/2024 10:00
  • Ufff! Kamień z serca... Myślałem, że znów w kostnicy leżę
  • Zbigniew Szczypek
  • 07/05/2024 20:47
  • Hallo! Czy są tu jeszcze jacyś żywi piszący? Czy tylko spadkobiercy umieszczają tu teksty, znalezione w szufladach (bo szkoda wyrzucić)? Niczym nadbagaż, zalega teraz w "przechowalni"!
  • Zbigniew Szczypek
  • 06/05/2024 18:38
  • Dla przykładu, że tylko krowa nie zmienia poglądów, chciałbym polecić do przeczytania "Stołówkę", autorstwa Owsianki. A kiedyś go krytykowałem
  • Zbigniew Szczypek
  • 02/05/2024 06:22
  • "Mierni, bierni ale wierni", zamieńmy na "wierni nie są wcale mierni, gdy przestali bywać bierni!" I co wy na to? ;-}
  • Dzon
  • 30/04/2024 22:29
  • Nieczęsto tu bywam, ale przyłączam się do inicjatywy.
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
Ostatnio widziani
Gości online:58
Najnowszy:dompol.2024