Witaj, to dobry wiersz.Mam jednak dla Ciebie sugestię: spróbuj "pociągnąć" dwa pierwsze wersy nie w zimę, a w wodę, bo te dwa są fantastyczne.
Pozdrowienia

Witaj, jakoś tak się dziwnie składa, że kiedyś publikowali takie przeciętne poematy. To dawne czasy, jeszcze nie istniał net i poezją zajmowali się profesjonaliści.Lecz czasy się zmieniają.
Pozdrawiam

Witaj,
pierwszy wers jest oki (z myślnikiem). Jest w tekście dwukropek -też oki. Jednak odpowiadasz za teksty - tak łatwo się nie da z tego wyślizgać. I teraz popatrz: zamiast Twojego tytułu, prosto po polsku: życiorys. I natychmiastowe napięcie pomiędzy tytułem, a pierwszym wersem.To wzmacnia jeszcze bardziej "dobroć" tego wiersza.
Pozdrawiam

Witaj, potrzeba Ci było 14 wersów, aby stwierdzić:
"Mogę tylko milczeć. Dam ci białą kartę
W pokorze."
Pozdrawiam

Oczywiście: skrótem.

Witaj,
podmiot vs. dupa. Zawsze wybiorę dupę, bo podmiot mam w dupie.
Pozdrawiam dużym (jak widać) skótem.

Witaj, piękny wiersz. Wiesz, może wystarczy "Rozdwojenie jaźni".

Witaj, Ty doskonale słyszysz i pięknie budujesz metafory. Ten wiersz jest dlatego dobry, bo jest prościutki, nie nadyma się, np. bytem jako takim.
Spróbowałem zmienić rytmikę Twojego wiersza. Pierwszy wers jest taki:
latarnie sterczą po kolana w śniegu
Jeśli jesteś ciekawa dalszego ciągu,powiedz.
Pozdrawiam

Witam ponownie, rozumiem, że moje wyjaśnienie dotyczące tego utworu (poemat) sprawiło, iż nie muszę go ciąć ąż do bólu? Bo jakaś taka cisza się zrobiła.

Witaj Vinc 77, jednak cementem się zalewa (zob. słownik). Nie poddawaj się tak szybko.

Witam i dzięki za opinie. Nieśmiało wyjaśniam, że to jest poemat (krótki bo krótki), a nie "normalny" wiersz. Pozdrawiam

Witaj, nie obraź się na to, co zrobiłem niżej:

miliony sztucznych miast
przemierzam z prędkością myśli
na ulicach ludzi chyba mniej
kocie łby rzadziej mruczą w takt kroków
prawie nikt nie wygląda przez okna
i zniknęły kwitnące pelargonie
niebo gwiaździste nade mną
wypełniają rozedrgane piksele
i to wystarcza świat jest zbudowany
na obraz i podobieństwo
spytam tylko: czyje?

Sama to oceń - czy chcesz coś takiego. Pozdrawiam (muszę dodać ocenę, bo nie chce mi się wysłać - sorki).

Witaj, teraz to sobie poczytałem.I może zamiast Twojego ostatniego wersu taki:
i czkniesz głęboko to wyraża skruchę
bo jak to ktoś fajnie zauważył, Twój wiersz lokuje się blisko Villona, a to ja Ci proponuję jeszcze bardziej do Villona zbliża (moim zdaniem).

Witaj, nie obraź się za to, co poniżej:

bo jeszcze jest gniew nie zebrany w grona
i ogrom nienawiści która jeszcze żyje
ja na kolanach wystarczy tych kolan
obdartych z godności i poszumu liści

gdyby to w sumie o mnie dziś chodziło
i gdyby ciebie wojna dopaść miała
tylko zły byłbym że urodzić się przyszło
teraz gdy w kącie nasza córka mała

leży dotknięta wybuchem pocisku
który z jej włosów zrobił pęk warkoczy
zaś nad nią świszcze dymna szarość świtu
i zapłakane strachem błyszczą oczy

więc co mam robić gdy normalność poległa
zwykłe szaleństwo teraz w gruzach mieszka

bez szans na teraz lecz o jutrze myśląc
brońmy jej pierwszego przyszłego już dziecka


Już się tłumaczę:
1. To był od początku Twój dobry tekst (wiersz) - wiersz z "zaśpiewem" (zaśpiew czasami się łamał, bo frazowanie Ci nie wychodziło).
2. Tekst nie o dupie Maryni (czyli tekst o czymś istotnym).
3. Jeżeli uznasz, że taki tekst może być, że się pod nim podpisujesz - jest Twój.

Bez kolejnego punktu: słyszysz i to zachowaj (słyszeć można zawsze lepiej - tylko praca). Pozdrawiam

Sorki, muszę wstawić ocenę, bo system nie chce mi dodać powyższego teksu.

Witaj, wiersz ma ładny zaśpiew. Czy bardzo potrzebne są Ci kolokwializmy: aż nie obudzi - może wystarczy: aż obudzi
aż nie przyjdzie - może wystarczy: aż przyjdzie
Pozdrawiam