Mnie się też spodobało, że tak płynnie, może dlatego że sama czasem mam z tym problemy (a podobno słuch mam) W samym przekazie też nie brakuje, i chyba nie tylko modlitewnie można go odczytać, ale to raczej już zależy od indywidualnej interpretacji

Pozdrowionka

Czasem i o truizmach, trzeba prosto powiedzieć. Mnie się podoba

Pozdrowionka

Grzegorzu, nie że zrobiłam to złośliwie, więc myślę że cytowanie przysłowia jest zbędne. Zwłaszcza że gdyby w ten sposób podchodzić do wszystkich uwag i komentarzy, to trzeba by wyjść z założenia, że nie warto słuchać nikogo, a wszelkie uwagi w świetle naszego geniuszu są zbędne. Czy ja w podzięce za krytykę, też mam powiedzieć, że chcą mnie bić. Jeśli uraziłam, to wybacz nie to miałam na celu.

Pozdrawiam

Dziękuję Myślę, że ze zrozumieniem raczej nie ma chyba problemu, ale może mnie się wydaje

Nie wiem co inni, ale dla mnie rewelacja, może dlatego że bajki lubię I posłuchałabym, a właściwie poczytała ciąg dalszy, ale cóż ... cenzura Leciutko i zgrabnie jak dla mnie

Pozdrowionka

Przy mundurze pozostanę, bo jak dla mnie (może dlatego, że miałam z osobami w mundurach doczynienia) stwarza jakiś dystans w stosunku do otoczenia, nie to że generuję iż każdy, kto go nosi jest taki sam, ale częściowo zmieniłam Zaimki wyrzuciłam, ale zawsze mogę do nich wrócić

Pozdrowionka I wielkie dzięki

Masz rację Marco, ale wcześniej nie mogłam go edytować z racji, że był w poczekalni Poprawię co nieco dzięki. Wrzuciłam całkiem surowy. A co do munduru, to dla mnie trochę właśnie tak jak maska, jeden służbowy wizerunek dla wszystkich byle tylko nie pokazać, co sie w środku dzieje i tak jak u służbisty, trzymajcie sie na dystans. Kogoś, kto nie chce aby za niego decydować, bo ten ktoś podejmuje decyzje. Tak jak w wojsku masz oficerów i podwładnych. Zaimki są faktycznie zbędne przyznaję

Pozdrowionka

Jeśli chodzi o erotykę wiersza, to wymalowane subtelnie i delikatnie, chociaż dosłownie Podoba się, ale "śmielej dotykaj " faktycznie może być zbędne

Pozdrowionka

Oj tak, tak. Każdy znajdzie coś dla siebie. Chociaż fragmentem dociera do wielu Pozdrowionka

Mnie się też spodobało, chociaż mnie ujęły ostatnie trzy wersy.
osuszyć deszczu
ułożyć w nową talię
nie potrafię

Po pierwszym przeczytaniu myślałam, że wkradła się literówka

Pozdrawiam

Myśl wiersza jest jasna, zwłaszcza pod wieczór okazuje się, że jeszcze tyle jest do zrobienia. Wkradł się chochlik. Popraw "niewypowiedziane" a nie "nie wypowiedziane"

Nie można czepiać się techniki, jeśli samemu się ma jakieś w niej braki, ale tekst jest ciekawy. Ktoś wspomniał Stachurę, a mnie się skojarzyło z Kaczmarskim i jegi piosenką "Co się stało z naszą klasą?" Na tak

Trafiłam za komentarzami pod Twój wiersz i jak pozostałych zatrzymał mnie. Co do wyrazu w treści się nie czepnę. Ale do czego innego. Albo wszystkie wersy niech się zaczynają małą literką (może z wyjątkiem pierwszego) albo wszystkie z dużej z racji, że brak jakiejkolwiek interpunkcji. Poza tym brawo

Pozdrowionka

Dziękuję pięknie, może jeszcze kiedyś coś poprawię, ale na razie musi tak pozostać Marco towarzystwo w czasie żeglugi zawsze się przydaje, choćby do ... mycia pokładu (żart)

Pozdrowionka

Ja się nie gniewam, to tylko moja sugestia, ale to nie ja jestem autorem W końcu gdyby tak chcieć zmieniać wszystko co nam sugerują inni, dla nas samych pewnie straciłoby sens tego co chcieliśmy powiedzieć. Nie wszystko trzeba pod modłę innych

Pozdrowionka